Skocz do zawartości

[40L]- wszytsko jest źle. Zrobić restart? Proszę pomóżcie!


Rekomendowane odpowiedzi

Ja już się załamuję. Założyłem nowy zbiornik 40l ok. 2 miesięcy temu. Niby było wszystko okej, ale zaczęła się sypać po kolei każda rzecz. Najpierw śmierć samic bojownika, potem nagłe obumieranie roślin, teraz niby się poprawiło, bo doszło CO2 i kilka nawozów, ale w bardzo szybkim tempie na korzeniu i na roślinach rozprzestrzenia się pleśń. Ogólnie rośliny są pokryte takim osadem i nalotem. Po podmiance wody wszystko jest okej, ale za kilka dni na szybach jakiś osad i z każdym dniem żałuję, że założyłem ten zbiornik, bo zamiast dawać radość, to jak na razie tylko smuci. Nie wiem co mam robić. Czy restart? Czy zaczekać jeszcze ze 2 tygodnie, może ustąpi to wszystko i rośliny jakoś zaczną ładnie rosnąć? Strasznie byłem napalony na to całe akwarium, a po 2 miesiącach cała radość uszła ze mnie jak powietrze, bo nic nie idzie po mojej myśli.

Kilka informacji o zbiorniku:

-40l z pokrywą, świetlówka 15W, 6500K- wiem, że za słabe, świecę ok. 12 godz.

-filtr wewnętrzny aquael fan 1 plus

-grzałka 50W

-podłoże- czarny bazalt ok. 3-4mm

-rośliny: 2 żabienice, mech jawa, gałęzatka, moczarka, rogatek, eleocharis parvula, jakaś jedna sadzonka- nazwy nie znam i kilak sadzonek jakiegoś trawnika

-naturalny korzeń z lasu, spreparowany

-obsada: samiec bojownika, były 3 samice też- zdechły samice wszystkie

-nawozy i inne: kulki gliniano-torfowe, żelazo i potas w płynie, bimbrownia CO2

-podmianki co tydzień ok. 25%

-parametrów wody nie znam

-pokarm- płatki i granulki dla bojownika, czasami mrożona dafnia

Zbiornik dojrzewał ok. 2,5 tygodnia. Dodam, że w mojej okolicy jest dość twarda woda i pH ok. 7,5-8.

 

Chciałbym zrobić restart i zacząć wszystko od nowa, ale to koszta, a żeby kupić nowe rośliny, pewnie wymienić światło, kupić nowe ryby, to trzeba troszkę mieć w kieszeni, a dotychczas wydałem na założenie tego zbiornika ok. 200zł (nie licząc akwarium i pokrywy) więc to za duży wydatek. Nie wiem co mam robić.

 

Dodaję fotki obecnego stanu zbiornika i roślin. Ratujcie mnie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile bojkowi sypiesz karmy? Może za dużo i dlatego taki osad na roślinkach...

Oj wątpię, żeby od ilości jedzenia zależał taki fatalny stan roślin w zbiorniku. Sypię mało. Już sobie idealnie dobieram ilość. Na obecnie samca to daję 2 razy dziennie po dosłownie pół szczypty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twarda woda może mieć zły wływ na florę i faunę w akwarium. Wiem, bo też to przerabiałem i też na początku przygody z akwarystyką, więc wiem co mówię i w pełni Cię rozumiem. U mnie skończyło się restartem, ale zrobisz jak będziesz chciał. U mnie pomaga dodawania wody demineralizowanej pół na pół z odstaną kranówką. Twardość i pH znacznie spadły i wszystko teraz jest OK. Z nawozami nie przesadzaj - nie przekraczaj zalecanych dawek. Roślin masz dość mało, więc wogóle nie wiem czy dobrze robisz, że nawozisz. W wodzie też zawsze się jakieś odżywcze związki znajdą. U mnie było "do dwóch razy sztuka" więc nie znechęcaj się. Teraz mam w akwarium prawdziwą dżunglę i rybki też są przeszczęśliwe. Powodzenia !

 

Czy ja tam widzę kamień ? Wywal go, on też może zatwardzać wodę.

 

Aha, jeszcze jedno. Co do tych podmianek. Jeśli woda jest klarowna i przejrzysta, testy wychodzą OK, na dnie nie ma za dużo kupek i innych zanieczyszczeń, filtr chodzi tak jak należy to nie przestrzegaj tej cotygodniowej zasady podmiany wody. Ja ograniczyłem podmiany do wykonywania ich co 15-20 dni i jest duża poprawa. Naprawdę. Mam akwarium otwarte więc i tak co 2-3 dni muszę dolać wody która odparowała (zazwyczaj to około 2-3 litrów) więc to też na pewno nie jest bez znaczenia. Metodą prób i błędów dojdziesz do celu. :)

 

Zainwestuj w testy, na początek choćby paskowe (c.a. 30 PLN). One dadzą odpowiedzi na wiele pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...