kubawaks Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Mam pytanie odnośnie filtra i znikających bez śladu rybek. Mam filtr aquael straszej daty ( na okolo 150l) mam zbiornik 54l ale filtr jest ustawiony na minimum + nie ma doprowadzonego wężyka z tlenem bo mam oddzielny napowietrzacz. Filtruje tylko wode bez napowietrzania. Raz na jakis czas znikaja mi rybki. Teraz był to kirysek panda. Filtr zaczął głośniej chodzić tak jakby w turbinie faktycznie coś było. Podobno aquaele moga w jakiś sposób wciągac stworzenia wodne poprzez wlot powietrza lub ten głowny wylot. Czy jest to możliwe że rybki znikają w taki sposób? Obsada: 8 neonów + 3 kiryski. Wykluczam zjadanie się ryb ze względu na usposobienie. Myślalelem, żeby ten filtr wymienić na turb0 500: http://allegro.pl/ad-shop-aquael-turbo- ... 59068.html Czy to dobry pomysł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peltes Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Mi kiedyś HW wciagnął kiryska i zbrojnika niebieskiego - nie zabezpieczyłem koszykiem rurki ssącej - kirysek poległ, natomiast niebieski żył w kuble jakieś 2 dni i ma się dobrze - działa do dziś. To tak jako ciekawostka. Miałeś przykryte akwa? Ryba mogła też paść w nocy, współtowarzysze mogli ją skutecznie "rozebrać". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brud Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Podobno aquaele moga w jakiś sposób wciągac stworzenia wodne poprzez wlot powietrza lub ten głowny wylot. Powiedz jak można coś w ciągać przez wylot napisz jaki to model. ps najprawdopodobniej ryby ci padły i gdzieś leżą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubawaks Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 Podobno aquaele moga w jakiś sposób wciągac stworzenia wodne poprzez wlot powietrza lub ten głowny wylot. Powiedz jak można coś w ciągać przez wylot napisz jaki to model. ps najprawdopodobniej ryby ci padły i gdzieś leżą Czytałem na necie że może je wciągać przez wylot (jakiś wir czy coś) nie znam dokładnie modelu bo jestem teraz poza miejscem zamieszkania i nie dam rady sprawdzić. Wiem, że ma jakieś 5lat. Po każdej rybce która zniknęła sprawdzałem dokładnie akwa. Zniknęło już chyba z 5 i ani razu nie znalazłem nawet szczątki płetwy, a szukałem dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubawaks Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 Mi kiedyś HW wciagnął kiryska i zbrojnika niebieskiego - nie zabezpieczyłem koszykiem rurki ssącej - kirysek poległ, natomiast niebieski żył w kuble jakieś 2 dni i ma się dobrze - działa do dziś. To tak jako ciekawostka. Miałeś przykryte akwa? Ryba mogła też paść w nocy, współtowarzysze mogli ją skutecznie "rozebrać". akwa jest przykryte. FIltr wyłączam na noc, chodzi tylko napowietrzacz (odzielny) Natomiast rurki ssącej nie mam w ogole ( w sensie nie mam rurki doprowadzającej powietrze tylko tamtędy pewnie wciągana jest woda). Może zatkać czymś drugi koniec rurki i ją podpiąć do tego wlotu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Jak były duże te rybki? Masz krewetki ślimaki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubawaks Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 Jak były duże te rybki? Masz krewetki ślimaki? mam z 5 krewetek RC (około 2cm) kirysek który padł był tego samego rozmiaru bądź troszkę większy. Wcześniejsze rybki też koło 2-3 cm. Jeśli rybki padałyby same to dlaczego jest to zawsze jedna rybka i to co pewnien okres czasu. Parametry wody są ok. Akwa nie jest przerybione. Po prostu filtr wydaje mi sie jedyną rzeczą, która może mieć na to wpływ. Wcześniej znikały mi w nocy, dlatego zacząłem go wyłączać. Teraz z kolei w nocy nic się nie dzieje, a jak coś znika to w ciągu dnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peltes Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 akwa jest przykryte. FIltr wyłączam na noc, chodzi tylko napowietrzacz (odzielny) Natomiast rurki ssącej nie mam w ogole ( w sensie nie mam rurki doprowadzającej powietrze tylko tamtędy pewnie wciągana jest woda). Może zatkać czymś drugi koniec rurki i ją podpiąć do tego wlotu? Filtracji się nie wyłącza na noc! Filtry mają chodzić 24h/dobę. Podłącz tą rurkę do końcówki i zaślep ją, zegnij i ściśnij gumką, zaklej, łotewa. Lub zaślep sam króciec, np. kropelką silikonu akwarystycznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubawaks Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 akwa jest przykryte. FIltr wyłączam na noc, chodzi tylko napowietrzacz (odzielny) Natomiast rurki ssącej nie mam w ogole ( w sensie nie mam rurki doprowadzającej powietrze tylko tamtędy pewnie wciągana jest woda). Może zatkać czymś drugi koniec rurki i ją podpiąć do tego wlotu? Filtracji się nie wyłącza na noc! Filtry mają chodzić 24h/dobę. Podłącz tą rurkę do końcówki i zaślep ją, zegnij i ściśnij gumką, zaklej, łotewa. Lub zaślep sam króciec, np. kropelką silikonu akwarystycznego. Spróbuję tak zrobić. Co do wyłączania filtra to znajomy hodowca mi to polecił ponieważ stwierdził, że filtracja jest nie potrzebna kiedy rybki śpią. Nie chodziło mi absolutnie o jakąś oszczędnośc energii czy coś po prostu chciałem, żeby przestały się dziać w zbiorniku takie rzeczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brud Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Czytałem na necie że może je wciągać przez wylot (jakiś wir czy coś) nie znam dokładnie modelu bo jestem teraz poza miejscem zamieszkania i nie dam rady sprawdzić. Wiem, że ma jakieś 5lat.Jakoś nie chce mi się w to wierzyć jaki wir? Filtr jak rozumiem jest wewnętrzny więc nie problem zdjąć obudowę i sprawdzić czy coś nie siedzi na gąbce czy przy wirniku .Jak nie ma to krewetki może zjadły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brud Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Co do wyłączania filtra to znajomy hodowca mi to polecił ponieważ stwierdził, że filtracja jest nie potrzebna kiedy rybki śpią. Nie chodziło mi absolutnie o jakąś oszczędnośc energii czy coś po prostu chciałem, żeby przestały się dziać w zbiorniku takie rzeczy...Jak go znowu spotkasz to powiedz żeby głupot nie opowiadał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubawaks Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 w wirniku nic nie ma, w gąbce też nie. Czy to możliwe, że 5 krewetek, które cały dzień jedzą glony doszczętnie zjadają rybkę w przeciągu 2 godzin? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brud Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Cudów nie ma jeśli nie wyskoczyły,filtr nie zassał to gdzie są? Według mnie padły bo wyłączałeś filtr i zeżarły je krewetki sam przecież pisałeś że rybki były małe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Jedyna recepta. Na smok zasysający naciągnij pończochę zamocuj gumką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusek Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 Po jakiego wyłączasz filtr na noc ? Powinien chodzić 24/7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.