Sverting Opublikowano 14 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2012 Jak wszyscy wiedzą, przez bezsenność rodzą się zupełnie popaprane pomysły. Mój jest dość prosty, ale teorii mi potrzeba z wykonaniem. Jeśli ruszy to nie wcześniej niż za rok. Ale spokojnie, najpierw pytania. 1)Jaką prędkością powinna poruszać się woda w akwarium aby stworzyć imitacje górskiego strumienia? 2)Jaką ilość głowic o jakim przepływie potrzeba na jednostkę powierzchni ścianki bocznej w takim akwarium? 3)Jaki zestaw głowic dobrać żeby stworzyć prąd jak w potoku? 4)Czy kardynałki chińskie dadzą sobie radę w bardzo wartkim strumieniu? 5)Czy osiągnięcie czegoś takiego jest osiągalne w zbiorniku 80-100x25x20 (wysokość słupa wody) 6)Czy zestawienie dwóch głowic i trzech dużych gąbek filtracyjnych po drugiej stronie akwarium zapewni wystarczającą filtrację mechaniczną i biologiczną? 7)Czy mchy na otoczakach będą wystarczającą ilością zielska do utrzymania takiego akwarium w biologicznej równowadze? 8)Czy ktoś miał już z takim akwarium do czynienia? Myślę o zrobieniu takiego potoku dla Przylg i Kardynałków, ale to może kwestia dziwnych pomysłów o 3.00 w nocy ;p edit Jakby ktoś miał podobny pomysł a nie wiedział jak to ugryźć, to znalazłem taką stronkę: http://www.loaches.com/articles/river-t ... old-design coby dla potomności było. Dalej liczę na pomoc. Andrerw: edytuj posty. Nie pisz jeden pod drugim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sverting Opublikowano 16 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2012 Zablokowała się edycja. Teraz już muszę kolejnego posta ;] Znalazłem Ciekawe nagrania ze zbiorników zrobionych w klimacie rzeki, wrzucam z pobieżnym objaśnieniem: oraz jeżeli ktoś uważa, że w akwariach ścisk to: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trufl Opublikowano 16 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2012 Z loachami i tą stroną delikatnie uważaj, póki miałem fazę na Bocje to podpytywałem tam o parę rzeczy. Spojrzenie ludzi zza wielkiej wody na kwestie akwarystyki jest niestety często diametralnie różne od naszego. Fakt faktem, że mają świetną bazę i na tym można się opierać, chyba 2-3 osoby stamtąd też robiły wypady do Indii po specyficzne gatunki. Sam potok jest fajnym, pomysłem, ale sprawi też wiele problemów technicznych - od temperatury wody po ograniczenia związane z miejscem i prądem. Gastromyzony też mają specyficzne wymogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.