Molinezja żaglopłetwa- POMOCY BO PĘKNIE!

[lypnik]

Mam od kilku tygodni parkę molinezji żaglopłetwych. Od kilku dni zauważyłem że samiczka dziwnie się zachowuje- zaczęła się bardzo energicznie ruszać w miejscu i macha ogonem, wygląda to czasami jak oczopląs, pozatym jest mniej aktywna. Dzisiaj rano napęczniała jak balon i wyszły jej tak jkaby popękane krwinki. Moja diagnoza jest taka że możliwe że zassała kamień i nie może się wypróżnić. Może to widać na zdjęciu ale normalnie aż jej łuski odstają. Nie wydaje mi się ale także pojdejżewam że może być kotna- nie wiem bo nigdy nie miałem molinezji. Proszę o pomoc w diagnozie i poradę !

 

 

zdjęcia:

 

[Larst]

Porównaj sobie objawy z tym: Puchlina wodna.

[kazik]

Moja wyglądała tak samo kiedy była kotna.

Według mnie niedługo będziesz miał małe rybki chyba że nie masz samca do niej xD

[Larst]

Ona nie jest kotna, widać, że jest chora.

[many10]

Jest chora na 100%.Jest to jakieś zatrucie.Ma problem z wydalaniem wody z organizmu ,dlatego to rozdęcie i nastroszenie łusek.

[zozl]

Tak ona jest w 100%

Ona może jednak zassała ten kamień

[Grzechuz]

Na 100% Posocznica, radziłbym odizolować rybkę od pozostałych.

[Larst]

Tak ona jest w 100%

Ona może jednak zassała ten kamień

Zastanów się co ty w ogóle wypisujesz. Nie znasz się na akwarystyce to nie wypisuj bzdur. Ta rybka jest chora na puchlinę wodną, więc szybko ją odizoluj.

[lypnik]

Też tak myślę bo już coś się z nią dziwnego dzieje- dzięki za poradę.

 

Temat zostawcie ku przestrodze innym ! Btw. jak by była kotna to brzuch byłby tylko wypchany a tutaj już bez wątpliwości widać że brzuch jest wypchany prawie po sam ogon. Pozdrawiam.