restart zbiornika - start od nowa :(

[Chica]

witam mam akwa 120x60x50 profil więc wchodzi tam około 200l wody pół na pół kran i osmoza.

Ostatnio bardzo je zaniedbałam, butle CO2 musiałam oddać, nie mam już czasu na pielęgnację roślinek ryb było mało przez 2 lata została jedna kosiareczka, niestety wyskoczyła w nocy z miski choć była przykryta

Nie ma więc nic z fauny.

Szkoda mi było pozbywać się mojego nocnika bo bardzo jestem z nim zżyta więc brak czasu zdecydował o kompletnej zmianie.

Na dnie baniaka jest grys bazaltowy z wymieszanym "podłożem pod rośliny" (białe drobne kamyczki) niestety przy płukaniu wymieszało się z grysem i nie ma szans by to teraz oddzielić musi więc zostać jak jest. Gdzieniegdzie pałęta się też keramzyt ale ten mi akurat nie przeszkadza. Po prawej stronie usypany nasyp na nim duże kamienie, pomiędzy korzeń z wrośniętym microzorium narrow oraz windelow.

pod dużymi kamieniami są mniejsze obrośnięte gałęzatką, blisko usypu żabienice te mniejsze, jedna rose i dwie bordowe w tym jedna nakrapiana. Na dnie lileopsis.

Akwa filtrują dwa filtry Eheim 2224 oraz aquael głowica z gąbką.

Nie mam grzałki bo się spaliła.

Jest więc teraz masa wolnej przestrzeni.

Nie lubię dużych ryb z wyłączeniem paletek ale z racji braku CO2, grzałki czasu i funduszy odpadają, choć tęsknię ale co zrobić.

Poradźcie co tam wrzucić. Maks 2 lub 3 gatunki a może tylko jeden.

Z ekipy sprzątającej wyłącznie kosiarki minimum 5 szt. Sumików mieć nie mogę bo grys jest zbyt ostry. Mam pustkę w głowie

Akwa zrobione dziś rano o zgrozo musiałam od zera :'( jedynie Ehaima nie ruszałam, więc rybki przyjdą za minimum miesiąc, kosiary ciut wcześniej z wiadomych względów.

[bartekb]

Po pierwsze akwarium 120x60x50 = 12*6*5=360 litrów.

Ja bym tu spróbował z ławicą 10-12 sztuk skalarów to ładnie wygląda ale nie ma pewności jak się będą zachowywać.

[Chica]

no tak, mój błąd 120x40x50 co daje 240 l a, że to profil to wody wchodzi mi około 180l. Żadnych skalarów, raz że nie przepadam za nimi to woda będzie się wahać między 24 a 28 stopni bez grzałki. Także warunki nie są dla nich. Myślę stricte o Azji np. brzany np. zielona, kardynałki, daniosy... nie wiem co tam aktualnie na rynku może jest coś nowego, ciekawego? Troszkę się obawiam zeby mi nie wyskakiwały bo mam akwa otwarte, boki pokrywy mają 10 cm wysokości ale płytę nakrywową zdjęłam już na samym początku bo tylko zawadzała.

Mało roślin, dużo przestrzeni do pływania, jasne oświetlenie, akwa nieogrzewane. Chodzi o to, żeby był w akwa ruch, było ładnie dobrze skomponowane i żeby nie były to ryby wymagające. Jedyne na co znajdę czas to na podmianę wody, bez kombinacji, nawozów, testów i innych tego typu nie mam na to czasu już