Skocz do zawartości

molinezja


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj u swojej molinezji zauważyłem "mały cypelek" oraz że pływa prawie ciągle przy tafli wody. Stwierdziłem że zaczyna się poród, przeniosłem ją do kotnika jednak zanim ją złapałem troszkę się namęczyłem i myślę że ją zestresowałem. Do dzisiaj nie urodziła ale nadal wystaje jej to przy wyjściu dróg rodnych, jest dosyć żywa, momentami spokojna. Będzie coś jeszcze z tego czy już nic ? Dodam że jest to jej pierwszy poród. Trzymać ja dalej w kotniku ? Czy jest możliwe że urodziła w nocy i zjadła cały narybek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...