Parametry wody dla mojej obsady i co2

[nick1234]

Witam, posiadam akwarium 112l, filtr JBL e701 z deszczownicą (standardowe wkłady + dosypałam aktywny węgiel), w akwa jest plaża z piasku, żwirek (pod nim jest warstwa substratu Florapol firmy JBL), korzeń mangrowca, kamienie (przeszły test octem), 5 roślin + mniejszy korzeń z mchem. Wszystko zostało umyte, wyparzone i wypłukane, woda jest klarowna i czysta. Nie dolewałam żadnej chemii. Mam wrażenie,że roślinki jakby zaczęły się już przyjmować. Temperature mam na 24 stopnie.W akwa sa już dwa ślimaki helena - dostałam je w gratisie od Pana ze sklepu- twierdził,_że mogę je od razu włożyć-narazie są jak na ślimaki bardzo żywotn.e

 

Dwa dni temu odpaliłam to akwarium, wiem,że jeszcze czas na dojrzewanie ale wczoraj z ciekawości zmierzyłam parametry wody i wyszło, że woda jest twarda (mierzyłam KH i GH), parametry dochodzą już nawet pod bardzo twardą ph 8,6. Czy mam juz w te parametry ingerować czy nadal czekać? Jest możliwe aby, aż tak bardzo woda zeszła z tej twardości podczas dojrzewania? Czytałam o wodzie destylowanej-dolać już trochę?

 

W akwarium planuje mieć:

9-10 neonków innesa

5-6 kirysków panda

5-6 otosków

2 pielęgniczki ramireza (to na samym końcu)

ewentualnie kilka krewetek (mam bardzo dużo zakamarków,mech i plażę więc myślę, żę powinny się dobrze czuć).

 

Jakie optymalne parametry wody musze osiągnąć aby móc mieć powyższą obsadę?

 

I jeszcze mam pytanie, facet w sklepie rzucił mi na odchodne "tylko niech Pani nie zapomni o co2" - o co mu dokładnie chodziło? Wyczytałam, że się je dodaje np w postaci jakiś prepatarów ale czy to dotyczy każdego przypadku? Jak i kiedy zacząć to robić?

 

 

Z góry dziękuje za pomoc.

 

Pozdrawiam.

 

Nadal ciężko zadbać o poprawność... Mapet

[Mapet]

Helenki to nie zwierzęta testowe przy dojrzewaniu.

KH, GH, pH podczas dojrzewania się nie zmieni. Wodę masz twardą i zasadową. Powyższa obsada potrzebuje kwaśnej i miękkiej.

Wodę powinno się dostosowywać od począdku do obsady lub zrobić akwarium zgodne z Twoją wodą w kranie.

Z każdą podmianą będziesz musiała wyrównywać parametry. Filtr RO.

CO2 trzeba używać jak ma się oświetlenie powyżej 0,5 W/l, więc masz sprzedawce naciągacza.

[nick1234]

Helenki to nie zwierzęta testowe przy dojrzewaniu.

KH, GH, pH podczas dojrzewania się nie zmieni. Wodę masz twardą i zasadową. Powyższa obsada potrzebuje kwaśnej i miękkiej.

Wodę powinno się dostosowywać od począdku do obsady lub zrobić akwarium zgodne z Twoją wodą w kranie.

Z każdą podmianą będziesz musiała wyrównywać parametry. Filtr RO.

CO2 trzeba używać jak ma się oświetlenie powyżej 0,5 W/l, więc masz sprzedawce naciągacza.

Dziękuje, wiem, że helenki to nie zwierzęta testowe i nie miałam zamiaru ich kupować ale facet mi zapakował już dwie w torebki z roślinkami i mówi, że jak nie chce to mogę wyrzucić bo on ma dużo (!) żal mi się zrobiło, jak miałam je uśmiercić to wolałam zaryzykować i wrzuciłam do akwa.

 

Bardzo mi zależy akurat na tej obsadzie więc chciałabym jakoś powalczyć z tą wodą.

Jakie konkretnie parametry PH,KH i GH powinna mieć moja woda aby była dobra dla tych rybek?

 

Patrzyłam na te filtry RO - drogie czy to nie jest coś takiego jak filtr brita który mam w kuchni? może mogłabym zamiast tego kupić wodę destylowaną i podmienić jakąś część w akwarium? jak to najtaniej zrobić? finansowo mnie to akwarium wykończy, chciałam wszystko jak najlepsze, wydałam już prawie 1000zł, a tu końca nie widać nie chciałam używać chemii ale w akcie desperacji może coś takiego http://animalia.pl/produkt,5591,88,tetr ... 00-ml.html ?

 

Oświetlenie mam 0,35W/l więc cieszę się, że chociaż kwestia co2 mi odeszła.

 

Co do pisowni to się staram ale cytuje Twoje słowa "każdemu się może zdarzyć".

 

Zacytowałaś moje słowa a czy postarałaś się w tym poście o zaczynanie zdań z dużej litery? Uprzedzam ostatni raz. Mapet

[micmm]

Sprawdź jakie masz parametry wody w kranie, czy przypadkiem w akwarium coś ci tych parametrów nie podnosi.

 

Do tych ryb przy takiej kranówie trzeba bedzie w RO zainwestować, bo w baniach ze sklepu nosić kiepska sprawa na dłuższą metę.

http://www.superakwarium.pl/pielegniczk ... id587.html

 

I nie wlewaj chemii do akwarium, chyba że tetra safestart i aquasafe.

[Ren86]

Przy takich parametrach to idealnie tanganikę robić. Niektórzy chcieli by taką wodę

Przy takim Ph i twardości raczej filtrowanie przez torf nic nie pomoże?

 

Może poczytaj sobie o zastosowaniu kationitów wodorowych. Tańsze niż filtry RO ale więcej zabawy na dłuższą metę.

[nick1234]

Dziękuje. Byłam dziś w zoologu i wzięłam 20 litrów wody z osmozy-sprawdziłam ją nawet testami z ciekawości i faktycznie wszystkie parametry miała na 0 Jutro mam zamiar przywieść kolejne 30 litrów do podmiany. moje parametry powinny spaść o połowę więc to już coś dodatkowo facet mnie namówił na to co2, nie wiem czy dobrze zrobilam czy nie (chyba nie zaszkodzi) ale twierdzi, że jak będę wlewała rano chociaż te 3-4ml to to też poprawi mi odczyny wody, a i rośliny będą pięknie rosnąć.

 

Czy jest możliwe żeby koralowiec czerwony zatwardzał mi wodę? polałam go octem przed włożeniem i na chwilkę się spienił ale zaraz przestał, po wyparzeniu wrzątkiem już się nie pienił w ogóle. Bardzo mi się podoba ale jak będzie trzeba to się go pozbędę.

 

Pozdrawiam

 

W tym też się Tobie zdarzyło? Mapet

[micmm]

Wsadź go w oddzielne naczynie w wodę z RO i za kilka dni zrób test i będziesz wiedziała czy zatwardza. A co do co2 to jak masz akwarium 112 litrów a będziesz codziennie wlewała 4 ml to glonów napewno nie będzie ale i roślin może nie być, moim zdaniem to połowę tej dawki dawaj.

 

To kobieta. Mapet

[Tomekrybka]

Czyli gościu sprzedał Ci węgiel organiczny a nie CO2 a to różnica . Noszenie wody RO na dłuższą metę hmm coś mi się wydaję że szybko Ci się znudzi. Albo będziesz musiała pójść w Malawi albo niestety zainwestować w filtr RO choćby jakiś najtańszy. Nawet jeśli uda Ci się dojść do optymalnych parametrów wody to przy regularnych podmiankach wrócisz do punktu wyjścia. Jeśli oczywiście będziesz lała czystą kranówę.

[nick1234]

Czyli gościu sprzedał Ci węgiel organiczny a nie CO2 a to różnica . Noszenie wody RO na dłuższą metę hmm coś mi się wydaję że szybko Ci się znudzi. Albo będziesz musiała pójść w Malawi albo niestety zainwestować w filtr RO choćby jakiś najtańszy. Nawet jeśli uda Ci się dojść do optymalnych parametrów wody to przy regularnych podmiankach wrócisz do punktu wyjścia. Jeśli oczywiście będziesz lała czystą kranówę.

Na butelce wyraźnie napisane co2 wlewam po 2ml, narazie z roślinami nic się złego nie dzieje.

 

W tej chili mam parametry:

 

GH ok 13

Kh ok 10

PH ok 7,5

 

Czyli sporo spadły.

 

Z podmiankami nie będzie chyba, aż tak źle bo zoologa mam po drodze z pracy. 10 litrów osmozy kosztuje u nas 2,5zł. Poza tym facet powiedział, że jak mam w domu taki dzbanek filtrujący (np. Brita), a takowy posiadam, to w desperacji mogę sobie przez niego taką wodę jak z osmozy "zrobić".

[Marczak]

Z tego co wiem to od biedy może być woda z dzbanka, ale lepiej sobie filtr RO zamontować