Brzanki

[onet12]

Pytanie dosyć amatorskie: Mam w akwa brzankę różową, sumatrzańską i mszystą (tak na próbę, jak będą się sprawowały i czy warto je będzie kupić w większej ilości). I stąd pytanie, czy mi się one nie pokrzyżują? Moim zdaniem nie powinny, bo występują w różnych zakątkach świata, ale upewnić się nie zaszkodzi.

 

(wiem, że to ryby stadne, więc proszę nie pisać uwag na ten temat)

 

Z góry dzięki.

 

Czerwona czcionka jest dla moderacji, nie pisz wielkimi literami, małe wszyscy widzą. // Atreyu

[Atreyu]

Jeśli mowa o akwarium które masz w podpisie, to hodowla takich brzanek, szczególnie jak chcesz mieszać gatunki i szczególnie jak myślisz o różowej, to bardzo zły pomysł. Do takiego baniaka, nadają się pięciopręgie. Sumatry, bardzo ewentualnie, jeśli same, przy dobrej filtracji i karmieniu nie tylko płatkami.

Jeśli chodzi o dużo większe akwarium, można pomyśleć nad składem ilościowym, pamiętając że to ryby stadne.

 

Co do krzyżówek. Zacznijmy od tego, że te ryby to nie gupiki i spontanicznie samorzutnie Ci się nie rozmnożą, a tym bardziej nie odchowasz narybku w akwarium ogólnym. Co więcej, nie słyszałem o krzyżówkach brzanki różowej i sumatr. Co do sumatr i mszystych, to tylko i wyłącznie jeden gatunek, tylko różne odmiany kolorystyczne. A jako że to jeden gatunek, to może się rozmnażać bez problemów.