Odpowiedz na kolejne pytanie, które pewnie padnie w tym temacie:
Czemu zlot nie jest ogólnopolski? Gdzieś w centrum kraju? Bo na 100 początkowo chętnych, pojawi się 3. I to zawyżyłem trochę ilość tych pojawiających się. Oni strasznie "znikają" gdy przechodzi się do rozmów o kosztach
.
Tylko i wyłącznie dlatego, nikt nie podejmuje się zrobienia zlotu na cały kraj. Po prostu w regionie łatwiej kogoś znaleźć.
Regionalne cacy tylko ze ja do Ustki mam kilkaset km więc odpada ze względu na odległość , podejrzewam że sporo osób chciało by się stawić ale ogranicza to odległość , Ahaed ma rację , zrobić jakiś zlot ogólnopolski i gdzieś w centrum kraju gdzie odległość dla każdego będzie ( przyjmijmy ) taka sama , bo jeżeli ktoś np: z zakopca ma grzać do Ustki to tak samo może powiedzieć że może w zakopcu spotkanie ( sezon się zaczyna ).
To jest temat rzeka ale jeśli by zrobić spotkanie w centrum kraju np , Poznań lub jakieś inne większe miasto gdzie z noclegiem nie ma problemu to ja jestem ZA.
Recommended Posts
Też tak myślę, ale nie chciałem się wcześniej wypowiadać na ten temat.
Byli ludzie z Łodzi, Bielska, Warszawy. Więc nie sądzę, aby to było "regionalne" lizanie kotka. Już szybciej forumowe picie piwa..yyyy...ee....tzn. wieczorek zapoznawczy.
Żartuję z tym piciem piwa.
Jednak na spotkaniu, które z założenia miało być regionalnym. Z czasem wyszło, że było pierwszym i jak na razie ostatnio spotkaniem ludzi z tego forum.
Było nas mało? Może ktoś tak powie. Ale byliśmy i była fantastyczna atmosfera.
Kto nie był, wahał się, nie jedzie na żadne inne spotkanie ma pecha.
Odpowiedz na kolejne pytanie, które pewnie padnie w tym temacie:
Czemu zlot nie jest ogólnopolski? Gdzieś w centrum kraju? Bo na 100 początkowo chętnych, pojawi się 3. I to zawyżyłem trochę ilość tych pojawiających się. Oni strasznie "znikają" gdy przechodzi się do rozmów o kosztach
.
Tylko i wyłącznie dlatego, nikt nie podejmuje się zrobienia zlotu na cały kraj. Po prostu w regionie łatwiej kogoś znaleźć.
Link to comment
Share on other sites
MarioSuro
I widzę, że się rozmowa robi o przysłowiowej dupie maryni. Nie chodzi mi o żadne regionalne spotkanie (?). W mojej okolicy nie wiem czy jest 4-5 osób, aktywnych na forum - Ecik z Gryfic i zdaje się Kahl z GDN... Mam czas i ochotę zorganizować takie spotkanie - dla wszystkich chętnych. Nie ukrywam, że chciałbym spotkać się przy ognisku i grzanym winie z ludźmi z którymi na co dzień rozmawia się na chacie czy też w wątkach na forum. I tyle. Mam możliwość ogarnięcia jakiegoś wypadu do SPN, jakiegoś Paintballa czy co tam sobie uczestnicy wymyślą - co by nie było.
Link to comment
Share on other sites
Posted