asterisk Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Mam dwa welony w 60l z filtrem i żwirkiem. OD jakiegos czasu, jeden z nich przestał wydalać. Zachowywał się normalnie, lecz po okolo 2 dniach zaczął się suwac po dnie. Zastosowałam głodówkę(wyczytalam o tym na forum). Niestety welon dalej nie wydalał, a zaczął "puchnąć". Głodówka nie pomogła, teraz welon juz tylko leży na dnie. Byłam w zoologicznym, tam Pan powiedział, że rybka się "przeżarła" wedlug mnie to dziwne, bo trzymam dwie ryby razem, a tylko jedna ma takie objawy. Obawiam się, że dla rybki juz nie ma ratunku. Jeśli ktoś ma jakieś rozwiązanie to proszę o pomoc. ODP. Dodatkowe objawy... chyba tyle że, wydaje się jakby miała ciągle otwarty odbyt, lecz nie wydala. Zjecia dobrej jakosci nie jestem w stanie zrobic ale postaram sie wrzucić to co narazie mam. Rybka czasem zrywa się z podłoża i próbuje dopłynać do powierzchni wody, ale w połowie jakby traciła siły i opada prawie bezwłdnie na dno. Nie ma nastroszonych łusek ani plam, wygląda jakby była zdrowa, tylko prawie w ogole nie pływa i jest rozdęta. Niestety dzzisiaj po południu rybka zdechła. Szkoda, że nie udało się jej uratować, lecz mam inny problem. Kupiłam jeszcze jednego welona, lecz ten co byl wcześniej dokładnie przegania go po akwarium, wydaje się jakby uważał tego nowego za nieproszonego gościa. Z tego co wiem welony to ugodowe ryby, i nie rozumiem takiego zachowania. Jeśli ktoś miałby taki przpadek proszę o konsultację. Wcześniej (takie zachowanie wystąpiło również z juz zdechłym welonem) myślalam ze wystąpił konflikt płci, lecz nikt mi na forum nie odpowiedział. Jeśli buyłoby to możliwe w tym temacie proszę o rady. Z góry dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Zdjęcie ryby o ile jeszcze żyje. Jakieś objawy inne ma, np nastroszone łuski na brzuchu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszczcyc Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Hej Jeśli rybka nie ma nastroszonych łusek to prawdopodobnie jest za bardzo zatłuszczona, jeśli jeszcze żyje to podnieś temperaturę wody oczywiście stopniowo do 26 stopni ( poprawi przemianę materii w przewodach pokarmowych), jak często karmiłeś rybki i czy był to pokarm urozmaicony, Głodówka wskazana nawet ponad 5 dni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Hej Jeśli rybka nie ma nastroszonych łusek to prawdopodobnie jest za bardzo zatłuszczona, jeśli jeszcze żyje to podnieś temperaturę wody oczywiście stopniowo do 26 stopni ( poprawi przemianę materii w przewodach pokarmowych), jak często karmiłeś rybki i czy był to pokarm urozmaicony, Głodówka wskazana nawet ponad 5 dni To są rybki zimnolubne podniesienie temp. prawdopodobnie je dobije. Prawdopodobnie nie jest zatłuszczona tylko ma pasożyty układu pokarmowego, lub po prostu puchlinę wodną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shati Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 ja mialam ostatnio dokladnie taki sam problem z bojownikiem. moj prawdopodobnie zjadl malutkiego slimaka, ktory utkwil mu w brzuszku i niestety rybka zdechla. mozliwe ze twoja rybka połknęła kamyczka z dna - jesli tak sie stalo to niestety ale prawdopodobnie zdechni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Niestety dzzisiaj po południu rybka zdechła. Szkoda, że nie udało się jej uratować, lecz mam inny problem. Kupiłam jeszcze jednego welona, lecz ten co byl wcześniej dokładnie przegania go po akwarium, wydaje się jakby uważał tego nowego za nieproszonego gościa. Z tego co wiem welony to ugodowe ryby, i nie rozumiem takiego zachowania. Jeśli ktoś miałby taki przpadek proszę o konsultację. Wcześniej (takie zachowanie wystąpiło również z juz zdechłym welonem) myślalam ze wystąpił konflikt płci, lecz nikt mi na forum nie odpowiedział. Jeśli buyłoby to możliwe w tym temacie proszę o rady. Z góry dzięki. Odpowiedz jest prosta nie masz miejsca dla 2 welonów, a nawet dla jednego to bardzo duża ryba i długo żyjąca. zbiornik na 1 osobnika 80l na każdego następnego +40l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bykolski Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Welonki sa bardzo cwane rybki to tak samo jak masz ine gatunki ryb kupisz nowe i te będa ganiać te nowe bo sa na ich terenie tak samo on dzielił teren z inym welonem a raptownie iny welon a ten broni swojego terenu to tak troche sie poganiaja i im przejdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Migdek Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 W regulaminie wyraznie pisze ze kolor czerwony moga uzywac tlyko administratorzy forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi