Ospa?

[Bubapmi]

Witam wszystkich.

 

Mam problem z rybkami w akwarium. Prawdopodobnie wdała mi się ospa. Pozdychało mi kilka rybek. Na molinezji widać małe plamki na ogonie. Wyczytałem że dobre są jakieś specjalistyczne leki. Ja posiadam tylko sera oodinopur ale nie wiem czy się nadaje na to... mam już zamówioną sól akwarystyczną ale nie wiem czy nie będzie już za późno. Chciałem jeszcze się spytać czy na ospe odporny jest gnolojad?

[SkanDaL]

Możesz podnieść temperaturę.Glonojad(jaki?)jest odporną rybą,ale nie jest całkowicie odporny na choroby.

[Bubapmi]

Zbrojnik niebieski to jest jeśli się nie mylę. A do ilu podnieść temperaturę?

[SkanDaL]

A jaką masz obecnie?

[Bubapmi]

26 stopni

[SkanDaL]

Podniósłbym do 28.

[Bubapmi]

Ustawić 28 i czekać na jakieś efekty? Czy jeśli dotrze do mnie np sól akwarystyczna użyć jej?

[SkanDaL]

Osobiście próbowałem tylko z temperaturą i to działa.Co do soli to przyznaje się,że nie wiem-niech ktoś kto jej używał się wypowie.

[Bubapmi]

Ustawiłem 28 i zobaczymy co będzie się działo.

[rainbow]

Poczytaj dokładnie:

 

kompendium-wiedzy-rybia-ospa-t17129.html

[skn87]

Też miałem ospę, w moim przypadku podniesienie temp nie przyniosło rezultatu. Niestety byłem zmuszony użyć chemii zrób to tylko w ostateczności. Nazwa produktu to "ZIELEŃ" , choć ma niebieski kolor.

[Bubapmi]

Więc tak. Nie było mnie tydzień w domu i akwarium miałem pod opieką rodziców. Wcześniej jak mi kolega wyżej polecił podniosłem temp. Po dwóch dniach rodzice dodali troszkę soli akwarystycznej po czym rybki poczuły się wyraźnie lepiej. Zaczęły pływać jak by chciało im się żyć. Z molinezji znikły wcześniej widoczne plamki. No i glonojad ma się lepiej bo wcześniej rodzice mówili że cały był obsypany plamkami. Dzięki koledzy za pomoc !!

[darek3160]

Od ponad tygodnia mam u siebie 32 stopnie !! Objawy ospy znikły w przeciągu 2 -3 dni od podwyższenia temp. Poza tym stosuję preparat ICHTIO - nie według dawek z ulotki , tylko 10 ml na każde 100 L - regularnie co 3 dni . (podmiana wody co tydzień ) Ryby były bardzo osłabione ,aż żal było patrzeć ,właściwie pogodziłem się już z ich stratą , ale co dziwne zachorowały tylko 3 bocje i jeden otosek. Pozostałe bocje i inne ryby - brak jakichkolwiek objawów. Dziwne co ? Będę jeszcze trzymał temp przez około tydzień i profilaktycznie podawał lek - już w mniejszych dawkach. Teraz aż miło patrzeć jak wracają do zdrowia. Ospa nie jest trudna do wyleczenia ale im szybciej zareagujesz tym lepiej. Powodzenia .