Oldmobil Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Witajcie. Z glonami miałem zawsze problemy. być może jest temu winna woda, choć nie do końca w to wierzę. W 500 litrach pracują dwa kubły do 500 litrów max każdy i wspomaga je turbina, niewielka ale jednak jest (Citculator 650). Oświetlenie to 4x 865 30 watt każda. Ryby to 1 dorosła cytryna, 3Flowery wielkości ok 12 cm i ze 20 kurdupli 5-10 cm. Zielska jest całkiem sporo jak na zbiornik dla pielęgnic, od pływającej wgłębki poprzez krynię, rogatki po valisnerię gigantea. Dno wysypane piachem, dekoracje tylko z korzeni. Podmioany wody regularnie co 10 dni 100 litrów, kubły czyszczone co miesiąc, turbina co tydzień. Glony rosną na szybach, na korzeniach i na roślinach. Woda nabiera zielonkawego odcienia i najgorsze, ze zaczyna smierdzieć. Po podmianie i czyszczeniu wszystko jest dobrze przez jakieś 5 dni, potem cały cykl zaczyna się od początku. Dodam, że pod 500 stoi jeszcze zbiornik 160 litrów. W nim pracuje kaskada Aqua Clear 300 ( do 250 l max), jest z 11 młodych rybek oświetlenie to w sumie 48 watt, żwir i ani jednego korzenia - nic drewnianego. Tam woda jest KRYSZTAŁ ! Podmiany robię rzadko i niewiele (10-20 litrów) Filtr też myję rzadko a środowisko mimo wszystko jest stabilne. W czym jest problem ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek121 Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Kubły czyścisz dokładnie,biologię też? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted July 23, 2011 Author Share Posted July 23, 2011 Tak. Myślisz że wymywam bakterie? Wogóle to czyszczenie kubłów co miesiąc jest dobrym posunięciem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrerw Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Czyszczenie kubełków co miesiąc mija się z celem. Załóż duże gąbki na wlot do kubełków i czyść je co tydzień, a kubełka nie będziesz musiał przez rok otwierać. To plus filtr wewnętrzny i mechaniczne czyszczenie masz z głowy. A kubełki zostają jako biologiczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted July 23, 2011 Author Share Posted July 23, 2011 OK, Czy po założeniu gąbek ... właściwie, to jaka jest szansa na to, że po załozeniu gąbek będę miał problem glonów z głowy ?? Obydwa kubły mają identyczne wypełnienia: Od dołu biobale, potem ceramika, potem gąbka a na końcu włóknina. Może z jednego zrobić biologa (ahead kiedyś tak proponował,) ale w takim razie jak go wypełnić?? Tego już nie omówiliśmy. Krótko mówiąc jest tragedia, bo jak miałem dwie kaskady to było tak samo. A skoro nie widać różnicy to po co było kupowac dwa wiadra ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek121 Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Tak. Myślisz że wymywam bakterie? w ogóle to czyszczenie kubłów co miesiąc jest dobrym posunięciem? Raczej niszczysz w ten sposób bakterie-biologię. Co miesiąc możesz czyścić wkłady gąbkowe,o ile spada Ci przepływ w filtrze,a biologi nie powinieneś ruszać częściej niż 6m-cy,a wszystko to płucze się w wodzie z akwa. Jak chcesz zrobić biologa,to walisz tam na maksa ceramiki/tp. i tylko na górze prefiltr z gąbki/włókniny żeby nie syfić złoża biologicznego. Na pojawianie się glonów wpływ ma wiele czynników. Światło masz słabe,więc to nie to,chyba że akwa stoi w słońcu. A czy ta zielona woda to nie zakwit? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted July 23, 2011 Author Share Posted July 23, 2011 Mimo tego, że o pielęgnicach wiem całkiem sporo to w temacie roślinności i kubłów jestem cienki jak sik pająka. Po prostu nigdy nie miałem i nigdy mnie to nie brało. Ale skoro już jest jedno i drugie to trzeba się z tego nauczyć korzystać. Zrobię tak: - jak mozesz to zweryfikuj. Do jednego kubła dam całą ceramikę i biobale z dwóch wiader i na górę włóknina. A do drugiego dam same gąbki i na górę włókninę. Na wlot biologa pójdzie gąbka drugi wlot do drugiego filtra będzie bez gąbki i niziutko nad dnem. Biloga mówisz nie czyścić przez najbliższe kilka miechów. Ten drugi tyle nie wytrzyma, otworzę go za miesiąc. Odnośnie koloru i przejrzystości wody... jestem na 90 % pewny, że winę ponoszą korzenie. Ona nie jest stricte zeilona ale też nie brązowa. Coś pośredniego. Zauwazyłęm, że w każdym akwarium, w którym miałem korzenie, woda miała własnie taki kolor i zawsze pojawiały się glony. Glony to pędzelki i nitki oraz "zwykłe"na szybach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek121 Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Z filtrami Ok.,zrób tak jak napisałeś. Co do glonów,to nie miałem z nimi problemów.Jak się pojawiały to glonki dawały sobie z nimi radę. Jednak przeważnie miałem je,jak na akwa padało słońce,no i zanim biologia ruszała. Ps.Piszę "na chłopski rozum",bo też nie jestem specem od roślinniaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luce1 Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Masz testy? Jeśli tak to podaj wyniki parametrów wody. NO3 sprzyja rozwijaniu się glonów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted December 10, 2011 Author Share Posted December 10, 2011 Odgrzewam temat. W lipcu zrobiłem tak jak uradziliśmy na forum, czyli jeden kubeł to typowy biolog a drugi mechanik. Biologa nie czyściłem od 25 lipca, czyli już 4,5 miesiąca. Drugi kubeł jest czyszczony regularnie w czasie podmian wody. Glony jak były tak są nadal. Być może moja woda nie jest idealna. W każdym bądź razie zacząłem się zastanawiać nad zamontowaniem lampy UV na jedym z filtrów. Poprosze o uwagi, pomysły i sugestie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz188 Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Przyczyną są korzenie. Wyjmij je na próbę ok 1 miesiąc i zobaczysz co będzie się dalej działo. Jeżeli będziesz widział poprawę to przyczyna tkwi w korzeniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Lejesz jakieś nawozy? CO2? Jakie podłoże? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcu186 Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 a moze poprostu zakupić preparat tetraalgizit i po kłopoćie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted December 11, 2011 Author Share Posted December 11, 2011 Dwie w jednym...odpowiedzi naturalnie Kiedyś miałem pyszczaki. W akwarium z pyszczulcami było duuużo gruzu, ale glony i tak były, choć było ich niewiele. Teraz mam dużo korzeni i podłoże z piasku. Jak wyjmę korzenie to pielęgnice nie będa miały żadnych ale to żadnych kryjówek. Zgadzam się, że korzenie mogą być przyczyną, bo równolegle z pyszczulcami miałem mniejszy zbiornik w którym był jeden duży korzeń. Tam zawsze było 10 razy więcej glonów niż w sąsiednim akwarium. Co do nawozów: nie mam CO2, po podmianach dolewam Classic Aqua art Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzesiek Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Przyczyną są korzenie. Wyjmij je na próbę ok 1 miesiąc i zobaczysz co będzie się dalej działo. Jeżeli będziesz widział poprawę to przyczyna tkwi w korzeniach. Czekaj czekaj bo nie ogarniam tego wyobraźnią. Jak korzenie mogą być powodem glonów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Largini Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Włóknina nie zapycha ci czasem filtrów przez co spada ich wydajność. Jakiego rodzaju masz glony? Okrzemki, zielenice czy krasnale? Przyczyną są korzenie. Wyjmij je na próbę ok 1 miesiąc i zobaczysz co będzie się dalej działo. Jeżeli będziesz widział poprawę to przyczyna tkwi w korzeniach.A to dobre Jak by tak było jak piszesz to w krewetkarium miał bym inwazje glonów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted December 11, 2011 Author Share Posted December 11, 2011 Włóknina nie zapycha ci czasem filtrów przez co spada ich wydajność. Jakiego rodzaju masz glony? Okrzemki, zielenice czy krasnale? Włóknina jest na mechanicznym, ale jest jej wystarczająco mało, że napewno nie zapycha przepływu. Na wlocie do biologa jest gąbka, czyszczona regularnie, więc tez nie zapycha. Glony to napewno nie okrzemki. Nie wiem jak się nazywają ale to takie zielone pędzle, na korzeniach potrafią zrobić spory dywan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Ile masz zielska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oldmobil Posted December 11, 2011 Author Share Posted December 11, 2011 Jak na pielęgnice to sporo. W 112 litrach byłoby ciasno, gdyby zieleninę przełożyć z pięćsetki - to tak dla zobrazowania. Do tego na powierzchni 30% lustra wody zajmuje wgłębka, pistia i jeszcze jakaś jedna pływająca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagren Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 Wydaje mi się, że skoro masz sporo roślinności to być może jest coś nie tak z parametrami wody. W roślinniaku ważne jest by rośliny miały się dobrze bo wtedy szybko rosnąc nie dają szans glonom. W mniejszym niż ty masz akwarium mialem dość podobny problem, zniknął po zamontowaniu na stałe CO2 i mocniejszego światła. Myślę, że to nie jest problem filtracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.