Księżniczka z Burundii

[anumbias]

witam zastanawiam się nad trzymaniem w akwarium księżniczek i w związku z tym mam kilka pytań

Akwarium ma pojemność 112 litrów,ile rybek mogę na początku do niego wpuścić ?

Po jakim czasie ryby dobiorą się w pary ?

I czy można w takim akwarium trzymać te rybki ?

[lopezz]

Poczytaj sobie o nich a wszystkiego się dowiesz http://www.superakwarium.pl/ksiezniczka-z-burudi-id557.html

[Basteq]

Można trzymać jedną parę o ile akwa ma 80cm długości.

[Pley]

Wpuść 4sztuki, ale szczerze mówiąc powiem Tobie to, co mi mówili Tanganikomaniacy o tych rybach.

 

Księżniczki tworzą kolonie, a podrośnięte młode pomagają w opiece nad kolejnymi pokoleniami. Aby zobaczyć takie zachowania potrzeba minimum 100cm zbiornika, a więc Twoje jest za małe.

 

Ja mam w podobnym zbiorniku Neolamprologus leleupi - tanganika-t21986-10.html?hilit=tanganika

Zobacz, jakie to piękne i ciekawe ryby.

[anumbias]

czytanie czytaniem,ale obserwacje i doświadczenia ludzi którzy mieli z tymi rybami styczność są bezcenne sam mam akwarium wielogatunkowe i nie raz zrywałem boki czytając pewne opisy i komentarze

[Pley]

czytanie czytaniem,ale obserwacje i doświadczenia ludzi którzy mieli z tymi rybami styczność są bezcenne sam mam akwarium wielogatunkowe i nie raz zrywałem boki czytając pewne opisy i komentarze

Bierzcie i czytajcie! Jest to bowiem rzadki okaz poprawnego podejścia akwarysty!

 

Gratulacje.

 

To w takim razie powtórzę się- akwa w teorii ok, ale w praktyce nie za bardzo.

 

Ciekawym rozwiązaniem też byłyby muszlowce.

[anumbias]

Pley,źle mnie zrozumiałeś,czytać można a nawet trzeba,ale wszystkiego nie wyczytasz.Wiem co pisze bo już posiadam jedno akwarium 160 l. po to zamieściłem ten post żeby uzyskać informacji od ludzi którzy mieli doświadczenia z tymi rybkami

[Pley]

Czyli dobrze Ciebie zrozumiałem Pochwaliłem Ciebie za podejście. Sam wiem, że czasami można wyczytać takie brednie, że wole się zapytać osób obeznanych w danym temacie

[anumbias]

niezła wtopa z mojej strony

[rainbow]

Wtrącę tylko , u mnie zaczęło się od 4 sztuk młodych księżniczek w 72l. Młode razem pływały i wszystko było ok , do momentu kiedy dobrała się para. Wtedy ta para była dominująca i reszta chowała się po kątach , tarło miały bardzo szybko , co ciekawe do tej pary doszła 1 samica "dochodząca" która pomagała matce opiekowac się młodymi. W ciągu miesiąca było po 2 tarła , wszystkie młode dobrze rosły i oddawałam. Parkę też oddałam do większego baniaka , bo te 72 l dla 1 parki jako tarliskowe może by było ok ale biorąc pod uwagę szybkość rozmnażania to im większy zbiornik tym lepiej. Na poczatku będzie pusto bo 1 para zamin się obejrzysz to nie będzie co robić z młodymi. Kilka ciekawych wątków - księżniczki są bardzo ale to bardzo płochliwe , przejście obok baniaka skutkuje tym że pochowają się w sakały i tyle je widać. Z dalszej odległości ok , wypływają i fajnie razem wyglądają , żeby coś podpatrzyć trzeba bardzo powoli zbliżać sie do baniaka.Po drugie nie ma mowy o pokarmie pływającym, nie ma mowy żeby któraś podpłynęła do tafli wody.Po trzecie akwa tylko i wyłącznie jednogatunkowe , wszystko co się rusza a nie jest z "rodziny" pary dominującej jest dosłownie zabijane , nawet jeśli będize to wieksza ryba od nich , potrafią rzucać się stadem na intruza.

Coś mi się jeszcze przypomni to napisze.

[anumbias]

dzięki rainbow