Glonojady padają...

[koonop]

Witam serdecznie, Jestem nowy na forum, jednak od jakiegos czasu juz je przeglądam.

 

Akwarium stoi od maja, w tym czasie uzbierała sie obsada 5 kirysków (w tym dwóch albinosów), mix krewetek Babaulti i Red Cherry, dwie kosiarki oraz od tydzień temu kupiłem trzy skalary i glonojada.

 

Niestety glonojad właśnie pada (lub już padł), widziałem jego ostatnie drętwe podrygi, teraz leży na dnie akwarium bez ruchu, nie oddycha. Dziwi mnie to, bo to już drugi glonojad który padł po tygodniu, żadne inne ryby, tylko glonojady. Dodam, że obydwa były kupowane w innych sklepach akwarystycznych. Być może to przypadek z tym zdychaniem, ale czy ktoś ma jakieś pomysły co do tego?

 

Więcej informacji na temat akwa: 75l, filtr i grzałka Aquael dobrane pod wielkość zbiornika, podmiany wody co tydzień lub dwa po około 10l, dużo roślin, co do parametrów wody nie jestem pewien, ale nie mam w nim żadnych kamieni wapniowych, raz na trzy tygodnie wrzucam nowe szyszki olchy czarnej, więc woda nie jest raczej twarda.

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

 

Pozdrawiam,

[majaluki]

Poczytaj co to: obieg azotowy w akwarium w google.

 

Zbrojniki, Skalary to dość spore ryby rosną i masz za mały i penie dla Skalarów za niski baniak.

Skalary zjedzą krewetki.

 

Nie masz żadnych testów, ale wrzucasz szyszki to dziwne trochę.

[dziki]

hallo

Poczytaj co to: obieg azotowy w akwarium w google.

Akwarium stoi od maja,

Przez te 3 miesiące z okładem to chyba zdążył się już zamknąć ten obieg.

 

czy ktoś ma jakieś pomysły co do tego?

oto odpowiedź a w zasadzie jeden z powodów Twoich problemów

podmiany wody co tydzień lub dwa po około 10l,

Za mało tej wody podmieniasz i niezbyt regularnie, moim zdaniem 20%-25% raz na tydzień to jest niezbędne minimum przy obsadzie rybnej, przy przeludnionej obsadzie podmiany robi się większe lub częściej. A dlaczego jest to jeden z powodów, nie podałeś ani jak długo świecisz, oraz czym świecisz, testów też nie używasz, to wróżenie z fusów jest bez tych danych. A jak wszyscy wiemy usługi wróżbiarskie kosztują ^^

[attack89]

Przez te 3 miesiące z okładem to chyba zdążył się już zamknąć ten obieg.

I tutaj może być problem. Zdążył lub nie zdążył. Może i by zdążył, ale na bank jest niedobry. Za małe podmiany za duża obsada i to może mieć związek z padaniem ryb i na pewno tak jest. Za dużo związków szkodliwych w tej wodzie chyba jest. Do tego dodaje szyszki olchy a testów nie robi.

[koonop]

Długo mnie nie było przez brak internetu, ale...

 

Co do tych związków azotowych - wydaje mi sie, że nie ma z tym problemów. Krewetki sie bezproblemowo rozwijają, mnożą. Ostatnio nawet kiryski złożyły mi ikrę. Wszystko wygląda jak powinno.

 

Skalary nie jedzą krewetek, żyją w zgodzie. Z moich obserwacji wynika, że baniak jest w sam raz na trzy skalary. Sam dość długo nad tym myślałem, ale doszedłem do wniosku, że jednak wysokość akwarium robi swoje.

 

Co do świecenia. Mam automat ustawiony na 14/10, może w tym jest problem?

 

W sumie nie przejmuję się za bardzo tymi glonojadami, ale ciekawi mnie, że póki co zdechły mi tylko te dwa. Śmierć wyglądała bardzo podobnie w obu przypadkach -> lekko zesztywniały osobnik -> coraz mniej i wolniej oddycha -> pada. Miałem wcześniej dwa glonojady (zbrojniki) za "malolata", niezniszczalne bestie. Dlatego też nie rozumiem, dlaczego one padły, a bardziej wrażliwe ryby jak skalary żyją dalej...

 

-EDIT-

Co do tych szyszek - wrzuciłem je ponieważ gdzieś w poradnikach apropo krewetek wyczytałem, że zawierają one bakterie garbnika, które w jakiś sposób im pomagają.