Dawid N Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Chciałbym pokazać Wam pierwszą odsłonę mojego baniaczka. Dzięki uprzejmości jednego z użytkowników lubelskiego fora, otrzymałem dzisiaj sporą dawkę roślin, które jeszcze nie są zidentyfikowane. Wiem jedno, Channki czują się w niebo wzięte. Od razu się zapoznały z krzaczkami Temat będzie aktualizowany w najbliższych dniach. Lada moment dojdą jeszcze inne rośliny m.in. valisnerie, rośliny pływające, no i nie obędzie się bez korzeni. Proszę o komentarze i ewentualne sugestie A więc po kolei: Akwarium -300l -120x50x50 Pokrywa standardowa -dwie świetlówki o długości 90cm- brak oznaczeń Grzałka -brak Filtry -wewnętrzny Aqael turbo 2000 profesional -zewnętrzny JBL e1501 CristalProfi Wnętrze Parametry wody NO3 25 NO2 0.5 GH 10 KH 10 ph 8 CL2 0 Dno -zwykły piasek budowlany- solidnie płukany (zalałem całe podwórko ) , parzony 2 razy - kamienie z rzeki- wygotowane Fauna - 5x Channa lal cheng aka sp. assam 10-11cm - 3 x Kiryśniki czarnoplame - 5 x Plecostomus dwa złote i 3 tradycyjne Nawożenie CO2 oraz Symfonia Złota Flora -limnofilia sessiliflora -hygrpphila polysperma -hygrophilii difformis -sagittaria subulata -ludwigia natans -cabomba -cryptokorye wendetii green i brown -echinodorus maior Kilka rodzajów jeszcze niezidentyfikowanych roślin Link do galerii w wygodnej przeglądarce http://pokazywarka.pl/nl2bnd/ Kilka zdjęć młodzieniaszków, sprzed 2 tygodni. Miały wtedy około 8cm http://pokazywarka.pl/7qglvj/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 NO2 0.5Albo: - testy do kitu. - akwarium niedojrzałe. - lejesz jakąś szkodliwą chemię/preparaty. - coś nie tak z opieką nad akwarium/złe podmiany/wyłączany filtr. Poziom NO2 powinien wynosić bezwzględnie 0.0 i już ten jest szkodliwy dla Twoich ryb. Gdybyś hodował jakieś bardziej wrażliwe gatunki już byłoby nie wesoło. Coś z tym trzeba zrobić. - 5 x Plecostomus dwa złote i 3 tradycyjne Nie jestem zwolennikiem hodowli dużych ryb, dorastających >40cm w domowych akwariach, o bokach nie przekraczających 50-60cm, ale to tylko moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 7 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Testy mam kijowe, bo w paskach. Woda podmieniana od niedawna jest z RO, w sumie już 150 litrów czystego RO podmienione, a baniak stoi od 6 tygodni. Co do plecostomusów to racja, nieprzemyślany zakup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Zrób test czystego RO. Jeśli NO2 będzie takie samo to te testy są do wyrzucenia, bo równie dobrze można zgadywać jakie są parametry. Natomiast jeśli na teście nie będzie reakcji, to polecam zakup jakiegoś kropelkowego na NO2. Pomijam to że paski same w sobie są szalenie nie dokładne, ale w pewnych kwestiach można im zaufać na zasadzie zero jedynkowej. Samo zabarwienie testu należy traktować jako reakcję na jakikolwiek wykrywalny poziom NO2, nie musi być to 0.5, równie dobrze może to być 0.1. Nie chce straszyć, ale warto byłoby to sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 7 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Testy mierzą 6 związków, robiłem testy RO i raz były ok, drugi nie. Z resztą co do testów- jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Następnym razem kupię kropelkowe. Napisałem tak jak wyszło, ale dałeś mi cenną sugestie, a raczej przypomniałeś mi to o czym mówiłem - testy do bani są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Ja odnośnie testów. Kupiłem, z braku wiedzy, testy JBL 6w1. 50 pasków, 14 testów - Ph 10, twardości na maxa, chlor na maxa, NO2/3 na maxa. Wychodziło że moje ryby powinny zdechnąć po minucie od wpuszczenia do wody. Data przydatności dobra, nie uszkodzone. Od tej pory nie kupuję pasków. Na wszystko mam kropelki, duży wydatek, ale przynajmniej dobrze wskazują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Ja odnośnie testów. Kupiłem, z braku wiedzy, testy JBL 6w1. 50 pasków, 14 testów - Ph 10, twardości na maxa, chlor na maxa, NO2/3 na maxa. Wychodziło że moje ryby powinny zdechnąć po minucie od wpuszczenia do wody. Data przydatności dobra, nie uszkodzone. Od tej pory nie kupuję pasków. Na wszystko mam kropelki, duży wydatek, ale przynajmniej dobrze wskazują.Też kupiłem właśnie JBL 6w1 i odradzam wszystkim w takim wypadku. Dobra, a co z baniaczkiem? Co zmienić, a co dodać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkonosz Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Opisałeś parametry, a jaką masz temperaturę? Ciekawi mnie jak sobie radzisz z letnimi upałami. Dając jako towarzystwo do Assamów Kiryśniki i Plecostomusy pewnie brałeś pod uwagę kwestie zimowania. Będziesz rozdzielał ryby na ten czas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Opisałeś parametry, a jaką masz temperaturę? Ciekawi mnie jak sobie radzisz z letnimi upałami. Dając jako towarzystwo do Assamów Kiryśniki i Plecostomusy pewnie brałeś pod uwagę kwestie zimowania. Będziesz rozdzielał ryby na ten czas?W te upały ciągle walczę z temperaturą poprzez wkładanie zmrożonych butelek i w ten sposób jest obecnie 28*C. Docelowo będzie chłodziarka. Do zimy będzie stało 160l w chłodniejszym pomieszczeniu dla ewentualnej parki. A z kiryśników oraz plecostomusów to nie wiem czy nie zrezygnuje. Trochę bałaganią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkonosz Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Ja u swoich mam max 26*C, ale tylko jak jest duży upał. Tak to mam 19-22*C a nie chłodzę wcale Parce to i 100 litrów wystarczy spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Ja u swoich mam max 26*C, ale tylko jak jest duży upał. Tak to mam 19-22*C a nie chłodzę wcale Parce to i 100 litrów wystarczy spokojnie.Wolałem większy litraż i odizolować parkę. Później zakupię jakieś większe okazy Channy do 300 l, a parkę jak już będzie to tak jak pisałem do 160l. Pozazdrościć łatwości z utrzymaniem temperatury. Pomimo, że mam mieszkanie od północnej strony to łatwo się ono nagrzewa jak i ochładza. Przynajmniej w zimie nie będę miał problemu z temp. Dlatego bez chłodziarki się nie obędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkonosz Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Mnie zależało na dobraniu takiego gatunku, by latem nie bawić się w chłodzenie, a zimą w ogrzewanie. Gdybym miał w pokoju latem 30*C to zapodałbym wtedy pewnie gachua, lub jakieś inne tropikalne, a że mam chłodno cały rok to idę w gatunki którym takie warunki odpowiadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekto Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Fajne te Wężogłowy , kiedyś na National Geograpic oglądałem o nich program że mają z nimi problem w USA bo ktoś je wypuścił do ich jezior ; rzek. Opowiadali też jakieś mity , że któryś z gatunków wyszedł z wody i porwał dziecko Bo z tego co wiem to one potrafią chodzić po lądzie , tylko chyba nie ten gatunek co ty masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Mnie zależało na dobraniu takiego gatunku, by latem nie bawić się w chłodzenie, a zimą w ogrzewanie. Gdybym miał w pokoju latem 30*C to zapodałbym wtedy pewnie gachua, lub jakieś inne tropikalne, a że mam chłodno cały rok to idę w gatunki którym takie warunki odpowiadają.Z zimowaniem nie będzie problemu, a i takie upały jak teraz to nie ciągną się miesiącami u nas. Nawet w stanie Assam skąd pochodzą rybki, temperatura dochodzi do 40*C więc i tam się zdarza przejściowo wysoka temp. wód. Też chciałem gachua ale nie mogłem dostać. W przyszłości planuje zakup tropikalnej odmiany, np. Channa laos fireback. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Fajne te Wężogłowy , kiedyś na National Geograpic oglądałem o nich program że mają z nimi problem w USA bo ktoś je wypuścił do ich jezior ; rzek. Opowiadali też jakieś mity , że któryś z gatunków wyszedł z wody i porwał dziecko Bo z tego co wiem to one potrafią chodzić po lądzie , tylko chyba nie ten gatunek co ty masz Dokładnie chodzi o Channa argus, mają z nią problem nawet w Kanadzie Ryba jest niezwykle odporna, spotykana nawet w rzekach Syberii. Potrafi przeżyć pod lodem o ile znajdą się tam bąble z powietrzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkonosz Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Z zimowaniem nie będzie problemu, a i takie upały jak teraz to nie ciągną się miesiącami u nas. Nawet w stanie Assam skąd pochodzą rybki, temperatura dochodzi do 40*C więc i tam się zdarza przejściowo wysoka temp. wód. Też chciałem gachua ale nie mogłem dostać. W przyszłości planuje zakup tropikalnej odmiany, np. Channa laos fireback.Jak z zimowaniem nie będzie problemu to elegancko. Fakt, że u nas upały trwają miesiąc, góra 2 i bardzo dobrze, że nie dłużej, bo to niewyróbka ;D To, że w stanie Assam temperatura sięga 40*C wcale nie musi oznaczać, że woda jest jakaś mega ciepła. Chodzi mi oczywiście o potoki spływające z gór w których to żyją Assamy, a przynajmniej tak sugerują opisy. Mocno nagrzewają się wody stojące, a nie wartko płynące. By nie być gołosłownym przeprowadziłem mały pomiar. Mieszkam praktycznie w górach. Dziś temperatura powietrza wynosi u mnie 30*C, albo i więcej. Zmierzyłem temperature wody w zbiorniku, który stoi u mnie na podwórku i wynosiła ona 29*C. Następnie zmierzyłem temperaturę wody w rzece i wynosiła ona.. 16*C. Zbiornik stoi metr od rzeki, a różnica temperatury wody stojącej od płynącej wynosi bagatela 13*C! Tak więc absolutnie nie ma co sugerować się jedynie temperaturą powietrza. Zabawne, że chciałeś gachua, ale nie mogłeś ich namierzyć i kupiłeś Assamy. Ja szukałem Assamów, ale nie mogłem ich dorwać przez jakiś czas. Za to gachua ciągle były dostępne i to kilka odmian. Fajne te Wężogłowy , kiedyś na National Geograpic oglądałem o nich program że mają z nimi problem w USA bo ktoś je wypuścił do ich jezior ; rzek. Opowiadali też jakieś mity , że któryś z gatunków wyszedł z wody i porwał dziecko Bo z tego co wiem to one potrafią chodzić po lądzie , tylko chyba nie ten gatunek co ty masz Dokładnie chodzi o Channa argus, mają z nią problem nawet w Kanadzie Ryba jest niezwykle odporna, spotykana nawet w rzekach Syberii. Potrafi przeżyć pod lodem o ile znajdą się tam bąble z powietrzem Mekto w USA mają problem z Channa micropeltes, czyli Giant snakehead i zapewne tego wężogłowa pokazywali w programie. Jest to prawdziwy predator, a że wyrasta naprawdę spore bydlę z niego to mają tam teraz duży problem. Większość osób kojarzy channy właśnie z tym gatunkiem pewnie właśnie z racji jego złej sławy i masy kretyńskich filmików na których "akwaryści" karmią je szczurami itp. Tymczasem większość gatunków wężogłowów trzymanych w akwariach dorasta do 15-40cm. Co do poruszania się po lądzie to channy oddychają powietrzem atmosferycznym, a w dodatku wyśmienicie skaczą więc pewnie jakiś krótki odcinek lądu potrafią pokonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sverting Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Co do poruszania się po lądzie to channy oddychają powietrzem atmosferycznym, a w dodatku wyśmienicie skaczą więc pewnie jakiś krótki odcinek lądu potrafią pokonać. Wydaje mi się wystarczającym dowodem na ich umiejętności przetrwania fakt, że channom zdarza się spać na liściach roślin pływających kiedy są jeszcze niewielkie ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkanDaL Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Channy piękne,ale aranż to niestety nie w moim klimacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Z zimowaniem nie będzie problemu, a i takie upały jak teraz to nie ciągną się miesiącami u nas. Nawet w stanie Assam skąd pochodzą rybki, temperatura dochodzi do 40*C więc i tam się zdarza przejściowo wysoka temp. wód. Też chciałem gachua ale nie mogłem dostać. W przyszłości planuje zakup tropikalnej odmiany, np. Channa laos fireback. Jak z zimowaniem nie będzie problemu to elegancko. Fakt, że u nas upały trwają miesiąc, góra 2 i bardzo dobrze, że nie dłużej, bo to niewyróbka ;D To, że w stanie Assam temperatura sięga 40*C wcale nie musi oznaczać, że woda jest jakaś mega ciepła. Chodzi mi oczywiście o potoki spływające z gór w których to żyją Assamy, a przynajmniej tak sugerują opisy. Mocno nagrzewają się wody stojące, a nie wartko płynące. By nie być gołosłownym przeprowadziłem mały pomiar. Mieszkam praktycznie w górach. Dziś temperatura powietrza wynosi u mnie 30*C, albo i więcej. Zmierzyłem temperature wody w zbiorniku, który stoi u mnie na podwórku i wynosiła ona 29*C. Następnie zmierzyłem temperaturę wody w rzece i wynosiła ona.. 16*C. Zbiornik stoi metr od rzeki, a różnica temperatury wody stojącej od płynącej wynosi bagatela 13*C! Tak więc absolutnie nie ma co sugerować się jedynie temperaturą powietrza. Zabawne, że chciałeś gachua, ale nie mogłeś ich namierzyć i kupiłeś Assamy. Ja szukałem Assamów, ale nie mogłem ich dorwać przez jakiś czas. Za to gachua ciągle były dostępne i to kilka odmian. Fajne te Wężogłowy , kiedyś na National Geograpic oglądałem o nich program że mają z nimi problem w USA bo ktoś je wypuścił do ich jezior ; rzek. Opowiadali też jakieś mity , że któryś z gatunków wyszedł z wody i porwał dziecko Bo z tego co wiem to one potrafią chodzić po lądzie , tylko chyba nie ten gatunek co ty masz Dokładnie chodzi o Channa argus, mają z nią problem nawet w Kanadzie Ryba jest niezwykle odporna, spotykana nawet w rzekach Syberii. Potrafi przeżyć pod lodem o ile znajdą się tam bąble z powietrzem Mekto w USA mają problem z Channa micropeltes, czyli Giant snakehead i zapewne tego wężogłowa pokazywali w programie. Jest to prawdziwy predator, a że wyrasta naprawdę spore bydlę z niego to mają tam teraz duży problem. Większość osób kojarzy channy właśnie z tym gatunkiem pewnie właśnie z racji jego złej sławy i masy kretyńskich filmików na których "akwaryści" karmią je szczurami itp. Tymczasem większość gatunków wężogłowów trzymanych w akwariach dorasta do 15-40cm. Co do poruszania się po lądzie to channy oddychają powietrzem atmosferycznym, a w dodatku wyśmienicie skaczą więc pewnie jakiś krótki odcinek lądu potrafią pokonać.Ja znowuż słyszałem o argusach, ale fakt jest taki, żeChanna dziesiątkuje rodzime gatunki ryb. Co ciekawsze Channy w USA są nielegalne Ciekawe z jakich powodów...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sverting Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Bo amerykanie są w 99% ignorantami, idiotami, lub jednym i drugim na raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soltyss Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Rybki super akwa tez chociaż można by dorzucić trochę zieleninki, a jak chciałeś gachuy trzeba było pytać na channa gsa może byś wychaczył jakieś fajne blisko ciebie i tanio (ja dostałem około 20 sztuk młodziaków za dyszkę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Rybki super akwa tez chociaż można by dorzucić trochę zieleninki, a jak chciałeś gachuy trzeba było pytać na channa gsa może byś wychaczył jakieś fajne blisko ciebie i tanio (ja dostałem około 20 sztuk młodziaków za dyszkę) Był i tam temat, no ale jak już są Assamki to i o nie zadbam. Tak w ogóle to cześć soltyss Edit: Mała aktualizacja w której pomógł mi Jan Niezbędny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Bo amerykanie są w 99% ignorantami, idiotami, lub jednym i drugim na raz.Nie gadajmy stereotypowo o kimś, nie wiem z jakich powodów są one nielegalne ale wiem, że wilki można tam trzymać w zbiornikach, a są o moim zdaniem o wiele agresywniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sverting Opublikowano 8 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Bo amerykanie są w 99% ignorantami, idiotami, lub jednym i drugim na raz.Nie gadajmy stereotypowo o kimś, nie wiem z jakich powodów są one nielegalne ale wiem, że wilki można tam trzymać w zbiornikach, a są o moim zdaniem o wiele agresywniejsze.Nie chodzi o agresję ale o to, że w rozpiętości USA jest tyle stref klimatycznych, że łatwo o przypadkową introdukcję takiego gatunku, który bądź co bądź jest równie ekspansywny co wytrzymały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid N Opublikowano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2012 Bo amerykanie są w 99% ignorantami, idiotami, lub jednym i drugim na raz.Nie gadajmy stereotypowo o kimś, nie wiem z jakich powodów są one nielegalne ale wiem, że wilki można tam trzymać w zbiornikach, a są o moim zdaniem o wiele agresywniejsze.Nie chodzi o agresję ale o to, że w rozpiętości USA jest tyle stref klimatycznych, że łatwo o przypadkową introdukcję takiego gatunku, który bądź co bądź jest równie ekspansywny co wytrzymały.I tu się zgodzę. Biorąc pod uwagę mnogość gatunków Channy, spokojnie mogłyby zakłócić wszelkie ekosystemy USA. Heh, ale jak baniaczek? W końcu to jest galeria, a nie dział o hodowli ps. Szkoda, że Channy są tak mało popularnym i ciężko dostępnym gatunkiem w Polsce. Mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni, bo widzę, że zainteresowanie jest spore i wszędzie na forach Channa nie ważne jaka robi sensacje. Zapraszam wszystkich do hodowli tych ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.