[40L]- Żółkną mi rośliny. Co to może być?

[19osa98]

Mój zbiornik 40L działa już ok. 1,5 miesiąca. Do tej pory było wszytko okej z roślinami. Rosły i były soczysto-zielone. Kilka dni temu jedna z żabienic zaczęła żółknąć, a jej liście zrobiły się strasznie słabe, bo łodygi same się łamały. Eleocharis parvula również żółknie, jej igły brązowieją i każdego dnia łamią się. Inne roślinki rosną jak na drożdżach. Dodam też, że nawożę kulkami gliniano-torfowymi. Nie stosuję co2, a chyba by się przydało. Moje oświetlenie to świetlówka 15W, 6500K. Nie wiem co do co2, ale raczej nie założę całego systemu z butlą, a bimbrowni też nie. Co polecacie? Może te dwie rośliny potrzebują innego światła, specjalnych nawozów??

[Grzesiek]

Fe i K

[19osa98]

Poczytałem trochę na necie, jak zrobić bimbrownię. Myślałem, że to wymaga jakiś butli, czy innych kosmicznych rzeczy, a tu 2 butelki, trochę wężyka, zacier, dyfuzor i gotowe. Myślicie, że na moje 40L taka nieduża bimbrownia podoła? Tak w ogóle. Warto ją założyć?

 

To kupić jakieś tabletki mikro i makro, czy płyn czy co?

[abstract]

CO2 dobra rzecz, ale na żółkniecie nie pomoże.

http://www.akwarium.net.pl/forum/roslin ... -u-roslin/ - pierwszy pierwiastek...dokładnie jak kolega wyżej wspomniał

[19osa98]

Słuchajcie. Od kilku dni stan roślin znacznie się poprawił. Nie dałem żadnych mikro i makro. Postanowiłem, że skoro tak sobie roślinki poradziły to dam im coś w zamian i dzisiaj powstała bimbrownia CO2. Standardowe 2 butelki, wężyk, zacier 1410, dyfuzor z lipy. Od kilku godzin śmiga pięknie. Bąbelki tak drobne, że widać tylko mgiełkę, to dobrze Dałem tylko trochę więcej drożdży, bo bałem się, że na taką ilość wody 10g to za mało. Dałem ze 2 razy więcej. Uszczelniałem przy butelkach SuperGlue, wiem, że może być szkodliwy w jakimś stopni, ale to tylko łączenia przy nakrętkach butelek, więc szansa, że zaschnięty klej dostanie się do akwarium jest naprawdę nikła. Kilka fotek:

[dEn]

Co2 bez nawożenia jeszcze pogorszy sprawę. Posłuchaj się innych, mikro, makro, k i fe. Podstawa

[19osa98]

Wiem. Nawozy mam. Jutro kupuję mikro, za kilka dni zacznę podawać mikro. Nie bójcie się ! Pod kontrolą wszystko ;D

[Grzesiek]

Ja bym nie pakował mikro. jest tam sporo pierwiastków a tobie potrzeba żelaza i potasu, kup sobie czyste sole na allegro za grosiki i dosypuj. Jak nie masz testów i wprawy to przez mikro szybko nabawisz się glonów.

[19osa98]

No wiem, że żelazo i potas to podstawa, ale mówicie, żeby nie dawkować mikro? Może rzeczywiście. Doświadczenia prawie nie mam, więc może na razie pozostanę przy makro.

 

 

Dzisiaj kupiłem potas i żelazo z Tropicala w płynie. Mówiliście, że właśnie tych pierwiastków brak, więc jak potulny baranek posłuchałem was ;D. Mam nadzieję, że trochę pomoże.

 

Mniejsze odstępy między tekstem (interlinie).

mod. SzaraMysz