Skocz do zawartości

Problem z diagnozą


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Baniak to 180L, obsada w podpisie nieaktualna (nie ma już kakadu i ramirez, a neonów zostało 9).

Jakiś czas temu zakupiłem do mojego zbiornika pielęgnice kakadu i pech chciał, że chyba coś musiałem z nimi przynieść.

Padła najpierw samica, potem samiec, potem samiec ramirezy, potem kilka neonów.

W tej chwili mój skalar walczy o życie.

Objawy pasują do tzw. choroby zasadowej- ma jedno oko jakby zalepione śluzem, pływa na boku lub do góry nogami, ma jakby lekko postrzępione płetwy.

Nie ma krost, przebarwień, obrzęków. Przestał jeść wczoraj. Szybko oddycha. Wczoraj cały dzień był apatyczny, chował się. Przełożyłem go do innego zbiornika gdzie trzyma się dna pływając bokiem lub do góry nogami.

Neony, które padły miały przebarwienia i mikroskopijne, malutkie krostki na grzbiecie.

Pozostałe ryby- objawów brak, są żywotne i jedzą.

Wszystko by się zgadzało poza jednym- moje PH to równiutkie 7.

Parametry wody w normie, poza twardością.

Woda napowietrzana, filtr kubełkowy, regularne podmiany wody (ok 20% co 3 tygodnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pozostaje mi nic innego, jak podziękować forumowiczom za pomoc. Nie nadążam z czytaniem odpowiedzi. Ryb już prawie nie mam, więc co tam. Jutro już pewnie nie będzie po co odpowiadać.

 

Zluzuj z tonu, tu nikt nikomu nie płaci za pomaganie. Możesz tylko grzecznie czekać, aż ktoś odpisze i być tym osobom wdzięczny. // Atreyu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego nikt nie odpowiedział,po raz pierwszy widzę ten temat.

Za rzadko podmieniasz wodę to już mnie w oko ukuło.

Ryby potruły się związkami przemiany materii,podmieniaj wodę w ilości 20-30% co tydzień.

Podmiany zdecydowanie za rzadkie ale NO3 wcale nie jest bardzo wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wymieniałem wodę częściej, to zawsze miałem zakwit pierwotniaków, który trwał 2-3dni (mimo, ze nie płukałem filtra w tym samym czasie). Wymieniając wodę co tydzień akwarium nie miałoby już żadnych walorów estetycznych (przez połowę czasu woda byłaby biało-mętna).

Poza tym parametry są w normie przeciez. Akwarium stoi od roku więc nawet jeśli testy paskowe trochę przekłamują, to i tak pytam, dlaczego dopiero teraz rybom przestało się to podobać i to hurtem?

Podmiany wody rzadsze, ale nie zapominajcie, że poza podmianą co 3 tygodnie to jeszcze regularnie 5 do 10 litrów wody ubywa mi tygodniowo przez parowanie, więc dolewam- to trochę jakby podmiana.

Do tej pory rybom pasowało.

Jutro wymienię 30% wody, może pomoże. Zostały 2 skalary, 8 neonów, 3 akary z maronii (tych to nic nie rusza), zbrojnik, 1 kakadu (jednak się znalazła) i 1 ramireza. O dziwo skalary złożyły dziś ikrę- kompletnie tego nie rozumiem. Kakadu padnie do rana pewnie bo siedzi przy dnie.

Przestałem napowietrzać- czy dobrze zrobiłem? A może napowietrzać?

 

Dodam, że ryby, które przeżyły - poza kakadu która leży na dnie- nie wykazują ŻADNYCH objawów chorobowych.

 

Warto też wspomnieć, że nie wszystkie ryby, których brakuje znalazłem martwe- prawdopodobnie zdechłymi zajął się zbrojnik, bo nigdzie nie widzę pozostałości. Nigdzie gołym okiem- a nie będę przecież grzebać łapą w akwarium i odsuwać kamienie, rośliny itd.

 

Teraz po nocy już wody nie podmienię, zrobię to jutro z samego rana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok podmieniłem ok. 30% wody. Nie miałem odstanej więc użyłem uzdatniacza+ dogotowałem garnek żeby ogrzać wodę (z kranu bardzo zimna). Poczekałem 2 godziny i dolałem denitrol (czyli zaszczepy bakterii nitryfikacyjnych).

Zobaczymy co przyniesie jutro, ale dziś kolejne dwa neony mają plamy i padła kakadu zgodnie z przewidywaniami. Pozostałe ryby w świetnej kondycji.

Może to choroba neonowa? Przebarwienia... ale przy chorobie neonowej wszystko chyba trwa dłużej, powinny być plamy, potem wykrzywienie kręgosłupa itd... a tu plamy, potem 2-3 godziny i ryby nie ma. Jeden z neonów ma też kropki na ogonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z powodu braku odpowiedzi na moje pytania, a także tego, ze temat jest już nieaktualny (wszystko wróciło do normy po 2 szybkich podmianach wody i zastosowaniu antybiotyku), a także z powodu tego, że rozwiązania nie odnaleziono ani też samej nawet przyczyny - temat chyba można zamknąć. Szkoda tylko, ze forumowicze zlekceważyli ten temat, bo z całej obsady zostały mi 4 neony, 1 ramireza i 3 akary z maronii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...