andrerw Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 Witam jakieś 3 dni temu zauważyłem, że jedno z moich danio siedzi w kącie akwarium, trochę mnie to zaniepokoiło więc mu się przyjrzałem i zauważyłem sporą ranę na podbrzuszu tak jak by go ktoś mocno nadgryzł. ale dziś wyszły jeszcze 2 małe rany na boku. Cz y to objaw jakiejś choroby ?? Może skaleczenie. Raczej w w akwarium nie mam agresywnych ryb. Proszę o opinie !! Link to comment Share on other sites More sharing options...
sikor Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 opisz obsadę ktos go podgryzł najwyrazniej albo sie o cos skaleczył Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelyn Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 Podaj obsadę i wielkość zbiornika. Masz jakieś ostre rzeczy w akwarium? Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrerw Posted April 6, 2009 Author Share Posted April 6, 2009 obsada : 5 x danio pręgowanych 8 x neon 1 x zbrojnik 10 x krewetka red cherry slimak: anatome helena Opis i wygląd akwarium: możecie zerknąć w podpisie jest link. Ostrych rzeczy raczej nie ma. No chyba, że nurzaniec ?? bo danio ciągle się ganiają wszędzie i chyba, że gdzieś o coś zahaczyła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sikor Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 musiał się o coś skaleczyć Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrerw Posted April 6, 2009 Author Share Posted April 6, 2009 Hmmm no może tylko te rany na boku zaczęły mnie martwić myślałem, że to może jakieś choróbsko. A czy można pomóc rybce w jakiś sposób w gojeniu i żeby do jakiegoś zakażenia nie doszło ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maja_dm Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 Ja proponuję rybę uśmiercić , raczej już jej nie pomożesz, wygląda strasznie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaTrYk4 Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 Gdy mój danio utknoł w kożeniu miał rany boczne z kolei drugi stracił ogon. Podawałem MFC aby nic nie załapały,rany sie zagoiły po około 2-3 tygodniach,teraz śmigają po akwarium. Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrerw Posted April 6, 2009 Author Share Posted April 6, 2009 Nie no narazie jej nie będę uśmiercał. Przyjmuje pokarm, tylko że później siedzi w kącie cały czas, sporadycznie się przepłynie po akwarium. Na razie poczekam, zobaczę jak się sytuacja rozwinie. Co do mfc to nie lubię lać chemii niepotrzebnie do akwarium ale jeżeli ma jej to pomóc to chyba tak zrobię. Najważniejsze, że to nie żadna choroba. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maja_dm Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 sory no moim zdaniem jest to choroba wygląda to na infekcje bakteryjną, ja przynajmniej przeniósł bym ja do oddzielnego zbiornika , aby nie narazić reszty obsady , ale rób jak chcesz Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaTrYk4 Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 Też nie lubie chemi,ale podałem zapobiegawczo aby nie wdała sie żadna infekcja. I nie chodzi mi też o olbżymie ilości leku poprostu zapobiegawczo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts