Skocz do zawartości

Chory gurami


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Posiadałam 3 gurami mozaikowe, jeden padł z 2 miesiące temu, nie było mnie wtedy w domu więc nie widziałam objawów. Alle drugi gurami na głowie ma jakby ślad po wyrwaniu kilku łusek, a poza tym jakby warstwę śluzu, nie umiem tego sprecyzować. Płetwy piersiowe jakby jakby zmętniały i po części zniknęły, zostały promienie. Jedna z płetw brzusznych jest rozdwojona. Płetwa ogonowa najpierw była jakby wygryziona, teraz się chyba skleiła, odbytowa też ma ubytki. Co to może być?!

 

Akwarium: ok 84l.

Założone 1,5 roku temu.

Temp 25-26C

 

Obsada:

8x rabora klinowa

8x kirysek panda

1x zbrojnik lamparci (w dziale giełda jest ogłoszenie, staram się go oddać jak najszybciej)

2x gurami mozaikowy

1x krewetka filtrująca, niedobitek reszta padła już jakiś czas temu.

 

Z roślinami słabo, mam jakąś hydrofilię, anubiasa, gałęzatkę i prawdopodobnie jakąś żabienicę.

 

Mam grzałkę z termostatem, filt Aquael Fan 2 Plus, plastik jednak zamieniony na samą gąbkę + napowietrzanie.

 

Dodaję do wody 1 ml Co2 Easy Carbo i Nawóz Planta Gainer ferro +

 

Karmię ryby Sera San, Tetra Wafer Mix, mrożoną szklarką, Sera Vipachips i od święta jakimś roślinnym.

 

Niestety ryba jest bardzo płochliwa i ciężko ją uchwycić na zdjęciu

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51a ... ad21f.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e94 ... ccd3d.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12f ... 5fb4e.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ed ... c2390.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3c ... 3b83f.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie, samiec bardzo odróżniał się od samic. Miał znacznie dłuższe promienie płetwy odbytowej, była w wyraźne cętki. Miał pomarańczowo zabarwione podgardle. "Mozaika" i czarny pasek były wyraźniejszy. Potrafił pogonić za samicami, czasem je delikatnie poskubywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys mialem gurami, ale dwuplamisty mial jakby rany na ciele i sluz. Pewien akwaysta powiedzial zebym wyrzucil go do sedesu.... nie zrobilem tego. wrzucilem go do kuli i byl tam pol roku po czym wyzdrowiala. na pewien czas wrzuiclem ja potem do kojca zeby sie oswoila z innymi rybami. Zyla w sumie 7 lat.moja pierwsza rybka ;)

 

W innych sytuacjach wlelewalem taki plyn ze akwa przez ponad tydzien jest cale zielone.pomogalo. w takim brozowym pakowaniu bylo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... i to się nazywa podejście do leczenia - do kuli rybę! :) W sumie, jak zbyt hardego więźnia wsadzi się na pół roku do karceru to też się uspokoi... więc te kule to może nie jest taki zły pomysł?:)

 

 

A tak na serio to chorobę o której napisałem leczy się zielenią malachitową. Pewnie też to stosowałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłam, że ryba chowa się za filtrem, siedziała tam od 2 dni. Przez przypadek ją wypłoszyłam, zachowuje się inaczej. Teraz unosi się w rogu akwarium, jest osowiała i wystraszona. Też myślę teraz o pogryzieniach ale tam po prostu nie ma co ją atakować. Mogę zastosować zieleń, ale jak? Dodać do akwarium w ilości jaką poda producent czy zrobić z niej kąpiele? Czy przenieść rybę do osobnego akwarium? A co do warunków to planuję ogólną zmianę wystroju w akwarium. Chociaż pewnie nic z tego nie wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...