rafikrafiki Opublikowano 21 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2011 Interesuje mnie czy można stworzyć węgiel w płynie domowym sposobem, lub czy jest jakiś inny tańszy sposób pozyskania go, niż kupno gotowego specyfiku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 21 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2011 Cytat: Nie każdy ma możliwość nawożenia akwarium roślinnego węglem w postaci CO2. Butla wysokociśnieniowa to ciągle wydatek, na który nie każdy sobie może pozwolić lub ma zbyt mało miejsca na umieszczenie takiego zestawu, a bimbrownia, dla niektórych może być problematyczna w stosowaniu. Natomiast CO2 w postaci tabletek, czy też sprey'u jest mało efektywne. Na przeciw akwarystom wyszły firmy produkujące nawozy akwarystyczne, oferując tzw. "CO2" w płynie. Jest to w dużym uproszczeniu nawóz, w którym żródłem węgla przyswajalnego dla roślin jest związek o nazwie aldehyd glutarowy. Nawozy tego typu produkowane są przez firmy takie jak Sachem, czy też EasyLife (dostępne w Polsce). Ponieważ nie zawierają one CO2 w wolnej postaci, właściwsza w zasadzie wydaje się nazwa "węgiel w płynie", niż "CO2 w płynie". Nawozy te pozostają także bez wpływu na pH wody w zbiorniku. Aldehyd glutarowy w dużych stężeniach jest toksyczny, a ponadto posiada silne właściwości bakteriobójcze, dlatego też stosowany jest nie tylko w nawozach, ale także w odkażalnikach medycznych takich jak Aldesan E, w skład którego wchodzi także alkohol etylowy. O ile stosowanie firmowego nawozu z zawartością aldehydu glutarowego jest w 100% bezpieczne, jeśli stosujemy się do wskazówek producenta, o tyle eksperymenty związane ze używaniem jako zamiennika do celów akwarystycznych właśnie Aldesanu E, nie zawsze kończyły się sukcesem. W związku z tym ekspermenty takie nie są zalecane dla początkujących akwarystów, natomiast stosowanie nawozów firmowych typu "węgiel w płynie" ma niewątpliwie pozytywny wpływ na rozwój roślin w akwarium (szczegónie gdy nie posiadamy innego źródła węglu), co potwierdzają obserwacje wielu akwarystów. Dodatkową zaletą aldehydu glutarowego sa jego właściwości glonobójcze. Ps.Może jednak ktoś ma na to "patent". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafikrafiki Opublikowano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2011 Poszukałem trochę i znalazłem kilka informacji. Można kupić specyfiki z zawartością Aldehydu glutarowego, znacznie taniej ( 1l. ponad 15 zł ) niż gotowy produkt np. EC, lub sam Aldehyd glutarowy http://abcleki.pl/leki/aldehyd-glutarowy-4 , lecz czy stosowanie tego będzie bezpieczne i jak sporządzić roztwór aby nie zniszczyć wszystkiego w baniaczku. Oto są pytania na które szukam odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gurolsky folklor Opublikowano 21 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2011 Cóż, może warto było by popróbować, na samych roślinach, rozcieńczając ten roztwór. Też mnie to bardzo ciekawi. Jednak moim zdaniem tajemnicą ,,węgla w płynie'' nie jest tylko ten jeden związek, czy pierwiastek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafikrafiki Opublikowano 23 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Więc tak: Aldehyd glutarowy 25% = C5H8O2 1 litr kosztuje 191,33 zł Czyli chcąc uzyskać roztwór 2,5 % musimy to rozpuścić w 10 litrach wody. Reasumując 191,33 zł za 10 litrów 2,5 % roztworu. Przy czym Easy carbo ma 3 % skład, jego cena za 10 l. wyniesie 490 zł. Różnica jest spora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi