paauuluus Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Witam! Mam w akwarium między innymi kiryska spiżowego. Ktoregoś dnia rano zauważyłam, że atakuje on dużo większego od siebie glonojada. Wieczorem, gdy wrocilam do domu okazało się że jeden z moich okoni tarczowych jest mocno pogryziony. Odłowiłam go do osobnego akwarium, ale niestety nie przeżył. Czytałam, że kiryski nie są agresywnymi rybami i dlatego nie wiem dlaczego zagryzł on okonia. Podejrzewam, że to on, bo tak jak pisałam wyżej widziałam tego samego dnia jak atakował glonojada. Czy mieliście podobną sytuacje? Wszystkie rybki, które posiadam w akwarium to: kardynałek, parka danio, parka gupików, okoń tarczowy (jeden został ), mały i duży glonojad, 2 kiryski, 3 neonki Dodam jeszcze że 2 dni przed tym wypadkiem rybki przebywały przez 3 dni w małym akwarium, ponieważ ich stare zostało uszkodzone przy wymienianiu wody, teraz są już w nowym, dużym akwarium (65l) Podejrzewałam, że mogło być to wynikiem stresu tej ryby. Czekam na wasze opinie i z góry dziękuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basteq Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 A skąd ty okonie wzięłaś. To jest ryba zimnolubna i nie nadaje się do tak małego akwarium. Podejrzewam, że zdechła z innych przyczyn a została pogryziona pożniej. Poza tym reszta obsady też do przemeblowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paauuluus Posted December 25, 2011 Author Share Posted December 25, 2011 W sklepie zoologicznym powiedzieli mi wręcz przeciwnie, że ten gatunek okonia jest ciepłolubny, nie rośnie duży i nadaje się do mojego akwarium. Co do obsady z tego co czytałam na różnych stronach i forach oraz czego się dowiadywałam to jest ok. Nie było tak, że zdechła, a potem została pogryziona, ponieważ gdy znalazłam ją pogryzioną jeszcze żyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basteq Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 W sklepach opowiadają głupoty i tak samo odnośnie twojej obsady kardynałek, danio, kiryski, neonki - ryby stadne, min 6sztuk mały i duży glonojad - za małe akwarium jeżeli masz na myśli zbrojnika. Okoń to już tym bardziej pomyłka Poczytaj http://akwa-hobby.mat-link.pl/index.php ... -chaetodon Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paauuluus Posted December 25, 2011 Author Share Posted December 25, 2011 wiem, że rybki stadne, teraz uzupełniam obsadę, ponieważ np kardynałki czy neonki pomarły tu się zgadzam. Tak mam na myśli zbrojnika, ale nie sądze, żeby to akwarium było za małe dla niego. Ten duży od początku w nim był, mały dołączył niedawno, ale dowiadywałam się i nikt nie odradzał mi trzymania ich razem w moim akwarium. Co do okonia tarczowego to jest bardzo spokojny i jest małą rybką więc dlaczego się nie nadaje ?? Pytam, ponieważ skoro twierdzisz, że w sklepach opowiadają głupoty to jestem ciekawa jakie ty masz zdanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkanDaL Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Ale zbrojnik rośnie większy i potem będzie mu ciasno,albo poprostu skarłowacieje co przełoży się na choroby.W sklepie wmówią ci nawet,że bojownik pasuje do malawi,żeby tylko coś sprzedać(nie mówię tu o zaufanych sprzedawcach). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paauuluus Posted December 25, 2011 Author Share Posted December 25, 2011 no teraz rozumiem, a sądzisz, że kirysek mógł zaatakować tego okonia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SkanDaL Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Osobiście się z tym nie spotkałem,ale raz widziałem jak welon "atakował" okonia(akwa kolegi)tyle,że okoń już nie żył a welon go dziubał.Nie wiem jak w przypadku twojego kiryska,może ma taki wredny charakter.Sprubj go przenieść do innego akwa i zobacz czy sytuacja sie poprawi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paauuluus Posted December 25, 2011 Author Share Posted December 25, 2011 ok dziękuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basteq Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 no teraz rozumiem, a sądzisz, że kirysek mógł zaatakować tego okonia? Tak jak napisałem wcześniej. Okoń pewnie zszedł z innych powodów. Potem każda rybka mogła go skubać. Co do obsady to wybierz sobie jedną z rybek stadnych i dokup do 15-20 sztuk. Na dno polecałbym kiryski pigmeje albo 6 otosków. Reszta ryb do oddania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paauuluus Posted December 25, 2011 Author Share Posted December 25, 2011 Nie było tak, że zdechła, a potem została pogryziona, ponieważ gdy znalazłam ją pogryzioną jeszcze żyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paauuluus Posted December 25, 2011 Author Share Posted December 25, 2011 Nie było tak, że zdechła, a potem została pogryziona, ponieważ gdy znalazłam ją pogryzioną jeszcze żyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.