Nicienie w krewetkarium.

[marrcuss]

Witam. W moim krewetkarium pojawiły się nicienie podejrzewam że przyniosłem je tydzień temu z nowymi krewetkami do których dostałem gałązkę rogatka. Nicienie maja jakieś 3mm długości jest ich pełno i tutaj moje pytania:

Czy zastosowanie chloraminy nie zabije mi obsady???

Czy kupienie helenki (podobno skuteczna) nie doprowadzi mi do zabicia ampularii??

Czy zmiana temperatury pomoże lub pogorszy sprawę??

Czy Otoski z ogólnego akwa mogłyby mi pomóc z zagładzie???

 

Póki co zastosowałem CMF tropikala tylko to mam pod ręką. Musze kupić chloraminę. Podniosłem temperaturę do 28st

akwa 20l

Obsada

7szt krewetek RC

1szt bojownik syjamski

1szt ampularia

 

Roślinki

od założenia akwa (2mies) Limnofila bezszypulkowa, Willow moss.

od 3 tygodni liście dębu

od tygodnia Rogatek

 

Parametrów wody nie znam i nigdy nie sprawdzałem bo nie miałem problemów jedyna choroba przez 2 lata ogólnego to była ospa ze zbyt zimnej wody.

Wody nie podmieniam gdyż przez parowanie dolewam codziennie prawe pół litra wody.

Mieszkańcy czują się dobrze i są aktywni.

[locdog]

Nie lej chemii a tym bardziej CMF, który stosuje się przeważnie na ospę.

Przegłodź trochę bojownika a on już się zajmie nicieniami.

Podmieniaj wodę co tydzień bo możliwe, że poprzez przekarmianie i nieodmulanie masz teraz problem z nicieniami.

[hubert f]

bojownik to nie spszątaczka

[marrcuss]

A co z otoskami i helenką???pomogą???

[locdog]

Otoski są roślinożerne a helenka raczej nie upoluje nicienia

Zrób głodówkę bojownikowi.