ariz_ona Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Jak w temacie. Dzięki za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Myślę,że to krasnorosty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 31 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Białe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Kolor faktycznie niespotykany,ale budowa przypomina jedynie krasnale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamon Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Mi coś jednak mówi, że to są strzępki pleśni np. od korzenia. Nie ma białych glonów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 A co proponujecie z tym zrobić? Usunąć tylko to białe "coś", czy usunąć cały mech i wygotować korzonek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basteq Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Usunąłbym tylko to białe ''coś'' Na korzeniach też masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Na korzeniu nie było tego białego "cosia", ale przed przywiązaniem mchu był taki dziwny przezroczysty nalot na którym osadzał się pył z podłoża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basteq Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Możesz wymyć korzenie szczotka jak cos jeszcze na nich jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brud Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Jak w temacie. Dzięki za pomoc. To może być Compsopogon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aditattoo Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 a ja mam pytanie miałem w akwa takie właśnie białe nitki jak na foto pierwszym w temacie , zauwazyłem je rano gdy po nocnej przerwie wrócila dostawa energii elktrycznej ( awaria) zaswiecilo sie swiatło i .... było tego pełno , dlugie na około 5 mm ruszające sie niteczki o średnicy okolo 0.5mm . Gurami z pośpiechem je zjadaly . Co prawda zjadly już wnet wszystkie , ale ciekawi mnie co to takiego :zamieszany: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Jeżeli było to na szybie i przemieszczało się,to były to wypławki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Nie przemieszczało się i nie było na szybie. Za to sprawę rozwiązałam przerzucając to do ogólniaka, gdzie amano załatwiły problem za mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Jeżeli było to na szybie i przemieszczało się,to były to wypławki. Nie przemieszczało się i nie było na szybie. Za to sprawę rozwiązałam przerzucając to do ogólniaka, gdzie amano załatwiły problem za mnie. Ariz_ona pisałem to do Aditattoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Jak pisałam, pozbyłam się tego białego "cosia" dając to do ogólniaka z masą krewetek (m. in. amano bardzo się tym zainteresowały). Kupiłam kolejny mech (flame) i co? Znów "coś" się pojawił i flame poszedł do oczyszczenia do ogólniaka, ale nie wiem co dalej robić. "cosiek" pojawia się tylko na mchach i bardzo szybko (ok 48h) się rozprzestrzenia... a może jest jakiś rodzaj glonów bytujących tylko na mchach? Edit: poczytałam jeszcze o tym compsopogon i widzę podobieństwa Jutro zacznę dodatkową kurację kwaskiem cytrynowym, i dam znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kemyd Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 Nie zakładam kolejnego tematu. Proszę o identyfikację. Czy coś rośnie, czy to tylko włoski z ręcznika? Tutaj link do galerii i filmu. viewtopic.php?f=22&p=377246#p377246 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 12 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 Ciężko stwierdzić, wydaje się że to jakiś syfek z korzenia,albo resztki z tylnej części rybki może za słabo wyszorowałeś korzonek. Na welonkę to małe to akwarium jak długo świecisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kemyd Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 Większy zbiornik odpada i tak mam rarytas w porównaniu z tym co ktoś jej zaoferował. Zacząłem od 2x20minut z 4 godzinną przerwą, bo rybka nie miała wogóle światła, teraz świecę 5h dziennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 13 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 Ja myślę że to pozostałości po kupkach, u mnie też czasem tak bywało, przy welonce musisz często podmieniać wodę, bo to brudaski Posadź jej jakąś wielką kryptokorynę, nie powinna jej wykopać ani zjeść, bo jest twarda i podobno niesmaczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kemyd Opublikowano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 Ja myślę że to pozostałości po kupkach, u mnie też czasem tak bywało, przy welonce musisz często podmieniać wodę, bo to brudaski Posadź jej jakąś wielką kryptokorynę, nie powinna jej wykopać ani zjeść, bo jest twarda i podobno niesmaczna. Dzięki za radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 19 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 Powracam do problemu z "cosiem" (Zidentyfikowane przez brud jako Compsopogon). A więc... gałązki, na których było go najwięcej, wycięte, następnie wymoczyłam meszek w roztworze kwasku cytrynowego (łyżeczka na litr) przez ok godzinę, po kilku dniach powtórka z silniejszym roztworem (2 łyżeczki na litr) + ograniczony czas świecenia do 4h. Na dzień dzisiejszy brak "cosia" w akwarium Muszę jeszcze wpisać zasługi dla kreweci amano, które między posilkami, chętnie przegryzały niedobitki owego "cosia". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi