Skocz do zawartości

Rozmnożyły mi się molinezje :)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ludzie robia blad że zbyt wczesnie wyciagaja ryby do kotnika i te biedne musza czasem jeszcze po poltorej tygodnia tam siedziec... objawy zblizajacego sie porodu, czyli najblizsza godzina, dwie to chowanie sie w roslinach, ocieranie o dno, taka sie robi jakby ospała. składa płetwy

 

ten pojemnik ma dziurki?

 

ja bym radzil odmulac w tym korytku dzisiaj sie zdziwilem jak podnioslem mech w 33L i wyciagnalem lacznie 9 spleśniałych wręcz porośniętych włoskami sztuk narybku. one wymagaja intensywnego karmienia a jak nie posprzatasz to mozesz miec problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja daje kilka sztuk do kotnika 3-5 reszte daje jako żywy pokarm skalarom Kotnik mam ogromny dostałam go od ichtiologa który prowadzi specjalistyczny sklep akwarystyczny wart jest ok 40zł jest ok 8X wiekszy od tych zwykłych .Ale w normalnym kotniku tez moze byc narybek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAśmiecanie forum to by było gdybym napisała kolejny temat..Np "czy moge dawac ochotke malym rybkom?". Ale nie robie tego i pisze w starym temacie. To ejst moj temat i sie go bede trzymac. Jak ede miec jeszcze jakies pytania to znow napisze tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

14 dzień.

Molinezje mają się dobrze, są aktywne i zaczynają być towarzyskie, ganiać się... Ogólnie sytuacja bardzo dobra. Mają apetyt i są ciekawe świata :). Jak było ich 4 tak nadal tyle ich jest.

2 razy w nocy te małe McGaywery (czy jak to tam) zdołały uciec z kotnika i moje ryby nie zainteresowały się nimi jako przekąską. Nawet raz jedna większa ryba tam wpadła do kotnika ( :o:?: ) i grzecznie czekała aż ją wyjmę nie interesując się małymi :D

Małe są już dość szybkie i potrafią zanalizować kiedy uciekać a kiedy nie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karmię artemią na która bardzo chętnie polują :D Ovo-vit również dostają. Dostają poza tym pokarm wieloskładnikowy, wysokoproteinowy i się zastanawiam czy ochotki posiekanej nie dać, bo jak daje większym to tak za nią jakoś lecą przez ściankę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzajcie, "brzeczek" niepotrzebny za to filtr potrzebny, a maluchy trzymaj w kotniku za 5zl kupisz w dobrym zoologu. po kilku dniach jedza mrozona ochotke, ale poradza sobie bo znajda cos napewno z dna. rybka pewnie urodzila, bo zmiana akwarium dla niej to duzy stres, w efekcie porod :) ale spokojnie one co miesiac rodza. ja mam teraz jedna brzuchata i 20 maluchow nie dlugo bede je smazyc na patelni.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...