Skocz do zawartości

żart dnia:)))))))))


Thomas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Informatyk poznał nową dziewczynę. Zaprosił do siebie na chwilę relaksu. Jednak w momencie najwyższego uniesienia panienka okazała się epileptyczką. Dostała ataku padaczki. Zdezorientowany informatyk dzwoni na pogotowie:

- Przyjeżdżajcie szybko. Przyjaciółce zawiesił się orgazm!

 

 

 

Przychodzi para małżeńska do lekarza i pyta się:

- Panie doktorze jak się robi dzieci?

Na to doktor:

- Nie jestem w tym dowiadczony ale na początek róbcie to jak te pieski za oknem.

Para przyszła ponownie:

- No i jak? pyta się doktor

- No na początku się wstydzilimy, ale teraz robimy to na każdym trawniku.

 

 

 

Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!

- Dlaczego? Pytają tamci. A on na to:

- Dziura... po prostu dziura.

 

 

 

 

Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie w lodówce.

Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysitter?

Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker.

 

 

 

Przychodzi blondynka do sklepu AGD i pyta

- Proszę Pana ile kosztuje ten telewizor?

- blondynkom nie sprzedajemy!

następnego dnia ta sama blondynka przychodzi do sklepu i mówi

- ile kosztuje ten telewizor?

- blondynkom nie sprzedajemy!

blondynka wychodzi wkurzona ze sklepu

na trzeci dzień ta sama blondynka przychodzi do sklepu przebrana za brunetkę

- może mi pan powiedzieć ile kosztuje ten telewizor?

- blondynkom nie sprzedajemy!

- skąd pan wie,że jestem blondynką ?

- bo to jest mikrofalówka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Siedzi dwóch dziadków na ławce w parku,

rozmawiają jak to starsi panowie o wnukach, o emeryturach....

Nagle jeden z nich dostrzega przechodzące koło nich dwie piękne młode dziewczyny i mówi do drugiego,

Marian to co podrywamy dupcie, e nie Zenek posiedźmy sobie jeszcze chwilkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Siedzi na ławeczce przy grobie dwóch kościotrupów. Jeden mówi do drugiego:

- Stasiu idziemy na miasto postraszyć trochę ludzi?

- Krzysiu ! Nie ma problemu chodźmy.

Wychodzą z cmentarza i widzą lezący motor w rowie.

- Stasiu weźmy ten motor będzie szybciej !

Wsiedli na niego i po przejechaniu jednego metra nagle sie zatrzymują.

- Krzysiu, co jest dlaczego nie jedziesz?

- Poczekaj tu na mnie chwilę, zapomniałem czegoś z cmentarza.

Mija 5,10,15 minut i z cmentarza dobiegają dziwne dźwięki, tłuczone szkło krzywiony metal.

Nagle wychodzi z cmentarza jeden z kościotrupów i niesie na plecach płytę ze swojego grobu.

- Krzysiu po co Ci ta płyta?

- A co kur** mam jechać bez dokumentów?!

 

:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwony Kapturek w języku grypsowania

 

Krasna Kanioła

 

Planeta kopsa żaru, ptaszki gicio cieniują.

Traktem buja się Krasna Kanioła targając samarę.

Zza krzaka wyknaja się Skowyr Multirecydywa – susząc tryby.

Truknął – pucuj się – Krasna Kanioło. Dokąd się bujasz?

Co tam taskasz w samarze?

Krasna Kanioła kryje patrzałki i truka: doginam do Zgredki Korniszonki

i targam rakietę z szamunkiem, jarunkiem i czajunkiem.

Skowyr Multirecydywa mlasnął lizawą i bujną w las.

Buja się buja, kika – jest jama. Obciął w koło – gicio – warknął.

Podklepał, zataranił do klapy.

Pucuj się – zatrukała mu Zgredka.

– To ja Krasna Kanioła, przytargałam Ci rakiete z szamunkiem, jarunkiem i czajunkiem.

– Gicio – zatrukała Korniszonka stargając się z koja.

Odsznurowała klapę i legła z powrotem na gondoli.

Wtem w klapie wyknajał się Skowyr i obciął sprawę jak komornik szafę.

Wjechał pod mańkę, prosto pod kojo Korniszonki.

– Wskaż co przytargałaś – truknęła Zgredka.

Wtem Skowyr Multirecydywa mlasnął lizawa, warknął i zarzucił Zgredkę.

Zasznurowła klapę i bujnął się na gondolę.

Tymczasem Krasna Kanioła buja sięprze gaj – podjeżdża pod chate,

podklepuje i tarani do klapy.

– Zgredka! – pucaj się!

– Kto tam! – odtruknął Skowyr.

– To ja Krasna Kanioła, przytargałam rakietę z szamunkiem, jarunkiem i czajunkiem.

– To gicio! – truknął Multirecydywa, bryknął z woza i odsznurował klapę.

Klapa pękła iKrasna Kanioła wjechała pod mańkę.

Obcieła sprawę i truknęła – Siema Zgredka! Skąd u Ciebie takie duże patrzałki i blindy na kichawie?

– Żeby Cię mogła gicio obciąć.

– A po co Ci takie duże radary?

– Żebym mogła Cię gicio słuchać.

– A po co Ci takie duże i długie tryby?

– Żebym Cię mógł wszamać – truknął Multirecydywa i zarzucił Krasną Kaniołę.

W tym samym czasie koło chaty bujał się gajowy Mar*cha. Obciął przez lipo pod mańkę Korniszonki i przyuważył Skowyra Multirecydywę w gondoli Zgredki.

Maruch przetargał się przez bardachę pod mańkę, wytargał giwerę i wykręcił dziesionę na Multirecydywie.

Po tym pochlastał samarę i wytargał Krasną Kaniołę i Zgredkę Korniszonkę.

Strzały usłyszeli gady i wjechali pod mańkę. Okazało się jednak, że gajowy Mar*cha miał ćwiarę z kozakiem i wszyscy wyjechali na wolkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca:

-Tato, ile jest rodzajów biustów?

Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada:

-Cóż, właściwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat są jak melony,

okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat są jak gruszki- wciąż ładne, ale nieco

wydłużone, a po 50-tce są jak cebule...

-Cebule?- dziwi się syn.

-TAK, patrzysz i płaczesz.

Wkurzyło to nieco żonę i córkę,która zapytała matkę:

- Mamo, a ile jest rodzajów ptaszków?

Mama uśmiechnęła się i odpowiedziała:

-Też trzy, zależnie od wieku faceta- u dwudziestolatka jest jak dąb- twardy i

potężny. Jak facet ma 30-40 lat, jest jak brzoza- elastyczny, ale niezawodny. A po

50-tce jest jak choinka na Boże Narodzenie.

-Jak choinka?-dziwi się córka.

-Tak, drzewko jest martwe, a bombki wiszą tylko dla ozdoby....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Administrator

...

...

Rozumiem, że kawały o Polakach także będą Was śmieszyć? ;p

Kwestia tylko ile w tym żartu ? ;)

 

 

Co jest napisane na denkach puszek od coli sprzedawanych w Polsce?

--- Otwierać z drugiej strony!

 

Czy wiesz że to Polacy wymyślili triatlon?

---Bo tylko Polak idzie na basen pieszo, a wraca rowerem.

 

Zdanie z 10 wyrazami i 4 kłamstwami?

--- Uczciwy Polak jedzie na trzeźwo swoim własnym samochodem do pracy.

 

"Rozmawiają dwaj kanibale przy grillu:

--- Nie obracaj tak szybko! Mięso się dobrze nie upiecze!

--- Nie ma mowy! To Polak, jeśli będę kręcił wolniej to ukradnie mi węgiel."

 

W jaki sposób polskie matki uczą swoje dzieci zakładać majtki?

--- Żółte z przodu, brązowe z tyłu!

 

Czym się różni Polak w Irlandii od ET, ufoludka z filmu Spielberg'a?

---ET mówi po angielsku i chce wracać do domu!

 

Jaka jest różnica między polskim ślubem, a pogrzebem?

--- Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej.

 

Polski kierowca przychodzi do irlandzkiego okulisty w Dublinie zbadać oczy przed wydaniem prawa jazdy. Lekarz pokazuje mu coraz mniejsze spółgłoski: w, s, z, c, potem z, b, p, d...

Nagle Polak krzyczy:

- Ja znam tego gościa!

 

 

To te delikatniejsze. Zanim zaczniesz się z kogoś wyśmiewać, sprawdź czy on nie robi tego samego z Ciebie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

...

Rozumiem, że kawały o Polakach także będą Was śmieszyć? ;p

Kwestia tylko ile w tym żartu ? ;)

 

 

Co jest napisane na denkach puszek od coli sprzedawanych w Polsce?

--- Otwierać z drugiej strony!

 

Czy wiesz że to Polacy wymyślili triatlon?

---Bo tylko Polak idzie na basen pieszo, a wraca rowerem.

 

Zdanie z 10 wyrazami i 4 kłamstwami?

--- Uczciwy Polak jedzie na trzeźwo swoim własnym samochodem do pracy.

 

"Rozmawiają dwaj kanibale przy grillu:

--- Nie obracaj tak szybko! Mięso się dobrze nie upiecze!

--- Nie ma mowy! To Polak, jeśli będę kręcił wolniej to ukradnie mi węgiel."

 

W jaki sposób polskie matki uczą swoje dzieci zakładać majtki?

--- Żółte z przodu, brązowe z tyłu!

 

Czym się różni Polak w Irlandii od ET, ufoludka z filmu Spielberg'a?

---ET mówi po angielsku i chce wracać do domu!

 

Jaka jest różnica między polskim ślubem, a pogrzebem?

--- Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej.

 

Polski kierowca przychodzi do irlandzkiego okulisty w Dublinie zbadać oczy przed wydaniem prawa jazdy. Lekarz pokazuje mu coraz mniejsze spółgłoski: w, s, z, c, potem z, b, p, d...

Nagle Polak krzyczy:

- Ja znam tego gościa!

 

 

To te delikatniejsze. Zanim zaczniesz się z kogoś wyśmiewać, sprawdź czy on nie robi tego samego z Ciebie ;)

Jestem Polakiem i nawet mnie rozbawiłeś a to czy sprawdzać czy ktoś się wyśmiewa bądź nie to mało istotne, ważne aby mieć dystans do samego siebie i nawet z siebie potrafić zażartować czasem;] Dlatego cieszę się, że mamy wolność wypowiedzi;]Co kogo śmieszy? Z tym także bywa różnie, rzecz gustu o których jak wiadomo dyskutować nie należy.

 

Żeby nie było off topic'u:

 

Kobieta skarży się sąsiadowi:

- Mąż chrapie w nocy! Nie mam już siły!

- Jest sposób - mówi sąsiad. - Jak tylko zachrapie, nogi mu szeroko rozsuń, a wtedy przestanie.

Następnego ranka kobiecina biegnie do sąsiada:

- Dziękuję, wszystko zrobiłam jak powiedziałeś i stary przestał chrapać! Jesteś lekarzem, sąsiad?

- No nie... Z zawodu żem zdun. Kominy i piece stawiam.

- A jak zdun wyleczył chrapanie?

- Jakżeś mu nogi rozsunęła, to mu jaja opadły i dupę zatkały. Cugu zabrakło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

1.

- Puk Puk

- Kto tam ?

- Ja do Jarka

- A ja kombajn

 

2.

Dwaj policjanci łowią ryby. Nagle jeden pyta :

- Masz może zapasowy spławik ?

- Po co Ci ?

- Mój chyba jest zepsuty . Od minuty ciągle się zanurza .

 

Może kilka szczytów ?

 

Szczyt Bezduszności : Zaprosić głuchego na koncert .

Szczyt Fantazji : Położyć się na kałuży wsadzić sobie chorągiew w d*pę i udawać żaglówkę.

Szczyt Chamstwa : Zrzucić teściową ze schodów i zapytać : Gdzie mamusia tak się śpieszy ?

Szczyt Precyzji : Nasrać w stringi .

Szczyt Skąpstwa : Puścić strzałkę na skype .

Szczyt Siły : Zgiąć tak złotówkę żeby orzełek się zesrał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...