Skocz do zawartości

Mój mały kącik ;)


michu86kg
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Takie szybkie pytanko, skąd bierzesz te wszystkie zwierzaki? Są dostępne w Polsce?

Tak bez problemu (przynajmniej większość). Tylko kilka gatunków sprowadzałem z Niemiec, ogólnie przeważnie kupuję u znajomych hodowców. Jednak jak ktoś chce to znajdzie liczne oferty choćby na allegro, osobiście polecam jednak stronkę terrarium.com.pl i dział giełda, choć jak wszędzie i tam trafić się mogą oszuści wiec dobrze jest przeczytać wcześniej opinie na temat danego sprzedawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze są/były jeszcze giełdy terrarystyczne na których można było pooglądać całe mnóstwo ciekawych gatunków i wydać kilkakrotnie więcej niż się zamierzało...

Niestety były... od niedawna prawo zakazuje handlu kręgowcami (ssaki, gady, płazy) na takich giełdach. Oczywiście giełdy się odbywają i można kupić akcesoria czy tez bezkręgowce (pająki, owady) ale już "zwierzątek z kościami" ;) legalnie tam nabyć nie można. Co moim zdaniem jest chybionym pomysłem, na giełdzie ludzie znają się na gatunkach i jakiś cwaniak który chce sprzedać np. zagrożony gatunek szybko zostanie namierzony, a ten cały zakaz handlu powoduje tylko rozrastanie się szarej strefy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne terraria, piękny efekt całości na regale. Chylę czoła za ogrom pracy i umiejętności.

I zazdroszczę ślicznego płaczka ;)

 

Aktualnie kombinuję nad nowym, większym terrarium dla moich straszyków nowogwinejskich, bo zaczynają się z nich robić wielkie krowy. Marzy mi się mech na dnie, z tym, że mam kilka wątpliwości laika.

1. Włókno kokosowe to dla niego wystarczająco dobre podłoże czy musiałabym wymieszać je z ziemią?

2. W mchu żyje na pewno sporo różnego drobnego ustrojstwa, które łatwo przytargać do terrarium. Jak pozbyć się potencjalnego syfu nie zabijając przy tym samego mchu?

 

Pozdrawiam (:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne terraria, piękny efekt całości na regale. Chylę czoła za ogrom pracy i umiejętności.

I zazdroszczę ślicznego płaczka ;)

 

Aktualnie kombinuję nad nowym, większym terrarium dla moich straszyków nowogwinejskich, bo zaczynają się z nich robić wielkie krowy. Marzy mi się mech na dnie, z tym, że mam kilka wątpliwości laika.

1. Włókno kokosowe to dla niego wystarczająco dobre podłoże czy musiałabym wymieszać je z ziemią?

2. W mchu żyje na pewno sporo różnego drobnego ustrojstwa, które łatwo przytargać do terrarium. Jak pozbyć się potencjalnego syfu nie zabijając przy tym samego mchu?

 

Pozdrawiam (:

Ja jako podłoże dla mchu stosuje mieszankę różnych warstw:

Na samo dno warstwa keramzytu, potem dość gruba warstwa włókna kokosowego następnie mieszanka ziemi ogrodowej, ściółka leśna. Czasem zakopuje jeszcze gliniane kulki. Dość duża wilgotność nie spadająca poniżej 80%. Co do drobnoustrojów najszybsza metoda to zalanie mchu wodą, zabieg należy powtórzyć kilka razy.

Jedyne z czym możesz mieć problem to że straszyki nowogwinejskie mogą próbować takiego mchy a nie wiem czy też nie będzie dla nich szkodliwy. Ja swoje trzymałem na samym włóknie kokosowym w terrarium 100x50x50h jednak polecam jeszcze większe a szczególnie jeśli chodzi o wysokość, szybko rosną a jak zaczną się rozmnażać to w krótkim czasie będziesz miała spore stadko tych owadów. Ja z jednej parki w ciągu 2 lat miałem kilka setek maluchów;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź i porady :)

Z mchem pokombinuję na próbę w innym zbiorniku, zastanowię się jeszcze nad zastosowaniem go u straszyków. Wątpię aby się nim w ogóle zainteresowały, bo praktycznie cały czas spędzają na gałęziach, ale lepiej dmuchać na zimne.

Jeśli chodzi o rozmnażanie to mam nadzieję, że trochę przychówku z tego będzie, bo to naprawdę świetny gatunek :) Wcześniej hodowałam kilka innych, ale ten najbardziej przypadł mi do gustu (może przez rozmiar ;p).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile terrarium będzie wystarczająco wysokie to nie będzie większych problemów. Ja zrezygnowałem z hodowli straszyków właśnie z powodu zbyt szybkiego rozmnażania, jeszcze jakby jadły suchą karmę to ok a tak co 2 dni bieganie po jeżynę do parku... z natury jestem leniwy wiec postawiłem na gatunki którym hodowle karmową można założyć w domu;). Co nie zmienia faktu że straszyk robi wrażenie szczególnie dla osób które pierwszy raz się z tym spotykają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrezygnowałem z hodowli straszyków właśnie z powodu zbyt szybkiego rozmnażania

Z tego samego względu lata temu odpuściłam sobie wszelkie straszyki/patyczaki.

Do czasu aż zobaczyłam jak wygląda dorosły nowogwinejski :roll:

 

jeszcze jakby jadły suchą karmę to ok a tak co 2 dni bieganie po jeżynę do parku... z natury jestem leniwy wiec postawiłem na gatunki którym hodowle karmową można założyć w domu;).

Ja ciągle latam do parku po dąb :P Jeżyna ich nie interesuje niestety.

Najlepszym wyjściem byłby dla mnie bluszcz, bo mam porośnięty nim cały balkon i zimą pozostaje zielony. Boję się jednak przestawiać je na coś takiego (choć podobno mogą go jeść) i liczę na to, że gdy dęby stracą liście moje krowy zadowolą się trzykrotką. Mam też awaryjną sadzonkę dębu, ale nie starczyłaby im pewnie na zbyt długo...

 

Co nie zmienia faktu że straszyk robi wrażenie szczególnie dla osób które pierwszy raz się z tym spotykają :)

Prawda :) Gdy pokazałam je rodzicom po ostatniej wylince zrobili wielkie oczy i nie wierzyli, że to te same maluchy, które jeszcze kilka miesięcy temu miały ledwie po parę cm.

 

Bardzo zazdroszczę pająków.

Zawsze chciałam mieć chociaż najzwyklejszego kędziora, ale niestety moja druga połówka brzydzi się nawet straszyków, więc o pajączku mogę co najwyżej pomarzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Krakowie będzie giełda jak dawniej 30 09 :-D

 

Zawsze chciałam mieć chociaż najzwyklejszego kędziora, ale niestety moja druga połówka brzydzi się nawet straszyków, więc o pajączku mogę co najwyżej pomarzyć

moja jakoś nie daje się przekonać do bliższej znajomości z karaczanem madagaskarskim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Krakowie będzie giełda jak dawniej 30 09 :-D

 

Zawsze chciałam mieć chociaż najzwyklejszego kędziora, ale niestety moja druga połówka brzydzi się nawet straszyków, więc o pajączku mogę co najwyżej pomarzyć

moja jakoś nie daje się przekonać do bliższej znajomości z karaczanem madagaskarskim...

Karaczany madagaskarskie to typowy przykład zwierzaka który może wystraszyć laika ;) chodzi głównie o dźwięki jakie wydają, sam się czasem na to łapie jak sprzątam w terrarium i odruchowo cofam rękę ;)

 

Teraz zrodził mi się pomysł na mebelek szafka w niej karmówka, na szafce akwarium (chciałbym 200L ale wątpię że wypali pewnie zostanie 150l) a nad tym terraria z pająkami i karaczanami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mógłbyś opowiedzieć coś więcej o Anolisach Sagrei? W jakim masz je szkle, jaką wilgotność u nich utrzymujesz? Naprawdę potrzebują takiej wentylacji żeby cała górna 'ścianka' była pokryta siatką? Na TCP jeszcze w starym profilu miałeś zaznaczone, że jeszcze nie udało Ci sie ich rozmnożyć, zmieniło się coś w tej kwestii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mógłbyś opowiedzieć coś więcej o Anolisach Sagrei? W jakim masz je szkle, jaką wilgotność u nich utrzymujesz? Naprawdę potrzebują takiej wentylacji żeby cała górna 'ścianka' była pokryta siatką? Na TCP jeszcze w starym profilu miałeś zaznaczone, że jeszcze nie udało Ci sie ich rozmnożyć, zmieniło się coś w tej kwestii?

 

W tej chwili mam parkę w terrarium 70x45x50h, wilgotność około 60%, jednak wcześniej trzymałem je przez długi okres czasu w terrarium gdzie wilgotność była wysoka, ich zachowanie po przeniesieniu wcale się nie zmieniła nadal są aktywne, nie odmawiają przyjmowania pokarmu, itd. Wentylacja standardowa góra-dół (około 10 cm szerokości góra i 5 na dole). Co do rozmnażania mam już kilka jajeczek ale nadal trwa inkubacja. Mam nadzieje że się uda bo to bardzo towarzyskie gady jak na takie małe rozmiary:)

 

Z anolisami mam ogólnie większe plany, dokładnie kilka terrariów 70x50x150h z haremami z tym ze chce sprowadzić jeszcze przynajmniej 5 gatunków mniej spotykanych u nas w kraju.

 

Przy okazji mała aktualizacja;)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...