namz Posted November 18, 2012 Share Posted November 18, 2012 Polacy odpowiadają na pytanie czy są za przywróceniem kary śmierci A jakie jest Wasze zdanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil18c Posted November 18, 2012 Share Posted November 18, 2012 Najpierw należy usprawnić system sądownictwa a dopiero później wprowadzać kare śmierci. Zbyt dużo ludzi zostaje niewinnie osądzonych. Czemu zabijać lepiej na roboty przymusowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArMasteR Posted November 18, 2012 Share Posted November 18, 2012 Dokładnie. Bez kary śmierci,dla człowieka, który zabił rodzinę śmierć jest lepsza, niż dożywocie w więzieniu. Dlatego jak dla mnie wysyłać ich do kamieniołomów, i innych prac przymusowych. Wtedy jak się im zajdzie za skórę, to będą żałować. Lecz przestępca skazany dożywotnio na prace w ciężkich warunkach, prawdopodobnie po pewnym czasie tak czy siak popełni samobójstwo, takie jest moje zdanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DavyJones Posted November 18, 2012 Share Posted November 18, 2012 Dla bezwzględnych morderców, bezwzględnie kara śmierci. Należy rozróżnić śmierć w wyniku wypadku drogowego, śmierć w bójce i morderstwo z premedytacją! Czy Jozafat Tudesky zasługuje na śmierć, bo: a) pisał sma'a podczas jazdy i na pasach śmiertelnie potrącił dziecko b) podczas Haloween zwabił dziecko proszące o cukierki do własnego domu i je zabił c) źle podpiął oświetlenie i śmiertelnie poraziło listonosza. Z w/w tylko jedna jest TRUE. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BigDeal Posted November 21, 2012 Share Posted November 21, 2012 Jestem przeciw karze śmierci , nawet dla ludzi którzy popełnili okrutne zbrodnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted November 21, 2012 Share Posted November 21, 2012 A ja jestem za. Tu nie chodzi o to , że bardziej ktoś będzie "cierpiał" w więzieniu, bo u nas dożywocie niestety najczęściej kończy się wyjściem warunkowym po 10-15 latach. Przede wszystkim zwyrodnialec (bo przecież w przypadku kary śmierci tylko o takich mówimy- masowych mordercach, gwałcicielach, aktywnych pedofilach )- raz- ma się bać. Każdy najbardziej boi się utraty życia ( a nie wolności). To raz . Dwa- a z jakiej okazji państwo ma ponosić koszty dożywotniego utrzymania takiego dżentelmena ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BigDeal Posted November 21, 2012 Share Posted November 21, 2012 Po pierwsze gwałty i gwałty na dzieciach nie są najcieższymi przestępstwami i maksymalny wyrok za nie to chyba 12 lat. Po drugie ci ludzie działaja pod wpływem impulsu nie mysląc o konsekwencjach , każdy przestepca mysli że go nie złapia. Po trzecie najbardziej działa presja nieuniknienia kary , a nie jej wysokośc. Po trzecie podobno w polsce 5% ludzi siedzi niewinie , dlatego nie można pozwolić na karę śmierci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted November 21, 2012 Share Posted November 21, 2012 O systemie karnym w Polsce, gdzie rzeczywiście więcej dostaniesz za oszukiwanie urzędu skarbowego niż na seryjne gwałcenie- szkoda nawet gadać. Te 5% niewinnych nie ma nic do rzeczy- bo nawet w krajach, gdzie kara śmierci jest na porządku dziennych- stosuje się ją głównie w odniesieniu do przestępców (np morderców) seryjnych, a nie kogoś skazanego w procesie poszlakowym za zabicie teściowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runner Posted November 21, 2012 Share Posted November 21, 2012 http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... _kare.html Kara śmierci z racji swej nieodwołalności po wykonaniu nie powinna być wykonywana.Nawet jedna pomyłka na milion dla mnie wystarcza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goosia Posted November 22, 2012 Share Posted November 22, 2012 A ja w karze śmierci widzę pewien paradoks. Mianowicie, ktoś popełnia zbrodnię - zabija czyli pozbawia innego człowieka życia. Zostaje potępiony, staje przed sądem, gdzie dowiaduje się jak bardzo straszliwy czyn popełnił, zrobił najgorszą rzecz jaką można poczynić drugiemu i co? W obliczu prawa robi mu się to samo skazując na śmierć. Nie wiem, czy jasno to wyrażam, chodzi mi o to, pozbawianie kogoś życia jest uważane za najgorszy, zasługujący na największe potępienie czyn, a potem robi się to samo i wtedy już nie jest to złem tylko po prostu karą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alicjaaa85 Posted November 22, 2012 Share Posted November 22, 2012 Ciężka sprawa. W zasadzie to nie wiem, nawet chyba za bardzo ciężką zbrodnie nie powinno się dokonywać kary śmierci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madk Posted November 22, 2012 Share Posted November 22, 2012 Jak to mówią ci którzy popełniają przestępstwa "Nie kara jest najważniejsza ,ale sprawność w złapaniu winnego i wykonaniu kary" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał84 Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Oczywiście jestem za karą śmierci,lecz tylko dla morderców i gwałcicieli,nie dla ludzi którzy zabili np.w wyniku kłótni bądź wypadku i tylko w przypadku gdy nie ma najmniejszych wątpliwości. Tu nie chodzi by kogoś zabijać lecz o to by taki typek pomyślał co może utracić,żeby nawet taki pedofil dwa razy się zastanowił czy warto ryzykować swoje życie,a jeżeli uzna że tak,to już jego sprawa,czemu mamy się przejmować takim degeneratem i utrzymywać go w więzieniu? Mówicie wysłać go na kamieniołomy,tzn?Gdzie?Komu zabierzecie pracę,żeby taki degenerat mógł się utrzymywać?Saperowi,żołnierzowi,górnikowi?No komu?Taki temat był poruszany w jednym filmie gdzie więźniowie budowali drogi,więzienie wygrywało wszystkie przetargi bo miało tanią siłę roboczą,a ludzie tracili pracę.Teraz więźniowie walczą o swoje prawa jak mają za ciasno w celach,nie wspomnę o przepisowym wykonywaniu pracy,jest coś takiego jak BHP i tego nie przeskoczymy. Po drugie,mam jedyną córkę,gdyby taki pedofil ją skrzywdził to nawet po 15 latach więzienia dorwałbym gnoja i zarżną jak świnię i miałbym gdzieś czy ja sam stracę za to życie,wielu rodziców miałoby takie same myśli pewnie i taka sytuacja mogłaby mieć miejsce i wtedy mamy zdechłego śmiecia+niewinnego człowieka w więzieniu.Kara śmierci rozwiązuje ten problem. Na koniec zaznaczę jeszcze raz,w karze śmierci nie chodzi o odbieranie życia,tylko o to żeby zwyrodnialec wiedział że na szalę stawia to co ma najcenniejszego i jeżeli nawet w wyniku tego tylko 1% odstąpi od gwałtu lub bezsensownego zabijania,to uważam że już warto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goosia Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Nie cytuję, żeby nie wydłużać postu, ale bardzo podoba mi się wypowiedź (pisemna ) Michała84. Jasno sprecyzowane i uzasadnione poglądy. Mam nadzieję, że nie uznacie mi tego za spam, ale chciałam wyrazić mój "szacun" za wypowiedź i podejście Michała84 do tematu. Pozdrawiam kolego! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runner Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 i tylko w przypadku gdy nie ma najmniejszych wątpliwości. W momencie gdy jest choćby cień wątpliwości,działa on na korzyść oskarżonego i nie powinien być wydawany żaden wyrok skazujący A dla mnie to,że gość zabił bo jest pedofilem niczym nie różni go od tego który zabił bo miał zły dzień/zwolnili go z pracy/żona mu nie dała/wpisz dowolny powód.Odebrał życie i resztę swojego powinien spędzić w wiezieniu Tak na wypadek gdyby jakimś cudem za 30 lat okazało się,że trupa do bagażnika podrzucił mu kolega z pracy 8-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał84 Posted November 24, 2012 Share Posted November 24, 2012 W przypadku gdy dowody wskazują na winę oskarżonego,lecz jest cień wątpliwości,wtedy sąd nie brałby pod uwagę kare śmierci. Np.ktoś mu podrzucił trupa do bagażnika i oskarżony w ten sposób się broni,a dowodów że tak nie było nie ma,wtedy bierzemy pod uwagę tylko karę więzienia(winny czy niewinny,to już sąd osądza),ale jeżeli oskarżony nam powie że podrzucono mu w ciągu roku 5 trupów do auta....kara śmierci. Mam nadzieje że wyraziłem się jasno o co chodzi?Taka kara tylko dla totalnych popaprańców. A tym dorzucę może oliwy do ognia,albo dam do myślenia http://supernowosci24.pl/grozny-zabojca ... a-wolnosc/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madk Posted November 24, 2012 Share Posted November 24, 2012 http://supernowosci24.pl/grozny-zabojca ... a-wolnosc/Wyjdzie za 3 dni wróci bo ,albo kogoś znowu zgwałci ,albo zabije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krucka Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Jeśli chodzi o gwałt, to ucięcie jaj wystarczająco załatwiło by sprawę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runner Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 I mielibyśmy wysyp gwałcicieli uzbrojonych w wibratory 8-) Ucięcie jaj nic by nie załatwiło Koleżanko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobix Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Ja też mam pytanie. Może mnie skrytykujecie, ale: Kiedy doszło do czegoś takiego że człowiek sądzi człowieka, i kto do tego dopuścił ? Chyba w dzisiejszych czasach człowiek człowiekowi nierówny. A poza tym dzisiejsze sądy i te sprawy to już nie jest to co powinno być. Tylko teraz nikt nie patrzy na życie itd. nikt nic nie ocenia co się stało, teraz patrzą tylko na papiery, i po przeczytaniu papierków sądzą człowieka. Kabaret. Ps. Wielu z was pewnie mówi że przestępcy nie powinni wracać na wolność itd. ale pomyślcie jakbyście się sami znaleźli w takiej sytuacji. Nie mówię o gwałcicielach czy pedofilach bo jak dla mnie to najgorsza zbrodnia, ale czy nie chcielibyście drugiej szansy ? No właśnie. Pozdrawiam. Jeśli chodzi o gwałt, to ucięcie jaj wystarczająco załatwiło by sprawę Gorzej jeżeli byłby to gwałciciel i masochista w jednym Ciężka sprawa. W zasadzie to nie wiem, nawet chyba za bardzo ciężką zbrodnie nie powinno się dokonywać kary śmierci. No właśnie. Ja nie odważył bym się np. zabić człowieka. To jest jak zemsta, ząb za ząb a przecież nie tak jest. Ci co wykonują karę śmierci to nie lepsi od zbrodniarzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morog Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 zdecydowanie NIE DLA KARY ŚMIERCI to po pierwsze żadna kara, dużo bardziej uciążliwe jest ciężkie wiezienie po drugie nie jesteśmy zwierzętami, nie dajmy się kierować przez najniższe instynkty dla zwolenników "odstraszania" kary śmierci kraje arabskie kara śmierci i kary cielesne na porządku dziennych jak wiadomo przestępców muszą tam importować..... //Pisownia! Nantai Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobix Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 to po pierwsze żadna kara, dużo bardziej uciążliwe jest ciężkie wiezienieA linijke niżej napisałeś, że nie powinniśmy się kierować przez zwierzęce instynkty. Ciężkie więzienie, czyt. wieczne tortury to chyba nie jest oznacza odruchów ludzkich. Powiedz, czy straży więziennej ulży, gdy człowiek będzie siedział jak najdłużej w więzieniu ? Skazanemu i tak to zwisa i powiewa jaka będzie kara bo człowiek który dostał dożywocie wie że wszystko stracił i nic go już nie zaskoczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.