Jump to content

oko - było wyłupiaste jest krwawiące


Recommended Posts

Chodzi o samicę prętnika karłowatego. Wczoraj wyglądała w porządku - godzinę robiłam, zdjęcia, więc zauważyłabym, ze coś jest nie tak. Dziś rano podczas karmienia zauważyłam, że jedno oko ma pokryte bezbarwną wypukłą naroślą - wyglądało jak u welonów sklepowych. Właśnie wróciłam z pracy i teraz już rybka jest bardzo osowiała, a oko krwawi - ciągną się za nim fragmenty krwistego jakby śluzu.

A ponadto w akwarium dziś 3 zdechłe neony.

Znowu zaczynam się bać.

 

Po pierwsze, czy da się jakoś zapobiec wyginięciu reszty obsady, a po drugie, czy ta prętniczka ma szansę wydobrzeć, czy wskazana jest szybka eutanazja?

 

Litraż jak w opisie, obsada też.

Temperatura 23 stopnie, podmiany co niedzielę, 10l - 5l odstanej i 5l demineralizowanej wody.

Link to comment
Share on other sites

pretniczka ma szanse ale marne , podaj mi proszę parametry wody w akwarium, oraz pełną obsadę , czy mogła gdzieś się skaleczyć , najlepiej daj foto , czy leczyłaś ja czymś no i najważniejsze czy coś zmieniałaś w akwa w ciągu 2 tygodni ??

Link to comment
Share on other sites

Niestety już za późno.

Co do skaleczenia - widzę, ze samiec jest wobec obu samiczek bardzo agresywny, gania je na okrągło, więc być może po prostu raz zamiast dziabnąć w ogon trafił w oko. Co do zmian w akwarium - w niedzielę była podmiana wody i przycinanie roślin, nic ponadto.

 

Mam powoli dość tego mojego pecha i chyba po prostu zdecyduję się na gupiki - podobno są mniej wymagające. Mam nieograniczony dostęp do tych ryb i po prostu przyjmę stadko samców - będzie ładnie i mam nadzieję bezproblemowo.

 

A co do padania ryb - padają tylko neony, kirysy, ślimaki, krewetki czują się świetnie...

Link to comment
Share on other sites

 Share

×
×
  • Create New...