latet Posted September 6, 2011 Share Posted September 6, 2011 Witam, Moje akwarium (25L) wystartowało 3 lipca 2011 r., niestety od samego początku z rybami. Dojrzewanie trwało miesiąc - 4 sierpnia, po raz pierwszy (i ostatni) odnotowałem zerowy poziom NO2. W czasie dojrzewania - nic nie zdechło, ale parę ryb oddałem, ze względu na przerybienie i wielkość akwa. Potem, dzień-dwa po każdym myciu filtra (prawidłowym!) - poziom NO2 wzrastał, ale znów sam się obniżał. (Niestety na załączonym wykresie nie widać, które spadki NO2 powodowała podmiana wody, a które były samoistne). Ostatnio, jak widać na wykresie, NO2 znów osiąga poważne wartości. Nie wiem dlaczego, mam tylko pewne podejrzenia co do potencjalnych przyczyn: 1. 25 sierpnia skończył mi się Denitrol i od tej pory nic takiego do akwarium nie wlewałem 2. 25 sierpnia dosypałem cienką warstwę gruboziarnistego, czarnego, gładkiego żwirku (aby przykryć białe podłoże) 3. Ostatnio filtr (Fan-1 Plus) przytyka się b. często, muszę go (gębkę) czyścić co 3-4 dni. Oczywiście zawsze ją myję wyłącznie w wodzie z akwarium. Mam sporo roślin, które bardzo ładnie rosną (0.5W, CO2, potas, żelazo). Od 14 sierpnia jest moczarka, która wysysa prawie cały NO3 i PO4 natomiast na NO2 raczej nie pomaga. Obecna obsada: 4 gupiki (2+2), 1 bojownik, 3 kiryski pigmeje i kilkanaście krewetek (a wczoraj zauważyłem nowonarodzoną maleńką krewetkę). Co radzicie w kwestii NO2? Dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.