Skocz do zawartości

Odmulacz


Larst
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jaki odmulacz? Bateryjny czy taki co go się z węża robi?

 

 

Jeśli taki co się go z węża robi to najlepiej jest uciąć główkę butelki ze ''smoczkiem'' i naciągnąć na węża, a jak będzie zabierał ze sobą kamloty to wylot wody zatkaj palcem i reguluj sobie.

 

 

 

Możesz polecić dokładnie - model i firmę?

Według mnie to tutaj nie zależy od firmy lecz od podłoża. Będziesz miał bazalt i nie będzie tobie wciągało przy danym odmulaczu, a będziesz miał JBL Manado, który jest bardzo lekki i wciągnie go tobie ten odmulacz nawet przy bardzo małym przepływie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to jest wszystko to samo jak byś zrobił to sam. Wszystko to ta sama zasada działania. Im dasz większą (większej średnicy) tą część co zbierasz osad z dna to będzie mniej zbierała kamienie ze sobą gdyż cały strumień jaki będzie leciał przez wąż do wiadra za pomocą grawitacji będzie się rozkładał na większą powierzchnie.

 

 

Osobiście mam odmulacz, który był gdy kupiłem akwarium od znajomego i niczym się nie różni od tego, który zrobiłem sam za wyjątkiem wyglądu oczywiście. Wszystko działa tak samo, a kasa w kieszeni i możesz sobie kupić np. nową roślinkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, a czy to prawda, że będzie szybko wodę wciągał? Słyszałem, że można też kciukiem zatkać koniec węza i przemieścić odmulacz w inne miejsce.

 

Zależy ile to jest dla ciebie szybko. Tym zaworkiem regulujesz ilość przepływającej wody, a z tym kciukiem to tak jak napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wyczytałem, że ten model jest największy i można używać tylko na wysokości 50cm. Jak np. mam zbiornik który ma 70cm to co zrobić?

 

Nie wiem dokładnie czy o to chodzi ale według mnie piszą tak ponieważ jest tam miejsce gdzie trzymasz ręką i jeśli zbiornik ma 50cm to to miejsce będzie nad taflą wody, a jeśli jest głębsze to będziesz musiał mieć znużoną rękę w wodzie i to chyba tylko tym się różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam odmulacz, ale nie wiem szczerze mówiąc jakiej firmy i nie interesuje mnie to. Ponieważ ciągnął dośc mocno zmianiłem rurkę na dłuższą o mniejszej średnicy. Spokojnie przy odmulaniu ruszam delikatnie rurą podłoże, bo wtedy cały syf się unosi i można go wyciągnąć. Nie ma znaczenia w tym przypadku moim zdaniem marka czy model. Z tego co wiem nie ma sensu jednak ruszać podłoża zbyt często, więc jk dla mnie zabawa odmulaczem jest kwestią odrobiny doświadczenia we własnym akwarium , a nie sztywnych reguł - jak wszędzie, jak zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...