Skocz do zawartości

Agresywny bojownik


Peth
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam następujący problem: około miesiąc temu kupiłem samczyka bojownika, za poradą sprzedawcy, który stwierdził, że ma najmniejsze wymagania dotyczące akwarium, a jedyne, co mogłem zaoferować to szklana kula o pojemności ok. 15 l bez oprzyrządowania. Bojownik radził sobie dobrze, ale wydawał się samotny i smutny, więc w zeszłym tygodniu poszedłem do sklepu zoologicznego i za poradą sprzedawcy dokupiłem mu dwie samiczki do towarzystwa. Sprzedawca zapewniał mnie, że nie powinno być kłopotów i że warunki w akwarium powinny być wystarczające dla trzech rybek. Niestety, rybki nie potrafiły dogadać się ze sobą... Dzisiaj rano znalazłem samczyka poobijanego, z poszarpanymi płetwami, kryjącego się za muszlą (w akwarium jest nieco żwirku, sztuczna roślinka i dekoracyjna muszla). Tymczasowo rozdzieliłem rybki, ale nie wiem co robić dalej... Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie nazywaj kulą akwarium. I nie sugerują się tym co mówią sprzedawcy bo oni chcą tylko zarobić.

W kuli się ryby męczą i nie ma znaczenia jaka ryba tam pływa... Jedyne rozwiązanie oddaj rybki albo pomyśl nad normalnym akwarium, jeżeli masz namyśli dobro rybek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez takie myślenie, bojowniki cierpią "bo to lepsze niż kubek", pamiętaj, że ta ryba w naturze żyje w stawach i polach ryżowych, to że można ją trzymać w akwa 25l, to nie wolno tego nadużywać, przeczytaj ten artykuł: http://www.superakwarium.pl/poradnik-ak ... id260.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak trzymają bojownika w kubkach, to tylko świadczy jakie sprzedawcy mają podejście do zwierząt które sprzedają. Byle by sprzedać i nawet by Ci wepchali dwa skalary do tej kuli.

To że kupek jest zły dla tych ryb nie zmienia faktu że kula jest dobra.

Musisz wiedzieć że kogokolwiek zapytasz na tym forum o kulę, będzie miał takie samo zdanie.

A to że chcesz hodować bojownika, pewnie też świadczy o tym że chcesz dla niego jak najlepiej. Więc nie złość się jak ktoś Ci piszę, że źle robisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniam komentarze ale co ja mam zrobić - przecież nawet jakbym oddał go do sklepu iby go przyjęli to znowu go wsadzą do kubka i kto wie ile tam bedzie siedział... Jak mnie tylko będzie stać załatwię coś porządniejszego ale jak na razie mam problem do rozwiązania z którym nie wiem co robić a wasze odpowiedzi w żaden sposób mnie nie zbliżają do jakiegoś sensownego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja słyszałam, że z bojownikami nie można żadnych innych rybek trzymać, bo się zeżrą. Już chyba sama nazwa wskazuje, że jakoś są bojowo nastawione.. :patyk:

Można, nawet w małym akwarium - o ile jest ono gęsto porośnięte roślinnością. Chyba, że posiada się bojownika niewychowywanego w kubku tylko w akwarium z innymi rybkami, to wtedy nawet z krewetkami można go trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...