Skocz do zawartości

Naturalny wróg krewetek karłowatych


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

 

Posiadam akwarium słodkowodne 135 litrów, gęsto obsadzone roślinami, w którym hoduję obok kilku gatunków neonek i zwinników behlera różne gatunki krewetek. Problem polega na tym, że liczba krewetek znacznie przekracza moje oczekiwania. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy miał może ktoś z Was styczność z jakimś drapieżnikiem (preferowałbym jakiegoś stawonoga lub ślimaka), który zjada krewetki, ale który jednocześnie nie poluje na ryby. Zdaję sobie sprawę, że drapieżniki z reguły jedzą to, co upolują, z drugiej strony część z was doradzi mi, abym krewetki oddawał do sklepu lub coś w tym stylu. Dla mnie jednak wspomniane powyżej rozwiązania nie mają większego sensu.

 

Jeśli macie jakiś pomysł na takiego drapieżnika, chętnie go wykorzystam.

 

pozdrawiam

 

Czips

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tam dokładnie masz? Pomijając te neonki itp. Masz coś jeszcze oprócz nich, albo zaopserwowałeś coś jeszcze?

Jesteś pewien, ze to drapieżnik jakiś pozbywa się krewetek?

Może one same zdychają, a jakaś inna ryba/ślimak je zjada.

Albo krewetki spacerują sobie po domku ;) tak też się zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o helenki, mam ich kilka i niestety nie dają rady krewetkom. Boję się stosować ryby drapieżne, bo neonki (w szczególności neon niebieski, który jest bardzo mały) nie poradzą sobie np. z dorosłą pielęgnicą. Perspektywa raków miniaturowych jest dosyć interesująca, zawsze mogę kupić tylko jednego i zobaczyć czy wogóle sobie poradzi z polowaniem na krewetki. O jakim gatunku raczków mówisz ?

 

Odpowiadając na wcześniejsze pytanie, moje krewetki to głównie red cherry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pielęgniczki, to nie kilkunasto-kilkudziesięcio centymetrowe pielęgnice. Nie zjedzą neonów, bojki też nie. Prędzej raki będą próbować polować na śpiące ryby.

 

PS: To co masz to neon zielony, simulans - nie ma czegoś takiego jak neon niebieski i kolor nie ma tutaj znaczenia. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, masz rację co do nazwy neonów oczywiście:) co pielęgniczek, muszę się nad tym zastanowić bo mam już dosyć dużo ryb w akwarium, a nie lubię kupować pojedynczych przedstawicieli danego gatunku. Jednak rak byłby idealny, zastanawiałem się nad gatunkiem, ale słyszałem, że trzeba dobrze wybrać, bo są i takie, które robią duże spustoszenie w akwarium (jeśli chodzi o rośliny, etc...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bojowniki 1+3.

Kakadu 1+2.

Ramirezy 1+1.

 

Takie ustawienia polecam. Poza możliwością hodowli samego jednego samca bojownika nie wskazane jest trzymanie tych rybek pojedynczo. Te gatunki nie niszczą roślin, nie przeniosą połowy podłoża, ani nie wywołają spustoszenia w akwarium. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...