ilona2997 Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Muszę założyć odrębny temat, bo tamten został zamknięty. Dzisiaj kpiłam mojej koleżance kotnik firmy TRIXIE taki jak ten: http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/20/23/74/81/2023748107. Wpuściła do niej kotną samiczkę, znaczy do tej komory między pokrywką a platformą. Czyli tak jak mówiła sprzedawczyni. w całym kotniku jest woda, a sam kotnik pływa po powierzchni razem z tą rybką. Czy tak może być? Bo same nie wiemy czy woda z tlenem dostaje się do środka, czy też trzeba odkryć czy coś innego. Na wszelki wypadek zrobiłam zdjęcia, więc mogę je zamieścić. Kotnik był wyparzony, bo jak to mówię: nie wiadomo jakie żółte rączki to robiły. Czytałam kompendium wiedzy o rozmnażani molinezji, jak zachować narybek, etc. Potrzebuje dokładnych i szczególnych informacji: a) jaka ma być utrzymana temperatura wody?; b) czy woda musi być cały czas czysta i klarowna?znaczy czy może być trochę glonów.; c) ile trwa ciąża przy zmiennych warunkach wody?. Chodzi mi o to aby ciąża te rybki została trzymana, a ze względu na inne ryby (głównie teleskopa), musi być kotnik, bo moja koleżanka chce trzymać tę ciążę... Proszę nie usuwać wątku ani go blokować, bo w tamtym miałam się jeszcze o wiele rzeczy spytać, ale nie miałam możliwości. Zdjęcia kotnika: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nadosia5 Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Kotnik musi być zanurzony w wodzie tak aby przez jakies male otwory wpływała woda z akwa (cyrkulacja). Kotnik musi być przymocowany do szyby nie moze pływać.(zrób to tak jak jet w instrukcji) Zmień podłoże na naturalny żwirek bo ten jest okropny. Wszystko znajdziesz tutaj: rozmnazanie-zyworodek-kompendium-t28530.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilona2997 Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 To nie moje... Żwirek jest tymczasowy... Do kotnika nie było przylepców.. ma być cały zanurzony?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nadosia5 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 Poszukaj w internecie. Tak to ma mniej więcej wyglądać: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 Do takiego kotnika samicę przenosimy, gdy zauważymy, że ów samiczka właśnie wypluwa młode. Wcześniejsze przenoszenie samiczki do kotnika powoduje stres i poronienie. Wpuść tą samicę do głównego zbiornika a do kotnika daj ją dopiero podczas porodu i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilona2997 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 To tak jest zanurzony.... Nie była w nim cały czas, tylko przez 10 minut chyba. A teraz jest w głównym... Nie wiem czy ona jest kotna, bo nie różni się wyglądem ciała (grubością) aż tak bardzo od samca... Jest cała biała i nie widać plamki ciążowej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nadosia5 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 Nie wiem czy ona jest kotna, bo nie różni się wyglądem ciała (grubością) aż tak bardzo od samca... Jest cała biała i nie widać plamki ciążowej... Wcześniej rybka miała plamkę ciążową??-bo jeśli tak to już wcześniej się okociła.(podaj obsadę akwa bo może potomstwo już jakaś ryba wchłonęła. Jeśli nie widać po rybkach niczego co mogło by przypominać plamki ciążowej to temat uważam za zamknięty. Pisownia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilona2997 Opublikowano 26 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2012 Ale ona cała jest w plamki. I na pewno się nie okociła, bo sprzedawczyni mówiła, że nie dawno doszło do tarła. Skoro ona jest cała biała i ma czarne plamki, to może mi się zmylić z ubarwieniem. W akwarium jest jeszcze młody teleskop, 2 żałobniczki (Tetry czarne), glonek i parka molinezji. (tak na stronie: pisałam to wcześniej ) A jak można poznać, że w wyniku np. stresu straciła ciążę? Składa ta ikrę gdzieś czy jak?! Edit: Mam nowe zdjęcia w kotniku, bo ja na noc przekładam, jak mi jeden z forumowiczów polecił. Sorki za flesz, ale ciemno o 12 w nocy jest Czy ona na pewno jest w ciąży... ???? Na ile procent? Michał84:Edytuj posty! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auzoniusz Opublikowano 26 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2012 Co do wykrycia plamki ciążowej. Zobacz na jakimś zdjęciu na internecie gdzie dokładnie jest położona a jeżeli jej wykrycie sprawia ci problem, podświetl żarówką od boku. Zarys wnętrzności będzie wyraźniejszy i wtedy definitywnie stwierdzisz czy są młode lub czy były ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilona2997 Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Co do wykrycia plamki ciążowej. Zobacz na jakimś zdjęciu na internecie gdzie dokładnie jest położona a jeżeli jej wykrycie sprawia ci problem, podświetl żarówką od boku. Zarys wnętrzności będzie wyraźniejszy i wtedy definitywnie stwierdzisz czy są młode lub czy były ;D Próbowałam ale nic nie widać... Ona jest jak dalmatyńczyk, biała w czarne kropki... Więc plamka ciążowa może mi skleić się z ubarwieniem. Z latarką jeszcze spróbuję; w internecie nie znalazłam żadnych obrazków, tylko plamki u gupika... w dodatku z tego forum.... A jak widać maleństwa w środku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agunia997 Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Wystarczyło wpisać w szukajkę: Molinezja w ciąży.. no i popatrz jest! search.php?keywords=molinezja+w+ci%C4%85%C5%BCy&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj I nawet zdjęcia są Może i plamki ciążowej nie widać, ale widać znacznie powiększony brzuszek, który nawet po głodówce nie zmienia wielkości Piszesz wciąż: "To nie moja rybka".. pewna jesteś? Zamykam ten temat, bo już setki razy o tym było, jest kompendium, ba! nawet szukajka istnieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi