seb87 Posted July 8, 2011 Share Posted July 8, 2011 Czytam i czytam, na razie tylko uczę się teorii jeżeli chodzi o chemię wody, ale nie mogę dojść do tego, w jaki sposób utrzymać stałe PH. W celu obniżenia dodaje się do wody np szyszki itp. lecz przy każdorazowej podmianie wody ph znów się zmieni na wyższe, bo wylewamy zakwaszoną wodę i wlewamy nową. Mając w kranie zbyt twardą wodę o wysokim PH muszę zmieszać ją odpowiednio z wodą destylowaną przed podmianą, ale co z PH? Nie powinno się tak samo przygotowywać wody do podmiany pod względem nie tylko twardości, ale i PH ? Bo zakwaszanie wody w akwarium z tego co sobie tłumaczę nie ma sensu .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trufl Posted July 8, 2011 Share Posted July 8, 2011 Miałem podobny problem z PH, generalnie jeśli będziesz lał odpowiednie RO to poziom będzie ten sam bo tę samą wodę lejesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted July 8, 2011 Share Posted July 8, 2011 Na jakim poziomie są wahania ph w Twoim akwarium i dlaczego Ci to przeszkadza? U siebie też mam wahania ph jednak są nieznaczne co do obsady rybki mają się dobrze zważywszy że podaję co2 skoki są nieuniknione.Wahania zależą od tego ile podmieniasz wody jaką masz w kranie i jaką tolerancję na to ma obsada możesz ją podać,to pomoże w ocenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seb87 Posted July 8, 2011 Author Share Posted July 8, 2011 Na chwilę obecną jeszcze nie mam testów i nie znam parametrów. Orientuję się tylko "na zaś" i ogólnie dokształcam , bo zapewne wyjdzie, że mam wodę zbyt twardą, a ramirezki i kiryski z tego co czytam lubią kwaśną wodę. (ph 5,5-6). Jak na razie rozumiem to tak, że jeżeli będę miał twardą wodę (a co chyba za tym idzie, o wysokim PH), to najpierw skupię się na zmiękczaniu przy pomocy wody destylowanej mieszanej z kranówą przy każdorazowej podmianie a gdy już ustabilizuję miękkość wody zajmę się w razie potrzeby PH w analogiczny sposób. Dobrze rozumuję ? :zamieszany: Z resztą na razie tylko gdybam, ale zależy mi też na tym, żeby się poduczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegrzół Posted July 8, 2011 Share Posted July 8, 2011 Woda destylowana może być,wlewając ją w odpowiednich proporcjach do wody z kranu możesz osiągnąć taką wartość jakiej oczekujesz,zależy od Twojego czasu i wygody.Sam podłączyłem butlę z co2 i jak dla mnie jest o niebo lepiej. Wcześniej miałem ph w granicach 7.2-7.5 podczas podmian,po odpaleniu co2 wahania są niewielkie i ph utrzymuje się na poziomie 6.5 nieznaczne wzrost w czasie podmian,a w kranie twarde 7.5 ph,co2 jest skutecznym zbijaczem jeśli nie stać Cię na filtr RO. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seb87 Posted July 9, 2011 Author Share Posted July 9, 2011 Hmm filtra na razie nie potrzebuję, bo akwarium małe mam, więc na 54 litry starczy jak kupię do podmiany wodę destylowaną. Co do co2, znalazłem na necie taką fajną tabelę zależności między ph i kh a co2 "Zielony zakres tej tabeli pokazuje nam "optymalny" stosunek pH/kH i CO2. Niektórzy akwarysci myślą na poczatku, że przez samo podawanie CO2 do wody w akwarium można zmniejszyc pH do pożądanej wartości. Tak jednak nie jest - przynajmniej nie całkiem. Zakładając, że pH jest wartoscią, którą chcemy dopasować do naszych potrzeb, podstawą jest przygotowanie wody o odpowiedniej twardosci węglanowej (kH). Dopiero wtedy, poprzez podniesienie zawartości CO2 do optymalnego poziomu uzyskamy pożądane pH. " Co do zbijania twardości, czyli mieszania wody destylowanej i kranowej do podmiany: domyślam się, że trzeba to robić stopniowo ? Przy ok. 40 litrach netto (akwarium 54 minus 5cm podłoża i korzeń) zamierzam podmieniać 20% wody co dwa dni (8 litrów), żeby dojść do twardości 1'KH. 4 litry destylowanej i 4 kranowej) dopóki nie uzyskam 1' KH. Czy w ogóle jest rozsądne zbijać aż tak twardość ? Z tego co rozumiem jest to niezbędne żeby dążyć do 6 PH, a tyle chcę mieć. Proszę o weryfikację moich wypocin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted July 9, 2011 Share Posted July 9, 2011 hallo Zacznijmy od interpretacji tabeli. To zielone to jest bezpieczny poziom w którym obsada nie ucierpi od CO2. Mierzysz sobie pH i kh, podstawiasz pod tabelkę i wiesz czy podajesz za mało CO2, czy może już jest przyducha. Tabela bierze w łeb jeśli masz podłoże aktywne które zbija parametry. zamierzam podmieniać 20% wody co dwa dni (8 litrów), żeby dojść do twardości 1'KH. 4 litry destylowanej i 4 kranowej) dopóki nie uzyskam 1' KH.Obawiam się że to trochę utopijnie będzie. Musiał byś mieć w kranie wodę o kh 2 żeby po zmieszaniu z destylką/demineralką która teoretycznie powinna mieć twardości równe 0 uzyskać kh1. Mając taką kranówkę nie potrzeba demineraki ^^. Dodajmy że przy takich parametrach wody pH będzie bardzo niestabilne gdyż nie będziesz miał bufora regulującego jego stabilny poziom, każde dmuchnięcie w wodę czymkolwiek będzie wymuszało skok lub spadek. Nad to większość zwierząt nie toleruje tak miękkiej wody. Postaraj się utrzymać kh na poziomie 5-6 i resztę załatw CO2 i podłożem. We wrocławiu mamy względnie znośną wodę ale pod cristale większość hodowców krewetek daje czyste RO + minerały dające około właśnie 5-6 kh. Nie pamiętam jakie minerały do RO dawała i jakie parametry wody utrzymywała znajoma która rozmnażała L46. Ale u niej w baniaku były ada amazonia + co2, do tego RO. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seb87 Posted July 9, 2011 Author Share Posted July 9, 2011 Fakt, tutaj chyba źle myślę. Skoro chcę podmieniać pół na pół destylowanej i kranówy chcąc mieć kh1 to woda kranowa musiałaby mieć kh 2. Po drugie chyba nie do końca zrozumiałem tabelę. Wyciągnąłem wniosek, że wartość KH jest ściśle skorelowana z PH i mając twardość np 5 trzeba mieć PH 6,7-7. A ja w ogóle nie zamierzam obniżać ph poprzez dozowanie co2, lecz planuję obniżać preparatem ph minus zawierającym m.in. kwas (solny?). Ok. więc najpierw zbić kh do 3-8 potem ustalić stałe proporcje wody z kranu i destylowanej do podmian i dopiero potem obniżać PH preparatem. Obniżać PH zamierzam analogicznie jak KH. Najpierw stopniowo dojść po pożądanego PH dodając preparat do wody do podmiany a potem każdorazowo wodę do podmiany doprowadzać do PH takiego jak ustaliłem w akwarium. Dobrze myślę? Co do preparatów PH - : sporo osób twierdzi, że są niedobre "bo to chemia". Przecież akwarium opiera się na chemii, a woda to też chemia. Zaawansowani akwaryści używają kwasu solnego do ustawiania parametrów, więc tym bardziej nie widzę w tych preparatach nic złego. Omijać tylko będę te z kwasem fosforowym, bo czytałem, że mogą spowodować wysyp glonów. Miałem podobny problem z PH, generalnie jeśli będziesz lał odpowiednie RO to poziom będzie ten sam bo tę samą wodę lejesz. tak, poziom twardości bedzie ustalony, ale czytałem gdzieś na forum, gdzie wypowiadał się chemik, że obniżanie KH przez mieszanie z RO czy tam z destylowaną wcale nie obniża PH, więc cały czas jest problem z PH Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
latet Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Fajna ta tabelka, ale chciałbym ją lepiej zrozumieć. Póki co, rozumiem ją tak, że służy ona do obliczenia/oszacowania poziomu CO2, gdy nie ma się testu na CO2, a ma się testy na pH i na kH. Zgadza się? Na ile to jest wiarygodne? Nie chodzi mi o dokładność, ale o to, czy jest możliwe, że mając dane pH i kH - z jakichś powodów CO2 jest mocno inne niż wynika z tabeli...? Ciekawi mnie też taka sytuacja (chcę to zrozumieć) : Otóż załóżmy że mam ph=7 i kH=6, czyli CO2 powinno być 19. Załóżmy że dodatkowy, wiarygodny test na CO2 potwierdził ten wynik. Rozpoczynam podawanie CO2. Poziom CO2 wzrośnie. Ale jak w trakcie jego podawania zmieni się pH i kH (i od czego to zależy)? Innymi słowy - w którym kierunku w tabelce będą się przesuwać odczyty - czy bardziej w lewo, czy bardziej w dół? Czy raczej w stronę lewego dolnego rogu? Podejrzewam, że kąt nachylenia takiej linii zmiany parametrów (narysowanej w tabeli) bardzo zależy od jakiegoś konkretnego, innego parametru wody. Jakiego? Dziękuję, latet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 hallo Chemia, chemia i jeszcze raz chemia + troszkę fizyki ^^ Poziom twardości węglanowej KH zmienić mogą węglany potasu, sodu czy wapnia, co nie jest niczym nadzwyczajnym. Podając CO2 nie zwiększamy ilości węglanów, ta wartość jest stała, podając CO2 zakwaszamy wodę czyli obniżamy pH. Otóż załóżmy że mam ph=7 i kH=6, czyli CO2 powinno być 19Załóżmy że masz KH=6 przy standardowym podłożu na przykład piachu pH miał byś rzędu 7,2-7,4 a napowietrzając brzęczykiem nawet wyższe, zbijesz je poniżej tych wartości podając CO2. Wraz z ilością podawania CO2 jedynie pH będzie ulegać zmianie, no i ilość CO2 rozpuszczona w wodzie bo to ma bezpośredni wpływ na pH. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
latet Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Załóżmy że masz KH=6 przy standardowym podłożu na przykład piachu pH miał byś rzędu 7,2-7,4 a napowietrzając brzęczykiem nawet wyższe, zbijesz je poniżej tych wartości podając CO2. Wraz z ilością podawania CO2 jedynie pH będzie ulegać zmianie, no i ilość CO2 rozpuszczona w wodzie bo to ma bezpośredni wpływ na pH. OK, rozumiem. Czyli podając CO2 będę się w tej tabelce przesuwać poziomo - w lewą stronę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Tabelka jest jednym z tańszych sposobów sprawdzania ilości CO2 w wodzie, można używać permanentnych testów CO2, to się chyba indykator nazywa, skuteczność tego jest całkiem znośna pod warunkiem że dobrze rozrobi się wodę do takiego testu, następne są już komputery uzbrojone w sondy mierzące pH i nadzorujące pracę całego zestawu CO2. Czyli podając CO2 będę się w tej tabelce przesuwać poziomo - w lewą stronę.Dokładniej to tylko w lewo, bo dół będzie wynikał z kh które jest teoretycznie stałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
latet Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Dziękuję. Nie mogę się doczekać pierwszych testów wody. Zamówiłem paski 6in1, wciąż do mnie jadą. Wiem, wiem... już mnie tu za ich kupno wyśmiano (choć kupiłem JBL, a ponoć to dobry producent), ale lubię się bawić takimi rzeczami i sam się chcę przekonać na czym polega ich niedokładność (np. czy kilka testów zrobionych kilkoma paskami w tym samym czasie pokaże to samo). No, ale potem to już na pewno kupię coś lepszego, kropelkowego. Tylko doradźcie - bo naprawdę kasy na to nie mogę za dużo wydać - jaki minimalny zestaw testów (i jakich, konkretnie) jest optymalny przy niskim budżecie i wystarczający do podstawowej kontroli wody w akwarium, w którym nie stosuje się nawożenia CO2, w którym są ryby i krewetki + tendencja do lekkiego przerybienia? Dzięki, latet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 jaki minimalny zestaw testów (i jakich, konkretnie) jest optymalny przy niskim budżecie i wystarczający do podstawowej kontroli wody w akwarium,NO3 i PO4 przy badaniu parametrów wody w przerybionym baniaku będzie przydatne, poza tym da obraz jakich glonów spodziewać się możemy, twardości ogólna i węglanowa kh/gh, do tego pH. Ja używam JBLa kropelek, zakupił bym test kompletny pH/NO3/PO4 oraz uzupełnienie kh/gh. Jak by się okazało że NO3 jest kosmiczne to będzie wiadomo że filtracja nie domaga i masz jakieś wykrywalne poziomy NO2. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seb87 Posted July 10, 2011 Author Share Posted July 10, 2011 Dziękuję. Nie mogę się doczekać pierwszych testów wody. Zamówiłem paski 6in1, wciąż do mnie jadą. Wiem, wiem... już mnie tu za ich kupno wyśmiano (choć kupiłem JBL, a ponoć to dobry producent), ale lubię się bawić takimi rzeczami i sam się chcę przekonać na czym polega ich niedokładność (np. czy kilka testów zrobionych kilkoma paskami w tym samym czasie pokaże to samo). No, ale potem to już na pewno kupię coś lepszego, kropelkowego. Tylko doradźcie - bo naprawdę kasy na to nie mogę za dużo wydać - jaki minimalny zestaw testów (i jakich, konkretnie) jest optymalny przy niskim budżecie i wystarczający do podstawowej kontroli wody w akwarium, w którym nie stosuje się nawożenia CO2, w którym są ryby i krewetki + tendencja do lekkiego przerybienia? Dzięki, latet Mierzyłem tymi paskowymi JBL, ale naprawdę nic nie mogłem wywnioskować poza tym, że mam do kitu wodę :zamieszany: Zamówiłem sobie na początek kropelkowe JBL na PH KH GH. Myślę, że reszta, przy regularniej podmianie wody i przy braku przerybienia nie będzie mi potrzebna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
latet Posted July 12, 2011 Share Posted July 12, 2011 Jak by się okazało że NO3 jest kosmiczne to będzie wiadomo że filtracja nie domaga i masz jakieś wykrywalne poziomy NO2. Tak sądziłem, ale tutaj: viewtopic.php?f=43&t=34861&p=310710#p310710 Atreyu napisał tak: NO3 jest produktem z NO2. NO3 może nie być, a NO2 może być sporo. Dziś pierwszy raz robiłem testy (fakt, że na razie paskowe) ale wszyło, że NO3 mam w normie, a jednak NO2 wykrywalne (choć głowy nie dam, bo różnica pomiędzy mokrym białym, a ledwie zauważalnym różowawym jest dla mnie bardzo trudna do dostrzeżenia). Wg wzorca kolorystycznego na opakowaniu, poziom zerowy NO2 to kolor biały, natomiast mokry pasek nie może raczej być w taki sposób biały... Trudne to jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.