Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Witam Poczytałem trochę o związkach azotu w wodzie ale nadal mam mętlik. Tzn wiem co i ile jest szkodliwe ale mam takie pytanie (szukałem ale nie znalazłem dokładnie odpowiedzi) Akwarium mam zalane od 26 grudnia. Zalane było w połowie wodą z innego akwa. Od 2 tyg mam pełną obsadę i podmieniam wodę co tydzień. W zeszłym tygodniu (dzień po podmianie) kupiłem testy na azotany i azotyny. Wyniki wyszły minimalne. Dziś robiłem kolejną podmianę i zrobiłem wcześniej testy. - azotyny - 0,0 mg/l - azotany - pomiędzy 5 a 10 mg/l Czy w takim przypadku mam podmieniać wodę czy można ten okres wydłużyć do 2 tyg. jeżeli testy się nie pogorszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Wyniki są dobre, w granicach normy. Wydłuż czas do 2 tyg i wtedy sprawdź jaki będzie poziom NO3. Oczywiście stale obserwuj zachowanie ryb. Testy robione paskowym testem czy kropelkowym ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Wow super szybka reakcja Testy kropelkowe. Nie pamiętam teraz firmy (a są u syna w pokoju - śpi). Czyli ok jest? Bo już się zastanawiałem czy przypadkiem nie mam problemu z amoniakiem ( ze niby nie dojrzałe jeszcze) A czy te paskowe są lepsze bo domyślam się że łatwiejsze w obsłudze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Akwarium mam zalane od 26 grudnia. Zalane było w połowie wodą z innego akwa. W zeszłym tygodniu (dzień po podmianie) kupiłem testy na azotany i azotyny. Wyniki wyszły minimalne. Dziś robiłem kolejną podmianę i zrobiłem wcześniej testy. - azotyny - 0,0 mg/l - azotany - pomiędzy 5 a 10 mg/l Czyli ok jest? Bo już się zastanawiałem czy przypadkiem nie mam problemu z amoniakiem ( ze niby nie dojrzałe jeszcze) Z tego co już napisałeś można wysnuć prostą konkluzję: wszystko jest w porządku. Wiele początkujących mogło by się od Ciebie uczyć takiego podejścia do dojrzewania baniaka A czy te paskowe są lepsze bo domyślam się że łatwiejsze w obsłudze.Tak są prostsze w obsłudze ale dają poglądowy obraz na parametry wody. Natomiast badanie kropelkowymi zajmuje więcej czasu ale daje dokładniejsze wyniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Parametry masz bardzo dobre i możesz wydłużyć czas podmian do momentu aż azot będzie się podnosił,trudno powiedzieć czy to będzie 2 tygodnie czy nie,po tygodniu najlepiej jest badać wodę w celu zapoznania się kiedy ich poziom zaczyna rosnąć i wtedy podmieniać wodę. Należy pamiętać o tym by podawać jednakowe i regularne dawki pokarmu gdyż po rozłożeniu się też ma wpływ na parametry wody. Testy paskowe nie są dokładne ale można na nich polegać jak się nie ma szczególnie wymagających ryb np.dyskowce(paletki). Ps. Widzę że rady z chatu działają,cieszę się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Sry Grzegrzół pomyłka źle przeczytałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Testy paskowe nie są dokładne ale można na nich polegać jak się nie ma szczególnie wymagających ryb np.dyskowce(paletki).Grzegrzół od kiedy paletki stały się nie szczególnie wymagającymi rybami ?Czytaj uważnie kolego co napisałem. Widzisz tam nie ma ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 rady działają. Ten pokarm to kontroluje. Żeby Junior ich nie przekarmił. Wystarczy że ja jestem przekarmiony. Tak w ogóle coś co miało być "tylko" prezentem gwiazdkowym dla syna strasznie mnie wciąga. Nic nie robię tylko latam na górę do akwa i czytam w tym temacie. Tak naprawdę to testy kropelkowe mi nie przeszkadzają. Czuje się jak mały chemik. Ok teraz sprawdzę wodę po tygodniu i pół. Przy ilu podmienić zeby rybki nie zaczęły odczuwać dyskomfortu? Według instrukcji to mogę spokojnie do 0,3 mg/l azotynów i 40 mg/l azotanów? Ale czy aby na pewno? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Według instrukcji to mogę spokojnie do 0,3 mg/l azotynów i 40 mg/l azotanów? Ale czy aby na pewno? Azotyny nie powinny wzrosnąć, jeżeli nie zaburzysz biologii w akwa. Akwa już dojrzałe masz to pewne. Co do azotanów są one tolerowane przez ryby do pewnego poziomu ale po co eksperymentować z granicą wytrzymałości ryb? Za wysoki poziom szybko da o sobie znać prze złe samopoczucie ryb i zapadanie w choroby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 No i tego mi brakowało. Czyli robię test z terminem 2 tygodni i na tym poprzestanę. Pracy z tym dużo nie ma a jest sporo przyjemności. I z tego co czytałem to przy wyższym poziomie azotanów rośliny lepiej rosną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Nie wiem jak on to robi ale mam nadzieję że sam odmierzasz dawkę pokarmu a młodzieniec tylko je wsypuje,kiedyś dzieciak też chciał mi nasypać i cała puszka poszła do środka przez niedopilnowanie. Z testami to dobrze że zacząłeś od kropelkowych raczej przy nich zostaniesz ale jak chccesz to możesz kupić paski i wtedy sam sie przekonasz jakie są różnice w odczycie,jak jesteś ciekawy. To są dane przybliżone,nie należy ich brać tak do serca w niektórych przypadkach dłuższe stężenia prowadzą do chorób a często do śnięcia ryb. Osobiście nie polecam przekraczać dawki NO2-0,2 mg/l i NO3 50 ale widziałem wiele przypadków jak ktoś miał i 250 no3 mg/l i ryby jakoś dawały radę,ale czy to dobrze?Najniebezpieczniejszy jest No2 działa trująco na ryby. Owszem rosną lepiej ale woda nie powinna przybierać skrajnych wartości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Jak wiadomo rośliny z tego korzystają Osobiście nie polecam przekraczać dawki NO2-0,2 mg/l i NO3 50 ale widziałem wiele przypadków jak ktoś miał i 250 no3 mg/l i ryby jakoś dawały radę,ale czy to dobrze?Najniebezpieczniejszy jest No2 działa trująco na ryby. Dokładnie, warto też wspomnieć że podmiana ważna jest ze względu usuwania innych szkodliwych i akumulujących się pierwiastków. Dla przykładu mamy rybkę w małym akwarium w którym często podmieniamy wodę i mamy większe akwarium w którym woda jest podmieniana rzadko. Gdzie zauważymy lepsze samopoczucie i wzrost ryby ? Oczywiście że w akwarium numer 1. Według obiegowej opinii to miejsce wpływa na karłowacienie ryby ja się z tym nie zgodzę, gdyż skłaniam się do teorii że to właściwości fizykochemiczne bardziej wpływają na rozwijanie się ryby a nie to w jakim litrażu ona się znajduje Sry za off topa ale widzę że autor tematu jest zainteresowany ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Jeden pokarm z klkianym wieczkiem i Junior sam odmierza 2 "kliki". Drugi mam bez tego udogodnienia i z tym to ja się bawię. Nie zamierzam przekraczać poziomu 30 mg/l. Jestem masochista a nie sadysta . A co do pasków to chodziło mi tylko o kwestię czy coś tak na szybko do sprawdzenia. Ale i tak zostanę przy kropelkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Obieg ok. Znam. Teraz studiuje potrzeby roślin na dwutlenek. I wpływ na kolor. Ale tak na razie teoria. Moje rosną szybko a i kolor nie jest najgorszy. nie taki ciemny jak butelka po Lechu ale niczego sobie. Podłoże mam świeże to i nawozów na razie nie dawałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Hallo to jest fotka przedstawiająca cykl dojrzewania akwarium a nie sposób pobierania azotanów przez rośliny. Nie pisz posta pod postem w prawym dolnym rogu masz opcję edytuj wtedy możesz coś do posta dopisać. Mam wrażenie że szybciej się rozwijasz w tym temacie niż znaczna część forumowiczów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 A ja myślałem że tylko bogatszy w piktogramy opis obiegu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Spoko grzegrzół stwierdziłem po prostu oczywistą oczywistość nic więcej No z nawozami się wstrzymaj jeszcze poprawnie robisz. Możesz za to np stosować już węgiel w płynie Easy Carbo lub Carbo z Aqua Artu. To przydatne rozwiązanie dla osób które mają poniżej 0,5 W/l i nie stosują bimbrowni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Nie żebym się czepiał okej ważne że czai temat i widzę że nie ma co chwalić jego percepcji by nie zapeszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 To przydatne rozwiązanie dla osób które mają poniżej 0,5 W/l Możesz mi rozszyfrować tę wypowiedz? Co to za wartości? A stosowanie węgla w płynie jest łatwe? Nie chciałbym poddusić ryb. Mamo chwalą nas:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 No nie zapeszajmy, Iisildur jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to pisz. Poza tym jak będę miał czas to ogólnie już jakąś paczkę Ci poślę z artykułami z neta, niektóre wałkują ogólnie znaną wiedzę, ale za to niektóre zawierają przydatne inf. Możesz mi rozszyfrować tę wypowiedz? Co to za wartości? A stosowanie węgla w płynie jest łatwe? Nie chciałbym poddusić ryb. Mamo chwalą nas:) jest to po prostu stosunek światła w watach przez pojemność akwarium (Waty/litry) rozumie się w tym zestawieniu że jest to światło pochodzące od świetlówek czyli np. jak napisze Ci ktoś że ma 0,8 W/l to rozumiesz przez to że ktoś teoretycznie ma akwarium 54 l z dwiema świetlówkami 24W w T5 (rodzaj świetlówek). Przez ten stosunek łatwiej określić czy ktoś ma odpowiednie warunki świetlne w akwa. Co do stosowania węgla w płynie jest to węgiel biologiczny. Nie wpływa on na zawartość tlenu w wodzie tak jak CO2. Trudno go przedawkować niektórzy leją tego preparatu po dwukrotnie większych dawkach żeby np. usunąć glony. To już temat na dłuższą wypowiedź najlepiej poczytać o tym na forach i ogólnie pogmerać o tym w necie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iisildur Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Super dzięki. Będę jeszcze nadawał. Bo taki Nob jestem w tej tematyce. A chce się podszkolić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi