ferre111 Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Witam! Znalazłem w wysychającej rzece we Francji naturalne gupiki (najprawdopodobniej), mam 3 samice w słoju ok. 3l, podmieniam im wodę 2 razy dziennie. I teraz moje pytanie ,czy takie rybki wytrzymają w 2 litrowej butelce wypełnionej 3/4 wodą podróż do Polski (około 30h jazdy)? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaweł Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Jak zapewnisz odpowiednie warunki Daj ich zdjęcia jak możesz PS.Jesteś pewien że to gupiki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 15, 2012 Author Share Posted July 15, 2012 Na moje oko tak Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mekto Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Najpierw to się dowiedz co to za gatunek i czy nie jest chroniony / zagrożony. Bo jak cię złapią to przyjdzie Ci srogo zapłacić Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafi200 Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Możliwe że to gambuzja pospolita. Z tego co pamiętam to ona jest gatunkiem obcym w Francji, a gupik bardziej gdzieś w środkowych rejonach Europy. Dziwne że w Czechach są a u nas nie ma... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Najpierw to się dowiedz co to za gatunek i czy nie jest chroniony / zagrożony. Bo jak cię złapią to przyjdzie Ci srogo zapłacić Jeśli to introdukowana żyworódka to jemu powinni zapłacić za ich odłów. Możliwe że to gambuzja pospolita. Z tego co pamiętam to ona jest gatunkiem obcym w Francji, a gupik bardziej gdzieś w środkowych rejonach Europy. Dziwne że w Czechach są a u nas nie ma...Żyworódki to ryby bardzo odporne na skrajnie niskie temperatury, nawet <10C okresowo, ale Polskiej zimy nie przetrwają. O Czechach pierwsze słyszę, ale Hiszpania, Grecja, już bardziej. Znalazłem w wysychającej rzece we Francji naturalne gupiki (najprawdopodobniej), mam 3 samice w słoju ok. 3l, podmieniam im wodę 2 razy dziennie. I teraz moje pytanie ,czy takie rybki wytrzymają w 2 litrowej butelce wypełnionej 3/4 wodą podróż do Polski (około 30h jazdy)?To mi na gupika nie wygląda, aczkolwiek na żyworódkę z piękniczkowatych już tak. Gambruzja pospolita też to nie jest. Więcej zdjęć, lepszej jakości. Po jednym nie podejmę się oceny. Samiczki wielu Poeciliinae są bardzo podobne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafi200 Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 http://fr.wikipedia.org/wiki/Liste_des_ ... _de_France Z tego wynika że to gambuzja Holbrooka. Tak czy siak gatunek obcy więc nie ma co sie martwić o sprawdzanie na terytorium Francji. Gorzej myślę z przejazdami przez granicę. Nie wiem czy służby graniczne nie przyczepią się o to. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 15, 2012 Author Share Posted July 15, 2012 Tak jest to najprawdopodobniej gambuzja Holbrooka, poznałem po samcu. Wątpię żeby przy granicy się czepiali bo jadę autokarem, a butelka będzie w moim podręcznym bagażu najprawdopodobniej, a chyba tego nie będą sprawdzać. I jeszcze takie pytanko jak przekonać je do jedzenia pokarmu dla ryb, koleżanka mojej siostry trzyma jedną samiczkę z bojownikiem i chyba ten ją nauczył jedzenia pokarmu dla ryb. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Dobrze byłoby zacząć od naturalnego pokarmu i później coraz bardziej przechodzić na suchy skoro taki chcesz. Jak będziesz miał młode to się zaoferuj. Spokojnie po 15-20zł za sztukę możesz je sprzedawać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 15, 2012 Author Share Posted July 15, 2012 Koleżanka siostry dała mi suchą karmę. W domu będą miały też mrożonki, tylko chodzi mi o teraz ponieważ wyjeżdżam w środę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Tydzień spokojnie wytrzymają nawet bez jedzenia. Głodne i suchy pokarm powinny ruszyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 15, 2012 Author Share Posted July 15, 2012 Jak zapewnisz odpowiednie warunki Mógłbyś lepiej określić te odpowiednie warunki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafi200 Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Można się pokusić o tabletki napowietrzające. Albo jak to robią sprzedawcy na giełdzie. Biorą duży worek nalewają tak z może 2/5 objętości worka wody i wpuszczają czysty tlen i mocno zawiązują. Ryby tak wytrzymują ponoć kilkadziesiąt godzin. Są też gdzieś ponoć w sprzedaży specjale worki dla ryb, które przepuszczają tlen oraz usuwają CO2, tylko ciężko je zdobyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 15, 2012 Author Share Posted July 15, 2012 Tylko czy takie tabletki są łatwo dostępne? Bo o czystym tlenie nie maco mówić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Czystym tlenem nabiliby Ci w każdym lepszym zoologu za drobną opłatą. Już trudniej tabletki tlenowe dostać w sklepie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
karkonosz Posted July 16, 2012 Share Posted July 16, 2012 Jeśli to wyrośnięte osobniki to proponuje nie karmić ich na czas podróży, a dopiero gdy trafią do akwarium. Im nic nie będzie, a resztki niezjedzonego pokarmu w butelce mogą narobić szkody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacperek Posted July 16, 2012 Share Posted July 16, 2012 Resztki jedzenia i produkty przemiany materii. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 16, 2012 Author Share Posted July 16, 2012 Cóż dzisiaj bardzo długo szukałem jakiegoś w miarę dużego zoologa i żadnego nie znalazłem. :/ Chociaż jak kiedyś jechałem autem widziałem jakiś fioletowy sklep zoologiczny. A i jeszcze rybki chce przewieść w butelce, worek może pęknąć i wątpię żeby dało się nabić butelkę czystym tlenem . Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 Dzisiaj byłem w Carrefour i kupiłem kamienie napowietrzające i rurki takie jak do napowietrzacza tylko zastanawiam się, czy taki kamień wyprodukowany w Chinach nie będzie do wody jakiś toksyn dodawać, a i czy takie coś jest dobre jeśli to ja dmucham w ta rurkę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 a i czy takie coś jest dobre jeśli to ja dmucham w ta rurkę?Jak chcesz zabić ryby ilością CO2 to tak. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 Tak tylko ja staram się wydychać powietrze nie z płuc, a z buzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 Mimo wszystko lepiej nie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 Okej nie będę już tego robić. Jeszcze się spytam tak dla pewności, czy wywożenie nie zagrożonych gatunków bez żadnych papierów jest legalne? (tak w razie kontroli ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 http://www.guppyfan.fora.pl/konkursy-wy ... b,503.html W granicach Unii Europejskiej nie ma żadnego problemu, nie potrzeba żadnych zezwoleń ani badań. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ferre111 Posted July 19, 2012 Author Share Posted July 19, 2012 Rybki dotarły Wszystkim zaangażowanym w tym temacie bardzo dziękuj Temat do zamknięcia. PS. W końcu do Polski zabrałem 2 samice i 1 samca. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts