Skocz do zawartości

Czy to samce czy para


Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo proszę o identyfikację tych meek. To dwa samce czy może parka?Dla mnie to samce ale proszę o potwierdzenie speców. Na drugim zdjęciu ich typowe zachowanie jak na siebie trafią. Jedna rybka bardziej dominuje drugą i jest większa. Przy zakupie były jednakowej wielkosci i kupowane jako parka.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samce moim zdaniem. Poprę to może powodami... Na moje oko nie ma wyraźnej różnicy wielkości, i różne płci Meeka aż tak na siebie nie naskakują.

Oczywiście mogę się mylić bo u Thorichthys to różnie bywa. Z moich obserwacji wynika też, że samice są dopuszczane pod bok nawet podczas "pompowania". Jeszcze tak spytam Panów powyżej, jak Wy tak beztrosko oceniliście Meeka które właściwie nie mają widocznych gołym okiem różnic? Na otwory im chyba nie patrzyliście mając tylko foto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dodam troszke szczegółów.Na górnym zdjęciu górna rybka jest trochę większa od dolnej. Bardziej aktywna, przegania inne ryby z rewiru i ma bardziej zaostrzoną płetwę odbytową. Druga rybka(na dole pierwszego zdjęcia) pływa raczej w jednym kacie akwarium jest troszkę mniejsza i nie ma takiego szpica na płetwie odbytowej.Płetwy grzbietowe mają właściwie takie same. To co widac na zdjęciu nr2 to takie niby straszenie,ale bez jakiejs walki. Z daleka na siebie patrzą i sie stroszą czasem podpływają (jak na zdjeciu) ale nie robią sobie krzywdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak duże jest akwarium? Jeśli powyżej 120 cm długości to nawet na siebie się nie powinny pompować. Wiele zmiennych, mniejsza odrobinkę może być, temperamenty są różne. Trzeba czekać. Właściwie nie masz ich więcej? Dobieranie Meeka na siłę to średni pomysł, jeśli to będzie jednak różna płeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok w takim wypadku agresja nawet między dwoma samcami będzie minimalna bo zapewniłeś im dobre warunki. W związku z tym, to, że nie wpadają w siebie jak rozpędzone czołgi nie oznacza, że to para tylko dwa samce o dobrze rozgraniczonym terytorium. Oczywiście nie wiem nic o innych mieszkańcach zbiornika i tylko na tej podstawie wysnuwam wnioski. Jeśli chcesz mieć pewność to możesz sprawdzić to na 100% używając szkła powiększającego i obserwując otwór moczowo-płciowy, brodawka płciowa u samicy będzie większa/szersza (bliżej płetwy odbytowej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to dwa (spore) samce Meeki. Dlaczego? Obydwa mają zaostrzone płetwy grzbietowe i odbytowe. Do tego ostanie zdjęcia pokazuje w jaki sposób one się "biją".

Miałem te ryby i naprawdę samce siebie nienawidziły. Tłukły się w taki sposób jak u Ciebie na zdjęciu, rozszerzając swoje podgardle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W akwa są jeszcze skalary, ten aktywniejszy osobnik meeki próbuje dominować i ustawiać skalary po katach ,ale specjalnie się tym nie przejmują i regularnie się wycierają. Oprócz tego jest kilka kirysków i w niekontrolowany sposób namnożonych zbrojników niebieskich, które zresztą regularnie wydaje. Pielęgnic więcej nie planuje, nawet nie zależy mi żeby to była parka, chyba ze tak yłoby dla nich lepiej.

To może ktoś wrzuci foto 100%owej samiczki i problem się rozwiaże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malajkat a wziąłeś pod uwagę parametry w których żyją wymienione gatunki? Meeka lubią wodę bardzo twardą o wysokim PH zaś Skalary i Zbrojniki niskie PH i miękka woda.

Łączysz dwa skrajne światy, prędzej czy później to się skończy źle, pewnie dla Meeka skoro woda odpowiada żaglom na tyle by się tarły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ph7 twardość ogólna 7 (Nie pamiętam czy to KH czy GH) zwykła kranówa bez RO . nawet nie odstana. Co tydzień podmiana ok1/3 i leje prosto z kranu. Moze i obsada nie jest trafiona,ale póki co wszystkie rybki czują się dobrze. zwłaszcza pielęgnice, nie mozna spokojnie przejść obok baniaka bo już chcą sie zabić o szybe za jedzonkiem. Miałem kiedyś pawiookie w takiej samej wodzie i było ok. Ja myśle ze te ryby i ich rodzice są już raczej przyzwyczajone do różnych parametrów wody. Gorzej jakby to były osobniki z odłowu. To tak jakby murzyn z Keni zamieszkał w Polsce, pewnie byłoby mu zimno, ale jego dzieci i wnuki nie będą juz narzekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie takie proste. Wymieniłeś żagle, zbrojniki i pawie które mają wymagania zbliżone i jedynie meeka które mają inne. 7 twardości to dla nich mało, ale nie zginą, chociaż nie można powiedzieć by czuły się dobrze. Jeśli zaś mówić o przyzwyczajeniu to ryby z naszych domów muszą przełykać wodę twardszą zwykle, niż w swoim biotopie. Gdyż w naszych kranach w większości leci woda twarda i zasadowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wracając do właściwego tematu to jak na dwa duże samce mają trochę krótkie płetwy (grzbietową i odbytową) takie to ma moja samica a samiec ma przynajmniej 2 razy dłuższe końcówki. Moim zdaniem mogą to być 2 samice wyjaśniało by brak typowej agresji :P

post-5170-13685169511939_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem samice nie rosną tak duże jak tamte.

To mój samiec i ma wyraźnie krótszą płetwę niż Twój. Kwestia urody. Na dokładkę Meeka okupują tak ogromne obszary i tak zróżnicowane wody, że nie sposób po długości płetwy tego rozpoznać.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...