kamil18c Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Witam u mojego znajomego jest plaga zatoczków w 240l akwarium roślinnym. Próbowaliśmy wszystkiego, prawie wszystkiego.. Ostatnio wpadł mi może głupi pomysł by wyciągnąc wszystkie ryby a zatoczki zabic prądem 24 volty na przykład. Co o tym sądzicie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Prądem.ale masz pomysły,palicie coś? Lepiej kup ślimaki anetomme hellena jak one zawiodą bp plaga może jest ogromna możesz użyć innych bardziej inwazyjnych środków chemicznych na takie czy inne ustrojstwa np. No planaria Femanga Schneckenstopp Azoo nano-tech snail tretment Poczytaj o nich przed użyciem koniecznie,nie tylko po łebkach,dokładnie no planaria jest z nich najbezpieczniejszy powiedzmy,to naturalny wyciąg. Jakich metod próbowałeś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
locdog Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Masz rację, głupi pomysł. Równie dobrze mógłbyś zrobić restart baniaka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil18c Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 Testował już jakieś 3 środki ale żaden nic nie dał. Wątpię żeby kolejny coś pomógł. Na przedniej szybie tak na oko to jest ich z 100-200 aż strach pomyślec ile tego siedzi w całym akwarium. Na restart nie ma czasu. Czemu głupi przecież prąd powinien je zabic. Link to comment Share on other sites More sharing options...
locdog Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 A z Bocją próbowałeś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 A nie masz dojścia by gdzieś kupić tanio hellenki? Szukaj,szukaj,szukaj. Patrzaj jak tanio. helenki-t42984.html helenki-t40838.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil18c Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 Ha ma 3 ale żadna tego paskudztwa nie che wcinac. Były trochę głodzone żeby to jadły ale wież mi nie nadążyły by. O helenkach jeszcze pomyślimy. Ale ich musiało by byc przynajmniej 50 ale to znowu koszt. Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 A wiesz co? U mnie żrą jak opentane pustych muszel już nawet nie chce mi się liczyć. Nie karm ryb przez 2-3 dni potem syp tyle pokarmu aby nic na dno nie spadło i daj 20 hellen i na pewno z czasem zobaczysz spadek liczebności świdrów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil18c Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 A mnie kusi żeby to pod prąd podpiąc Link to comment Share on other sites More sharing options...
lopezz Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 A mnie kusi żeby to pod prąd podpiąc 24V ? po co się bawic ja bym siekną od razu 230V albo siłę aż woda by się zagotowała napewno wszystkie ślimaki padną a tak serio to głupi pomysł. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil18c Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 Jak sie na to patrzy to róże pomysły przychodzą. Skoro mogą zdechnąc to czemu nie spróbowac. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Helenki. Nie 50. 10, kup od kogoś za grosze, może jeszcze same się rozmnożą. Prąd uszkodzi też rośliny. Równie dobrze możesz zrobić pełen restart. Pomysł głupi, sposobów na pozbycie się ślimaków jest kilka, wszystkie były omawiane, zamykam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts