athshe Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Chodzi o samicę prętnika karłowatego. Wczoraj wyglądała w porządku - godzinę robiłam, zdjęcia, więc zauważyłabym, ze coś jest nie tak. Dziś rano podczas karmienia zauważyłam, że jedno oko ma pokryte bezbarwną wypukłą naroślą - wyglądało jak u welonów sklepowych. Właśnie wróciłam z pracy i teraz już rybka jest bardzo osowiała, a oko krwawi - ciągną się za nim fragmenty krwistego jakby śluzu. A ponadto w akwarium dziś 3 zdechłe neony. Znowu zaczynam się bać. Po pierwsze, czy da się jakoś zapobiec wyginięciu reszty obsady, a po drugie, czy ta prętniczka ma szansę wydobrzeć, czy wskazana jest szybka eutanazja? Litraż jak w opisie, obsada też. Temperatura 23 stopnie, podmiany co niedzielę, 10l - 5l odstanej i 5l demineralizowanej wody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maja_dm Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 pretniczka ma szanse ale marne , podaj mi proszę parametry wody w akwarium, oraz pełną obsadę , czy mogła gdzieś się skaleczyć , najlepiej daj foto , czy leczyłaś ja czymś no i najważniejsze czy coś zmieniałaś w akwa w ciągu 2 tygodni ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
athshe Posted April 23, 2009 Author Share Posted April 23, 2009 Niestety już za późno. Co do skaleczenia - widzę, ze samiec jest wobec obu samiczek bardzo agresywny, gania je na okrągło, więc być może po prostu raz zamiast dziabnąć w ogon trafił w oko. Co do zmian w akwarium - w niedzielę była podmiana wody i przycinanie roślin, nic ponadto. Mam powoli dość tego mojego pecha i chyba po prostu zdecyduję się na gupiki - podobno są mniej wymagające. Mam nieograniczony dostęp do tych ryb i po prostu przyjmę stadko samców - będzie ładnie i mam nadzieję bezproblemowo. A co do padania ryb - padają tylko neony, kirysy, ślimaki, krewetki czują się świetnie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lukas Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 Neony są wrażliwe na parametry wody więc możliwe że to z nią jest coś nie tak. Może podmieniaj trochę więcej? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts