Skocz do zawartości

Inkubująca samica pyszczaka.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Właśnie zauważyłem dziwnie wyglądającą młodą samicę, z poszerzonym w dół pyskiem, tak jakby inkubowała. Nie pobiera również pokarmu, co dodatkowo potwierdza moje podejrzenia. Wydaje mi się, że to trwa maksymalnie kilka dni, wcześniej tego nie było. Co mam z nią zrobić? Zostawić na razie w ogólnym, czy przenieść od razu do kotnika? Poniżej dodaję fotkę, coś tam widać. Sory za jakość, robiona telefonem. Pilnie potrzebna pomoc.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ma młode, to po to trzyma je w pysku, żeby były bezpieczne. Jak zamierzasz ją przenieść? Siatką? Woda wyleje jej się z pyska i albo młode trafią do akwarium, albo je połknie. Do tego, nie wiem na ile w tym prawdy, ale ryba podczas stresu, gdy wyczuje niebezpieczeństwo, może połknąć swoje młode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu, kiedy trzymałem Labidochromis caeruleus, jeną parę w zbiorniku ogólnym (pielęgnice) :shock:, w momencie kiedy zauważyłem, że samica trzyma w pysku narybek, a było to wyraźnie widać, przeławiałem ją do mniejszego zbiornika. Na drugi dzień pysk był pusty a narybek pływał/ukrywał się w akwarium a samica wracała do siebie. W ten sposób udało i się odchować narybek kilkukrotnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...