Jump to content

[90l] Ogólne - Mój "PRL"


quieen
 Share

Recommended Posts

Jest to moje pierwsze akwarium, założone na zasadach powszechnych w latach 90-tych, więc jestem jak najbardziej świadoma niedociągnięć sprzętowych, jak również estetycznych.

 

Zbiornik zalany 1 sierpnia 2012.

Dan techniczne:

Wymiary zbiornika- 90x28cm, wysokość 37,5 cm. Faktyczne zalanie akwarium zapewne około 84 litrów.

Akwarium właściwie można uznać za LT.

Dno- żwirek średni.

Filtr- Fan 1 Plus z gąbką z Fan 3 z regulacją napowietrzania.

Grzałka- aquael 100 W

Oświetlenie- 18w, był philips 6500k, przepalił się na dniach. Póki co zastępczo świetlówka o parametrach 840.

Pokrywa- samoróbka z płyty.

Brak CO2, brak stosowania nawozów ( przy zakładaniu akwarium parę pałeczek Filtusa).

 

Parametry wody-

Kh 7

Gh 7

PH 7,2

NO3 do 5mg/l

 

Temperatura- między 22- 25 (mam ten starszy model grzałki- z termostatem, ale wariuje, więc w kółko włączam i wyłączam, żeby się ryby nie ugotowały).

 

Flora:

Jak widać, z takim oświetleniem wiele się nie powalczy.

Po naturalnej śmierci wieelu roślin- wyklarowały mi się gatunki, które dobrze się czują i rosną w tej ciemnicy-

nurzaniec, moczarka, mały Heniek ( w postaci rosnących w górę gałązek, nie trawniczka), microsorium, mchy.

 

Duży korzeń i samodzielnie oporządzony kokos.

 

Fauna:

19 microrasbora galaxy

gupik endlera-docelowo 2 samce, 3-4 samice, młodzież (obecnie sztuk 6 do oddania) po wyklarowaniu się płci- idzie do znajomego sklepu.

5 x otosek

 

 

Karmienie- 2 razy dziennie niewielka ilość ( zjadana przez ryby w mniej niż 2 minuty). Pokarmy- sera san na wybrawienie, Tropical vitality& color, Tropical Nanovit, Vitabin- tabletki roślinne, pokarm roślinny sera flora, mrożone ochotki.

 

Raz na jakiś czas 3 dni głodówki , głównie w celu przeczyszczenia akwarium z resztek.

 

Z góry przepraszam za straszne zdjęcia- lepszych niestety nie będzie , bo robione najtańszym coolpixem :> . Wszelkie próby uchwycenia na zdjęciu jakichkolwiek ryb kończyły się niepowodzeniem.

 

 

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Link to comment
Share on other sites

Taki nieład trochę .

Za grube podłoże jak dla mie .

Ale wiesz, artystyczny nieład 8-) .

 

Z podłożem o tyle dziwnie- że miałam drobny żwirek, mąż dokupił , bo zabrakło- taki grubszy. Nie wiem czemu- ale ten drobny jest na dole, grubszy wylazł na wierzch.

Link to comment
Share on other sites

Dulle, akurat ph - obniżyć by warto dla otosków, endlery i galaxy jak najbardziej lubią takie wartości.

Przed wpuszczeniem otosów chwilowo lałam intensywnie demineralizowaną przy każdej podmianie, bardziej na twardość niż ph podziałało.

 

A roślinom ja wiem... jeszcze się przyzwyczają i będę musiała ciągle im coś lać. ;)

Link to comment
Share on other sites

To naprawdę nie jest aż taki bałagan jak na 2 zdjęciu :)- ale tylko na tym jakieś ryby mi się udało uchwycić.

Tak cały czas gdybam sobie nad filtrem, czy nie zmienić na inny wewnętrzny, bo ten - już parę osób pisało,że niewystarczający. Nie mogę sie jednak zdecydować, który ewentualnie kupić ( zewnętrzny nie wchodzi w grę).

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Żadnej aktualki póki co nie będzie- jak tylko przyjdzie wolne za 2,5 tygodnia - rozwalam ten syf i robię wsyztsko od nowa. Restart. Mam dość, nie mogę ogarnąć tego tragicznego bałaganu !! :/

 

Zastanawiam się, czy nie przerzucić całego burdelu do 112litrów- tylko problem gdzie to postawić- 90 stoi sobie jamniczek na parapecie.

Tak musiałąbym ostatnią szafkę, która jeszcze się ostała w pokoju- wyrzucić do garażu, na jej miejsce dać większe akwa....

Sama nie wiem.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dorzuciłam wreszcie filtr z prawdziwego zdarzenia - Eheim BioPower 200 . Śmiga przepięknie, ryby mają wyraźnie lepszą kondycję, nie muszę ratować się ciągłymi podmianami wody- a wszyscy pytają, czy wymieniałam wodę w całości, musiał być niezły syf :/ .

 

Zastanawiam się, ile czaus powinny chodzić oba filtry- stary i nowy, żeby stary móc wyjąć...

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Akwarium o dziwo nadal żyje.

 

W związku z tym, że mam serce za dobre- uratowałam od swojego ucznia- zaniedbane akwarium, z niewymienianą od roku (!!!!!!) wodą - i zipiącymi 6 rybkami. 

 

Po 4 dniach jak wróciły im kolory- ryby okazały się 4 neonkami zielonymi oraz 2 bystrzykami amandy.

W uznaniu dla ich woli przetrwania- 

obecnie moja obasa to: 7 bystrzyków amandy

7 neonów zielonych

samica bojownika

3 samce gupika endlera. 

Link to comment
Share on other sites

Przypominają mi się moje początki akwarystyki, akwaria z początku lat 90, kiedy jako mały chłopiec rozmnażałem mieczyki ,molinezje i gupiki. Łezka się w oku kręci.... :) W takim akwarium, bez całego super sprzętu też można stworzyć godziwe warunki do życia dla rybek. Niewymagające roślinki będą rosły, a całość zamknie się w prawidłowych parametrach wody. Jako dopełnienia wspomnienia wczesno-post-PRL'owskiej polskiej akwarystyki brakuje jeszcze filtra "Delfin" albo któregoś z wczesnych modeli Aquaela lub Aquaszuta (niepamiętam) z zielonego przeźroczystego plastiku. 

Pozdrawiam i powodzenia:)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...