Jump to content

Kiryski, a sól w leczeniu...?


Recommended Posts

Witam,

w kilka dni po "zarybieniu" mojego akwarium, zauważyłem ocieranie się kilku z kirysków, są osowiałe i kładą płetwy. Problemów z apetytem jednak nie mają, są bym powiedział żarłoczne. Dwa dni temu jeden z czterech skalarów złotych też początkowo się ocierał, a dziś już cała czwórka szura od czasu do czasu po anubiasach, ich apetyt wyraźnie spadł. Ryby były zakupione w tym samym miejscu, w sklepie nie wzbudzały podejrzeń. Dodam, że sklep to uznana marka na tym terenie. Akwa kupiłem używkę,ale wyczyściłem całość kilku krotnie wodą z solą, po czym zasypałem podłożem, obsadziłem roślinami i pozostawiłem na czterotygodniowe dojrzewanie. Korekty parametrów wody(obecnie ph 6,8-7 ,kh 4-5), kilka dni odczekania i zakup rybek...no a teraz na początek prawdopodobnie ospa...?może popełniłem gdzieś błąd...?

No, ale do sedna sprawy jak się ma leczenie solą gatunków takich jak kiryski lamparcie?

Wyczytałem szperają po necie, że ryby z gatunków przydennych bardzo źle znoszą kąpiele w solance, czy to prawda?Jeżeli chodzi o temperaturę to też obawiam się, że za dużo jej ponieść nie mogę...?(obecnie 26^C).Co robić? Wiem, że temat ospy był rozpisany do bólu, nie chciałbym się sparzyć na początku. Proszę o jaką podpowiedź...

 

120l

4 skalary

8 kirysków lamparcich

2 glonojady

Link to comment
Share on other sites

Kiryski, podobnie jak zbrojniki, są bardzo wrażliwe na sól.

Natomiast temperaturę możesz bezstresowo podnieść.

 

Ospę można leczyć prawie każdym przeciwbakteryjnym lekiem jaki masz w zoologicznym - wadą takiego rozwiązania jest to że cykl nitryfikacyjny się sypie i później mogą być problemy.

Link to comment
Share on other sites

 Share

×
×
  • Create New...