Niezidentyfikowana choroba gupików

[Shadow]

Dzisiaj zauważyłam że jedna z moich rybek ma postrzępioną płetwę ogonową. Na początku myślałam, że może się pogryzły między sobą i przeniosłam ją do osobnego akwarium, żeby się trochę "wykurowała". Po jakimś czasie zauważyłam u paru rybek mętne plamki na płetwie ogonowej, a u kilku z nich na ciele (na pyszczku i jedna na grzbiecie). Oddzieliłam je także i zaczęłam przeszukiwać strony w poszukiwaniu przyczyny choroby. Niestety nie znalazłam żadnego wytłumaczenia bo w każdym opisie coś nie pasuje. Zajrzałam przed chwilą do odłowionych i zauważyłam, że ta pierwsza z postrzępioną płetwą pływa półsztywno bokiem, "do góry nogami", wymachując jednak płetwami. Inna z nich ma nastroszone łuski, ale pływa normalnie. W akwarium ogólnym puki co nie zaobserwowałam więcej tego typu przypadków.

Proszę pomóżcie...

[thugdogg]

zdjecie najlepiej wrzuc

[Shadow]

Mało na nich widać a lepszych nie da rady zrobić

 

http://img9.imageshack.us/my.php?image=obraz6.gif

 

Dwa na górze to pierwsza złapana, poniżej dwa po lewej to jedna z mętnymi plamami na ogonie, po prawej z odstającymi łuskami.

[żwirek]

A jaką masz obsadę? Może np. postrzępione płetwy, nie mają nic wspólnego z plamami. Może plamy to np. rybia ospa, a postrzepione płetwy to zasługa zazdrosnego bojownika.

[Grzesiek]

infekcja bakteryjna,

 

metranidazol 1 tabl. na 100L wody

trypaflawina

ostatecznie FMC z ZOOLEK nie mylić z MFC z Tropicala, które jest beznadziejne.

[Shadow]

Postrzępioną płetwę miała tylko ta jedna a oprócz niej w akwarium mam molinezje, mieczyki i zbrojniki. Znalazłam w domu tylko FMC z Tropicala :/ Na razie to wleję, jutro spróbuję dostać inne, lepsze. Już mi trzy rybki są 'półsztywne"

[Grzesiek]

tylko co byś w jednej wodzie nie mieszała tego co dokupisz... z tropicala są po prostu niewydajne i o słabszym stężeniu. więc to nie wiele da. no ale spróbować nie zaszkodzi.