Qugar_ Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Nie , piszczą tylko gdy wrzucisz je do zimnej wody i powoli zaczynasz gotować, sam tak nigdy nie robiłem ale na znam paru młodych kuchaży co nie wiedzieli jak to się robi i gotowali homara od zimnej wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymek150 Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Nie , piszczą tylko gdy wrzucisz je do zimnej wody i powoli zaczynasz gotować, sam tak nigdy nie robiłem ale na znam paru młodych kuchaży co nie wiedzieli jak to się robi i gotowali homara od zimnej wody No ale to jest bez sensu. Pomyśl sobie że najpierw jesteś w 20 stopniach. I potem powoli podgrzewasz temperaturę w pomieszczeniu. Jak szybko to zrobisz masz szok termiczny i od tego można umrzeć (np.zima,łyżwy,słaby lód). Jak powoli podgrzewasz wodę ok.do 40/50 stopni to jest ok (może przesadziłem z tymi 50 stopniami). Ale potem zaczyna się problem,70,80,90,100 stopni. Umierasz w miarę wolno i cierpisz. Koniec powieści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 To taki "fajny" eksperyment o którym opowiadają dzieciom w szkołach USA. Wrzuć żabę do wrzątku - poparzy się i wyskoczy. Wrzuć żabę do zimnej wody i gotuj powoli - zostanie i się ugotuje. Mimo wszystko, pomysł zły, równie zły co wrzucanie do samego wrzątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał84 Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Ok wszyscy kucharze na świecie stosują te metodę zabijając skorupiaki. Więc z tąd mój pomysł. Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 Ja pier..co za ludzie,sorki ale nie mogę.Wiesz dlaczego tak się gotuje skorupiaki? Chodzi o smak mięsa,czy kolor potrawy,w du.... mają to czy te zwierzaki cierpią czy nie. Wiesz,na handlu przed wigilią widać jak sprzedaje się karpie w wannie upchane jeden koło drugiego.... Skoro tak się robi,to te ryby nie cierpią,Hiszpanie na arenach wbijają oszczepy w byki aż się wykrwawią,hmyyy.... a więc to pewnie humanitarne i bezbolesne. Ludzie zacznijcie myśleć,a nie takie głupoty wypisywać,macie takie coś jak mózg chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkanDaL Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 W stosunku 2:1 tzn. Na 2l wody 1l alkoholu(przykładowo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 W stosunku 2:1 tzn. Na 2l wody 1l alkoholu(przykładowo). Poważnie Pytałem o rodzaj alkoholu,ponieważ napisałeś-jakiegoś alkoholu. Nie pytałem o proporcje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkanDaL Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 W stosunku 2:1 tzn. Na 2l wody 1l alkoholu(przykładowo). Poważnie Pytałem o rodzaj alkoholu,ponieważ napisałeś-jakiegoś alkoholu. Nie pytałem o proporcje. Tak poważnie Z tego co wyczytałem w MA może to być np.wódka lub spirytus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubas Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 W takim razie po co te proporcje skoro przy różnych alkoholach będzie zupełnie inna zawartość w roztworze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Z tego co wyczytałem w MA może to być np.wódka lub spirytus.To trochę różnica, przy proporcjach 2:1 przy 95% spirytusie i 40% wódce. Zresztą to szkoda marnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Desperat Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 W gruncie rzeczy jest tylko 1 humanitarny sposób na zabicie ryby, strzelenie jej prosto w łeb, tylko nie z wiatrówki, tylko z czegoś mocniejszego, tak aby kulka wyszła po 2 stronie,... A jeśli nie masz pistoletu to weź drewniany sztebel, albo choćby drewnianą rękojeść od nożna, uderz rybę w głowę i ją szybko odetnij i wyrzuć, przynajmniej to chyba najkrótsze męczarnie dla ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 W takim razie po co te proporcje skoro przy różnych alkoholach będzie zupełnie inna zawartość w roztworze? Z tego co wyczytałem w MA może to być np.wódka lub spirytus. To trochę różnica, przy proporcjach 2:1 przy 95% spirytusie i 40% wódce. Skan,dokładnie o to mi chodziło,ale chciałem żebyś sam do tego doszedł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkanDaL Opublikowano 11 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 W takim razie po co te proporcje skoro przy różnych alkoholach będzie zupełnie inna zawartość w roztworze? Z tego co wyczytałem w MA może to być np.wódka lub spirytus. To trochę różnica, przy proporcjach 2:1 przy 95% spirytusie i 40% wódce. Skan,dokładnie o to mi chodziło,ale chciałem żebyś sam do tego doszedł Kurde,człowiek coś przeczyta w magazynie to się do niego przyczepią,że nie pamięta dokładnie co było napisane na 2 stronach P.s Może stężenie jest różne ale i tak uśmierci rybę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 11 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 P.s Może stężenie jest różne ale i tak uśmierci rybę Kwestia tego w jakim czasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 11 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Kurde,człowiek coś przeczyta w magazynie to się do niego przyczepią,że nie pamięta dokładnie co było napisane na 2 stronach Tam może napisać każdy, dużo też szerzą mitów i dają trochę reklamowej papki. P.s Może stężenie jest różne ale i tak uśmierci rybę Jaki byłby sens robienia roztworu wódki, jeśli ona sama w sobie jest już roztworem i to w prawie odpowiednim stężeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob3rtM Opublikowano 20 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2012 O mój Boże, nie należę do delikatnych osób, wiele razy widziałem drastyczne sceny w życiu, jakoś z tym żyje, ale szacunek do zwierząt mam chyba większy niż do ludzi, obym nie musiał znaleźć się w takiej sytuacji ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 20 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2012 O mój Boże, nie należę do delikatnych osób, wiele razy widziałem drastyczne sceny w życiu, jakoś z tym żyje, ale szacunek do zwierząt mam chyba większy niż do ludzi, obym nie musiał znaleźć się w takiej sytuacji ;/A karpik na święta smakował? Łepek mu sam nie odpadł. Mimo wszystko humanitarne skracanie cierpienia nieuleczalnie chorym rybom to nie dantejskie drastyczne mordercze sceny, które pozostawiają ślad do końca życia. Bardzo, bardzo szanuje zwierzęta. Co prawda nie jestem wegetarianinem, ale proszę bez przesadyzmu. Dużo więcej ryb jest zabijanych podczas dwóch świątecznych dni, tylko i wyłącznie z tradycji, niż jest humanitarnie zabijane przez rok w akwariach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.