Skocz do zawartości

3 wrzody nad pyskiem - nie pasuje do żadnej choroby - jak ??


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zanim napisałem ten post przewertowałem inne posty, jak również poradnik ogólny http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=6&t=16197

 

Nad otworem gębowym jednej z ryb pojawił się 3 wrzody. Dwa z nich te po bokach wyglądają jak "wulkany", tzn są otwarte i mają ciemniejszą obwódkę na brzegach, w środku widać kolor różowy.

 

Środkowy to duże zgrubienie za skórze, nie jest otwarte.

 

 

Tu są zdjęcia:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Żaden z wrzodów nie wydziela żadnej substancji, nie dostrzegam śluzu itp.

 

Ryba w ogóle nie jest apatyczna, pobiera pokarm, pływa normalnie. Czasami ale widziałem to tylko ze dwa razy ocierała się tymi wrzodami o kamienie, ale poza tym zdaje się jakby jej one nie przeszkadzały (jeszcze ....)

 

Wrzody zauważyłem dopiero wczoraj, bo wcześniej przez tydzień, miałem remont oświetlenia, więc w akwarium było dość ciemno. Tydzień temu (czyli przed zgaszeniem świateł nic jeszcze nie było widać u żadnej z ryb)

 

Będę wdzięczy za pomoc czym to leczyć zanim zastosuję jakikolwiek środek. Zastanawiam się czy to powinno się leczyć czymś na bakterie, grzyby czy może jeszcze coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobną rzecz, z tym że na dolnej "wardze" i w liczbie 1 szt. zauważyłem u swoich pawic. Otóż po karmieniu nie do końca rozmrożonym mięskiem i ochotką, po jakimś czasie ryby dostawały "pryszczy", które to ustępowały po zaprzestaniu karmienia mrożonkami. Jedna z moich pawic, przygarnięta, ma taką narośl już "na stałe", pozostałym "pryszcze" cofneły się bez śladu.

Może warto iść tą drogą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście raz, na krótko przed objawami podałem nie do końca rozmrożoną ochotkę.

 

Byłem za szybki :) i zanim się zorientowałem ochotka już była w akwarium.

 

Ale mimo tego nie wygląda na to, że to było przyczyną. Środkowy guz rośnie.

 

Dziś już "wrzucam" ją do kąpieli w bactopurze.

 

Ile ją w niej trzymać? Nigdy nie stosowałem, bo od 2 lat posiadania zbiornika, do tej pory nie miałem żadnej choroby. Teraz widzę jaki byłem szczęśliwy.

 

Czy zamiennik dla bactopura o nazwie BACTOFORTE S działa tak samo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...