łuska Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Przeczytałam na jednym z forów akwarystycznych taki artykuł: http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/rybki-z-akwarium-ugasiy-pozar_181707.html a wy co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopezz Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Dywan może by zgasiło ale meble? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basteq Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Kilkanacie sztuk pielęgnic papuzich... Dodatkowo na tej fotce wyglądją dziwnie jak paletki To jedna z tych rewelacji jakie można przeczytać w F... np o prześladującej kogoś klamce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
locdog Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Ta fotka to fotomontaż aby zobrazować gdzie stało akwarium Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Ta fotka to fotomontaż aby zobrazować gdzie stało akwarium Dzięki że nam to wyjaśniłeś Sherlocku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
locdog Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Wyjaśniłem Basteqowi bo widzę, że miał niemałe problemy ze skumaniem... dr. Watson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 11 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Znalazłam jeszcze taką rewelacje: http://www.se.pl/wydarzenia/swiat/usa-zlodzieje-nie-chcieli-swiadkow-wiec-zabili-rybki_172117.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianek Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Albo wymyślił ta historje ktoś o bujnej wyobrażni albo tego włamania dokonali idioci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basteq Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Wyjaśniłem Basteqowi bo widzę, że miał niemałe problemy ze skumaniem... dr. Watson Dzięki, nie domyśliłem się... Myślałem, że to akwa wyglądające na 54 litry wisiało na ścianie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipcio_stg Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Strażacy i tak byli już w drodze. Woda z akwa przynajmniej przytłumiła dywan. Ja tam bym się martwił, że baniak poszedł. A dywan? Po co komu dywan? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopezz Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Fakt szkoda baniaka , a jeszcze bardziej ryb. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafikrafiki Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 O ile to prawda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Pomijając ten fotomontaż to czy ktoś może mi powiedzieć jaki udział w gaszeniu pożaru miały ryby? Bo nie rozumiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopezz Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Pomijając ten fotomontaż to czy ktoś może mi powiedzieć jaki udział w gaszeniu pożaru miały ryby? Bo nie rozumiem... Rozchlapywały płetwami wodę z podłogi na ogień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Rozchlapywały płetwami wodę z podłogi na ogień Taaa... Czego to ludzie nie wymyślą dla sensacji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HAL9001 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Pomijając ten fotomontaż to czy ktoś może mi powiedzieć jaki udział w gaszeniu pożaru miały ryby? Bo nie rozumiem... Rozchlapywały płetwami wodę z podłogi na ogień A wcale nie bo wysysały wodę z dywanu i pluły na płomienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopezz Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Kiedy wpadłam do mieszkania, zobaczyłam strażaków zbierających ryby z podłogi i wrzucających do wanny z wodą. Dzięki temu część okazów ocalała. Teraz są u znajomego, w jego akwarium - relacjonuje pani Izabela. Nakotłowali wody do wanny jak dla karpi , pewnie o temperaturze 26 stopni C i ryby żyją! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał84 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Pierwsza historia:Tylko ktoś trzymający papuzie mógł z czegoś takiego zrobić sensację,akwarium pękło pod wpływem tem. Druga historia:Może jakiś akwarysta był wśród tych nastolatków,a że zastał w tym mieszkaniu zupę rybną,cóż należy taką dobrze przyprawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi