kaczuchex Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Więc tak, mój mech(nazwy nie znam) jakieś 3tyg temu przymocowałem za pomocą nici do korzenia. Ostatnio zauważyłem że ładnie się przyjął, rozrasta się na boki, tworzy ładną kępe. Ale na gałązkach pojawiły sie widoczne na zdjęciach "włoski" "meszki" nie wiem jak to nazwać. patrząc pod światło są one bezbarwne ale gdy spojrzy się z innej perspektywy strasznie nadają mchu gnijące kolory Może to jakaś choroba?, czegoś mu brak? A może to czas by go troszke przyciąć? ale jak bo zauważyłem że gałązki mchu opadają na dno a nie unoszą sie ku górze.. Moje akwarium : 60L stosuje kompleksowy nawóz: Classic aqua art(dawkowanie przy podmianie wody) dodam że inne rośliny śmigają w góre aż miło anubias, mickrosorium, i jakieś liściaste, także składniki są w normie mech znajduje się w pół zacienionym miejscu(ma dostęp do światła lecz umiarkowany) mieszkańcy: 8 neonów, 2 ramirezy, 3 otoski (proszę o wyrozumiałość gdyż do profesjonalistów nie należe) Zły dział. Przenoszę. Mapet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jungu Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Na moje oko to krasnorosty, ale niech się wypowie ktoś bardziej doświadczony w dziedzinie glonów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek121 Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Na moje oko to krasnorosty...Też tak myślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaczuchex Posted February 19, 2013 Author Share Posted February 19, 2013 Otoski sobie z nimi poradzą czy jakieś inne rady? Bo nie chcę żeby się mech zmarnował. Regulamin 6.1. Mapet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba90 Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Otoski raczej nie. Kup sobie węgiel w płynie i przedawkuj przez 3-4 dni. Powinny zniknąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mapet Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Poczytaj o krasnorostach co je powoduje i zwalczaj przyczynę, nie objawy. Zrobisz to krasnorosty same znikną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.