Jareko6955 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Jak przycinać nurzańce i co robić z odciętymi liśćmi? zasadzić w podłożu a one sie ukorzenią? Proszę o fachową pomoc, gdyż do tąd takiej nie znalazłem.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
123Patryk Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 ja przycinam liście w połowie. Przycięte liście się nie ukorzeniają . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nemo130 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Normalnie nożyczkami do żądanej wysokości. Obcięte liście wyrzucić nurzaniec rozmnaża się przez rozłogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Przycinamy jak najniżej bo przycinanie samych końców liści powoduje żółknięcie rośliny a z czasem nawet gnicie korzeni. Co znaczy, przyciąć nurzańca jak najniżej :zamieszany: ? Nurzaniec z racji tego że jest długi, długi powinien pozostać, ewentualnie paru- centymetrowe skrócenie. Chyba, że chcesz z niego zrobić "trawnik" ale to się mija z celem i raczej jest bez sensu. Twój kolejny bzdurny post. Nie wiem skąd Ci się biorą takie "rady". Ostrzeżenie. mod. szaraMysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
made in china Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Tak jak pisali tamci,przycinasz do pożądanej wysokości [ niektóży mówią,że jak się przytnie ponad połowę to może więdnąć,ale mi nie więdła ] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 W moim przypadku zaczynała gnić a więdnąć to raczej kwiatek więdnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 szaraMysz wiem co piszę poprawianie mnie i dawanie ostrzeżenia jest nie na miejscu u mnie gnił gdy ciąłem do tafli wody tylko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jareko6955 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Przyciąłem te nurzańce, zdam relacje za tydzień, co się będzie działo z obciętymi końcówkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
locdog Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Tnij pod skosem. Ładniej to wtedy będzie wyglądać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaron Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 NURZANIEC nie jest rośliną, którą się przycina, gdyż tak jak pisze Erni-lee liście zaczynają gnić i w następstwie korzenie gniją. Aby uniknąć gnicia zalecane jest obrywanie za długich liści u ich podstawy, czyli najbliżej korzeni. http://www.superakwarium.pl/nurzaniec-id463.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19osa98 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Mam dla ciebie radę. Wybierz 3 liście nurzańca. Jeden przytnij w połowie, drugi przy samej tafli wody, a trzeci przy samym korzeniu. Zaczekaj kilak dni. Stwierdzisz, co jest najlepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzaraMysz Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Nurzańce zawsze cięłam, tnę i ciąć będę, na wysokości jaka mi odpowiada, ale nigdy nie u samego dołu. Owszem, można wyrywać za długie liście, tylko po co? Problem gnicia i marniejącego nurzańca raczej nie upatruję w samym cięciu, ale w parametrach wody. Ilekroć słyszę, że się nie tnie, bo marnieję, nie zgadzam się z tym. Wiele osób tnie, wyrywa a nurzaniec rośnie jak szalony. Więc albo to kwestia posiadania "wybitnie słabej" rośliny, albo kwestia problemów z parametrami wody, albo kwestia mitu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19osa98 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 SzaraMysz ma właściwie rację. Każda zdrowa roślina "trawiasta" po przecięciu liścia powinna dalej rosnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
locdog Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Vallisneria przy dobrych warunkach potrafi rozpanoszyć się po całym akwarium. Cięcie przy samym korzeniu mija się z celem hodowli tej rośliny i psuje cały jej urok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaron Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Albo kwestia nieznajomości budowy rośliny i jej liści. Już kiedyś wyjaśniałem ten problem na tym forum i drugi raz, po prostu, mi się nie chce. Link do tematu, który był wałkowany, viewtopic.php?f=87&t=15635&p=143671&hilit=+nurzaniec#p143671, ile ludzi, tyle zdań. Temat na razie zamykam, w razie chęci dopisania czegoś odkrywczego, proszę o pw. mod. SzaraMysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi