Korzeń

[rybomaniak]

Witam

Wygotowałem korzeń i trzymam go już tydzień w misce, ale nadal barwi.

Czy to normalne?

[grzegrzół]

Jasne że normalne.

[Basteq]

Normalne, trzymaj dalej

[rybomaniak]

Szczerze mówiąc nie jestem 100% pewien czy ten kawałek drewna jest z korzenia. Może być taki?

[Basteq]

Szczerze mówiąc nie jestem 100% pewien czy ten kawałek drewna jest z korzenia. Może być taki?

Taki to znaczy jaki? Jak coś to wrzuć fotkę

[dEn]

Witam

Wygotowałem korzeń i trzymam go już tydzień w misce, ale nadal barwi.

Czy to normalne?

Szczerze, to źle go wygotowałeś. Gdyby był wygotowany i spreparowany jak należy nie barwił by wody, tonął by, niczego by nie zatruł, nie pleśniał by Swoje gotowałem 4 godziny wymieniając wodę i nie barwiły nic, a były z wiśni.

 

Szczerze mówiąc nie jestem 100% pewien czy ten kawałek drewna jest z korzenia. Może być taki?

Może być ale nie może być z drzewa iglastego.

[rybomaniak]

Barwi, ale tonie

[dEn]

Ale jeszcze nie pleśnieje

[grzegrzół]

Niektóre korzenie możesz gotować 3 dni a i tak będą barwić wodę.

Owocowe szybciej puszczają soki i wbrew przekonaniom jakie tu na forum panują są równie odpowiednie do akwarium o ile ma się możliwości do ich preparacji.

Sam mam korzeń z jabłoni w akwarium.

[dEn]

Oczywiście że tak. Jeżeli ma dużą średnicę to 100% będzie barwił. Ponadto: Korzenie pochodzące z importu z krajów tropikalnych, pomimo dosyć atrakcyjnego wyglądu i szybkiego tonięcie posiadają jeden zasadniczy minus. Zazwyczaj na trwałe zabarwiają wodę na brązowo. Najczęściej nie pomagają żadne zabiegi mające na celu wyeliminowanie barwienia wody.

Małe korzonki są wygotowane 100% lepiej niż duże i jest możliwość pozbycia się barwienia czego o większych korzeniach powiedzieć nie mogę.