CharlieClaret Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 Hej . Mam pewien problem z moim bojownikiem jakiś rok temu kiedy miałam 2 samiczki on w pewnych odstępach czasu obie wykończył. Od tamtego czasu miałam niego, glonojada i grupkę neonków. On zawsze pływał blisko nich i nigdy się nie podryzały ani nic. Wczoraj kupiłam 2 samiczki bojownika i on zaatakował jednego z neonków który przez to stracił oko. Mam akwarium 60 litrowe. Co powinnam zrobić z tym bojownikiem ? nie chce stracić więcej rybek. Bo już wtedy kiedy tamte dwie samiczki bojownika padły, to było mi trochę ciężko na sercu patrzeć na nie wtedy. Bardzo proszę o podpowiedź i pomoc. Z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ariz_ona Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 Powiedziałabym, byś dokupiła jeszcze 2-3 samice, ale troche mały ten baniak na powiększenie stada. Może kup małe 25l, kosztuje ok 30zł. i eksmituj niegrzecznego lokatora do innego mieszkania. Mój bojo za to jest strasznym leniuchem, nawet krewetki czasem robią mu masaż I tak to właśnie jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sagra Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 Wiesz, ze w 60 litrach, glonojadów nie trzymamy? Proponuję tak jak powyżej, bojka dać do innego akwa 25l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logitech Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 Masz bojownika z cięzkim charakterem:) przerzuć go do innego baniaczka lub oddaj komuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.