Skocz do zawartości

czy padną mi wszystkie rybki


innmma
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zbiornik 20l wody, do tego żwirek na dnie, dużo roślinności, filtr wewnętrzny aqua szut jakiś mały bo i akwarium małe. Temperatura 22 stopnie wiadomo w jakiej skali, ph około 7 - gdyńska kranówka.

Obsada - 4, a było 6 kardynałków chińskich.

Wszystko zaczęło się jakieś 2 miesiące temu. W toni wodnej pojawiły się jakieś małe wijące się w toni wodnej robaki. Nie jest ich dużo, małe, cieniutkie, białe coś.

Po około 2 tygodniach coś się zaczęło dziać z rybkami, na początku z jedną. Stała się jakaś osowiała, odpoczywała w miejscach gdzie prąd wody był najsłabszy. Z czasem jej ciało zaczęło się garbić, w końcu pływała pod kątem 45 stopni tak jakoś skokowo. Trwało to bardzo długo, miesiąc sobie tak pływała, nawet jadła choć słabiej, po jakichś 3 tygodniach dopadło drugą rybkę, z tym że ta druga z początku miała białawe coś na płetwie grzbietowej potem na ogonie, w końcu zdecydowałam się na odłączenie chorebzd od kolegów i koleżanek w baniaku, obserwowałam kilka dni, było z nimi coraz gorzej - efekt - eutanazja.

Jakieś 2 tygodnie temu to było.

No i już myślałam że wszystko będzie ok. mam obecnie jedną młodą rybkę, 2 samiczki i samca, który nie dalej jak przedwczoraj uganiał się za pannami i było nawet tarło, a dziś... Stoi sobie w kącie, odpoczywa, już widzę, że ma jakieś porażenie płetwy odbytowej (jak poprzednie osobniki) i też zaczyna się już pionizować.

WTF?

Co zrobić...? Czy to jakiś pasożyt, zatrucie czy co...

 

Luna: Na forum wymagana jest poprawna pisownia i używanie polskich znaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziś jedną wyłowiłam już niestety, teraz mam 2 samice plus jeden maluch. Porxzedki (Porządki?) w akwarium... Normalnie niby, a te robaczki to bardzo cienkie wijące się białe nieprzezroczyste, moje ryby nie są w stanie tego zjeść.

 

Luna: Dbaj o pisownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porxzedki (Porządki?) w akwarium... Normalnie niby

To znaczy jak?

Co ile czasu robisz podmianki i w jakiej ilości? Jak często odmulasz dno?

Jak wyglądały odchody ryb?

Kiedy akwarium zostało założone i czy dojrzewało 3 tygodnie bez ryb?

 

Przydałoby się zdjęcie którejś z chorych ryb oraz tych "robaczków". Z opisu wygląda na to, że masz w zbiorniku nicienie.

Większość gatunków jest niegroźna (a przynajmniej te widoczne gołym okiem) i odżywia się odpadkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tydzień robię podmiankę około 30% bo przy takiej pojemności to szybko się to robi :)

Odmulanie dna trochę kuleje ale staram się razem z podmianą trochę posprzątać dno.

Może źle czyszczę filtr (co tydzień pod kranówką) albo odmulam, polećcie coś co mogę wykorzystać z domowych rzeczy bo na_razie kupować nie będę.

Co do zdjęć to akurat teraz mam awarię aparatu a telefonem nic nie widać.

 

Luna: Po raz ostatni upominam - pisz poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podałaś parametrów wody, poza ph (i to niedokładnym).

Nie pokazałaś zdjęcia chorej ryby, ani zaobserwowanych w zbiorniku 'robaków'. Jeśli nie mogłaś zrobić zdjęcia wystarczyło poszukać czegoś podobnego poprzez wujka Google.

Nie napisałaś nawet kiedy akwarium zostało założone i czy dałaś mu czas dojrzeć bez ryb.

 

Choroba mogła równie dobrze wyniknąć z faktu, że nieodpowiednio dbałaś o zbiornik (poza tym ten gatunek ryb wymaga większego litrażu), co z obecności pasożytów.

Nie powiedziałaś nawet jak wyglądały odchody chorych ryb, a pytałam i o to.

 

Nie wróżymy tutaj z kuli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, jeśli chcesz usłyszeć odpowiedź, uzupełnij podstawowe dane...

 

Natomiast jeśli chodzi o odchody, to z robakami pływajacymi występują zazwyczaj normalne. Śluzowate i takie... szare występują u ryb z pasożytami wewnętrznymi.

Co nie zmienia faktu, ze zdjęcie by się bardzo przydało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mi to wygląda na chorobę o wdzięcznej nazwie PLISTOFOROZA. Zostały mi 3 rybki, zobaczymy, co będzie.

Białe robaczki to raczej nicienie, z tego, co piszecie na forum, niegroźne.

 

Akwarium mam już długo, prawie rok, dojrzewało, wszystkie parametry wody mam w normie. Niedawno z innego akwarium włożyłam sobie korzeń, ale wyciągnęłam, bo i tak mało miejsca ryby mają, więc nie chciałam im zagracać. Może to przez to...

 

Tak czy inaczej, czekam, aż mi wszystkie ryby padną, wtedy restart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicienie nie zawsze są nie groźne. ale z regóły należą do niegroźnych.

 

Skąd wiesz,z ę w normie masz parametry?

 

Czy korzeń był spreparowany przed wsadzeniem? Chociaż nie wygląda mi to na przyczynę pojawienia się nicieni. Łatwo mozna je dostać wraz z roślinką z zoologa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy robił mi testy wody i powiedział, że wszystko dobrze, czyli to nie zatrucie. Korzeń był preparowany, ale przypomniało się, że problemy pojawiły się zanim dostałam korzeń, ostatnio dosadzałam też kilka roślin, więc może faktycznie stąd. Sama nie wiem... Pozostałe 3 rybki na razie czują się dobrze, tylko agresja jakby wzrosła (chyba się dziewczyny nie mogą między sobą dogadać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...